Skąd się bierze u dzieci moczenie nocne?
Wielu rodziców tęskni za tą chwilą, w której pieluchy wreszcie odejdą w niepamięć. Niestety czasem, mimo że w ciągu dnia dziecko pamięta o załatwieniu swych potrzeb, nadal moczy się w nocy. To częsty problem. Jakie są przyczyny moczenia nocnego? Kiedy zjawisko powinno wzbudzić niepokój rodziców? Co robić by pomóc dziecku?
Termin moczenie nocne (enuresis nocturna) oznacza oddawanie moczu do łóżka w czasie snu w wieku, gdy prawidłowa kontrola nad czynnością pęcherza powinna być już osiągnięta. To schorzenie, które występuje bardzo często. Słowo enuresis pochodzi z języka greckiego i oznacza "tworzenie wody w łóżku".
Zjawisko moczenia nocnego jest powiązane z wiekiem dziecka. Około 2.-3. roku życia większość dzieci jest w stanie przespać noc bez konieczności oddawania moczu. Niestety po 5. roku życia około 15% populacji nadal moczy się do łóżka, przez okres dłuższy niż 6 miesięcy. To dlatego przyjęto, że granicznym wiekiem, w którym należy rozpocząć postępowanie lecznicze z dzieckiem moczącym się do łóżka, jest wiek 5,5 roku.
W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat prezentowano różnorodne teorie, w których próbowano wyjaśniać etiologię moczenia nocnego. Ostatecznie za przyczyny moczenia nocnego uznaje się takie okoliczności i czynniki jak:
- nieprawidłowa budowa układu moczowego,
- nadmierne wydalanie moczu w stosunku do wielkości pęcherza,
- nadmierne spożywanie płynów,
- nadmierna produkcja moczu w nocy,
- zaburzenia czynnościowe lub strukturalne pęcherza moczowego,
- zaburzenia wybudzania,
- zbyt słabo zagęszczony mocz,
- infekcja dróg moczowych,
- inne choroby (cukrzyca, padaczka, kamica, alergia, zaparcia)
- uwarunkowania genetyczne,
- problemy emocjonalne dziecka.
Najnowsze badania dowodzą, że etiologia moczenia nocnego jest niejednorodna. Przyjmuje się, że przyczyna moczenia nocnego u większości dzieci leży w nieodpowiedniej proporcji między pojemnością pęcherza moczowego a objętością moczu nocnego.
Wyróżnia się dwa rodzaje moczenia. Moczenie nocne, któremu nie towarzyszą inne objawy chorobowe, określa się mianem moczenia izolowanego, niepowikłanego lub pierwotnego. Występuje ono tylko w nocy, w dzień dziecko zachowuje kontrolę nad oddawaniem moczu (trzyma mocz).
Moczenie nocne określane jako wieloobjawowe, powikłane lub wtórne moczenie nocne rozpoznaje się wówczas, gdy towarzyszą mu inne objawy ze strony układu moczowego bądź innych narządów. Mówi się o nim wówczas, gdy dziecko kontroluje pęcherz (przez okres co najmniej 6 miesięcy) i nagle "traci" tę umiejętność. Ten rodzaj moczenia najczęściej jest spowodowany jakąś chorobą, zmianami lub zaburzeniami emocjonalnymi.
Ponieważ przyczyn moczenia mimowolnego, zwłaszcza wtórnego, jest sporo, zanim lekarz postawi diagnozę, musi wykluczyć istnienie wady anatomicznej układu moczowego, zaburzeń czynnościowych dolnych dróg moczowych, choroby ogólnoustrojowej, a w szczególności: cukrzycy, przewlekłej choroby nerek lub moczówki prostej oraz zaburzeń psychicznych.
Konieczny jest dobrze przeprowadzony wywiad i rzetelne badania dziecka. Na etapie wstępnej diagnostyki, w przypadku braku nieprawidłowości w badaniach, nie ma potrzeby wykonywania dodatkowych badań laboratoryjnych. Jedynym badaniem obrazowym, które powinno być zalecone we wstępnej diagnostyce moczenia, jest badanie ultrasonograficzne (USG) jamy brzusznej.
Do rozpoznania moczenia nocnego upoważnia stwierdzenie stałego (≥3 razy w tygodniu) lub okresowego mimowolnego i bezwiednego oddawania moczu w czasie snu przez dziecko, które ukończyło 5 lat. To dlatego, aby zdiagnozować enuresis, dziecko musi spełniać następujące kryteria:
1. wiek powyżej 5 lat,
2. norma umysłowa zgodna z wiekiem,
3. dziecko w wieku do lat 7 moczy się co najmniej dwa razy w miesiącu, a dziecko starsze jeden raz,
4. objawy trwają co najmniej 3 miesiące,
5. wykluczono inne zaburzenia psychiczne,
6. wykluczono choroby somatyczne i wady wrodzone.
Wiadomo, że zdiagnozowanie nieprawidłowości odpowiadających za moczenie nocne powinno zakończyć się ich leczeniem. Zdarza się jednak, że lekarz w pierwszej kolejności zaleca zmianę trybu życia i diety dziecka, co w wielu wypadkach może się okazać wystarczające.
Czytaj więcej TUTAJ