Niedobór witaminy D prowadzi do krzywicy. Choroba ma groźne konsekwencje
Krzywica to poważna choroba, która może być przyczyną deformacji w układzie kostnym. Za jej główną przyczynę uważa się niedobór witaminy D. Czy wiesz, że ponad miliard ludzi na świecie cierpi na niedobór witaminy D? W naszym kraju z tym problemem może zmagać się aż 90 proc. społeczeństwa. Mimo tego krzywica wcale nie jest powszechnym zjawiskiem, a w krajach rozwiniętych uznaje się ją nawet za rzadkość. Nie oznacza to jednak, że można ją zupełnie bagatelizować.
Krzywica to choroba dotykająca układu kostnego, do której dochodzi na skutek niedoboru witaminy D i zaburzeń gospodarki wapniowo-fosforanowej. Zmniejszona mineralizacja kości prowadzi do ich zniekształceń - może wywoływać deformacje sylwetki widoczne nawet gołym okiem.
Schorzenie nie jest trudne do zdiagnozowania ze względu na szereg charakterystycznych objawów. Typowe dla tej choroby jest również to, że dotyka przede wszystkim dzieci pomiędzy trzecim miesiącem a drugim rokiem życia. Jeżeli występuje u dorosłych, nazywa się ją osteomalacją.
Krzywica jest nazywana chorobą niedoborową. Wspomniany niedobór dotyczy witaminy D. Dochodzi do niego najczęściej na skutek nieodpowiedniej diety i niewystarczającej ekspozycji na promieniowanie słoneczne. To właśnie promieniowanie UV pochodzące ze słońca jest konieczne do wytwarzania przez skórę witaminy D, dlatego stosowanie silnych filtrów przeciwsłonecznych, ciemna karnacja i noszenie zabudowanej odzieży mogą zakłócić ten proces.
Rozwojowi choroby sprzyjają także zaburzenia wchłaniania jelitowego, długotrwałe żywienie pozajelitowe, przewlekłe choroby nerek oraz zaburzenia metabolizmu.
Niedobór witaminy D, wapnia i fosforanów prowadzi do rozmiękania i osłabienia kości, przez co stają się one podatne na uszkodzenia mechaniczne, w tym złamania.
Do typowych zwyrodnień powstających w szkielecie na skutek krzywicy zalicza się:
- skoliozę,
- deformacje klatki piersiowej (klatkę kurzą i lejkowatą),
- pogrubienie nasad kości i żeber w miejscu połączenia kości z chrząstką (różaniec krzywiczy),
- spłaszczenie potylicy u dzieci (może mu towarzyszyć poszerzenie ciemiączek),
- wady kończyn dolnych (zwłaszcza płaskostopie i szpotawość kolan),
- zniekształcenia kości miednicy.
U dzieci z krzywicą następuje: opóźnienie wyżynania się mleczaków, spowolniony rozwój psychomotoryczny i skłonność do infekcji układu oddechowego.
Ponieważ niedobór wapnia i fosforu wpływa na cały organizm, choroba powoduje zaparcia, osłabienie siły mięśniowej, a także zaburzenia w przepływie informacji pomiędzy komórkami nerwowymi.
Krzywicę można skutecznie leczyć poprzez suplementację witaminy D i uregulowanie gospodarki wapniowo-fosforanowej. Niezbędne jest także dbanie o zbilansowaną dietę, bogatą w tłuszcze nienasycone (ułatwiają rozpuszczanie się niektórych witamin, w tym witaminy D).
Dla chorych na krzywicę nieocenioną pomocą mogą być fizjoterapia i kinezyterapia.
W celu zapobiegania krzywicy u zdrowych niemowląt, starszych dzieci i u młodzieży zaleca się przyjmowanie witaminy D w dawce dobowej nie mniejszej niż 400 IU.
Pamiętaj, by odpowiedzialnie obchodzić się ze słońcem. Z jednej strony nie wolno przebywać na nim zbyt długo, by nie doznać oparzeń, udaru słonecznego, ani nie zwiększyć ryzyka rozwoju nowotworów skóry. Z drugiej strony właśnie dzięki słońcu zapewniamy sobie odpowiednią dawkę witaminy D. By kąpiele słoneczne dostarczyły latem odpowiedniej ilości witaminy D, należy przebywać na zewnątrz minimum 15 minut dziennie między godz. 11 a 15.
Skoro już wiesz, czym jest krzywica, jakie są jej przyczyny i objawy, warto poznać też kilka ciekawostek na temat tej choroby.
Wiedz, że:
- pierwszy opis choroby pojawił się już w 1645 roku;
- w XIX wieku w Anglii krzywica przybrała rozmiary epidemii;
- niedawno obalono mit, jakoby do rozwoju krzywicy u dzieci miałoby się przyczyniać granie w gry wideo;
- już grecki filozof Soranus i lekarze z I-II wieku zauważyli deformacje kości u dzieci. Jak zaznaczał Soranus, w Rzymie narzekano na znacznie poważniejsze problemy zdrowotne niż w Grecji, co mogło być związane z dostępem do promieni słonecznych.
CZYTAJ TAKŻE:
Niedobór witaminy D zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Aż 14-krotnie
Witamina D i kwasy omega-3 obniżają ryzyko chorób autoimmunologicznych