Silny lek przeciwbólowy wycofany. GIF wydał komunikat
Decyzją Głównego Inspektora Farmaceutycznego jeden z silnych, opioidowych leków przeciwbólowych, a dokładnie jedna z serii, został wycofany ze sprzedaży ze względu na potwierdzone nieprawidłowości w jego składzie. To morfina, która stosowana jest przede wszystkim u pacjentów onkologicznych, cierpiących na silne bóle. O jakim leku mowa?
Główny Inspektor Farmaceutyczny otrzymał zawiadomienie dotyczące przeciwbólowego leku zawierającego morfinę. Mowa o Vendel retard, będącym lekiem narkotycznym o przedłużonym uwalnianiu substancji czynnej.
Vendel retard to lek stosowany przede wszystkim u pacjentów leczonych onkologicznie, celem zwalczania nasilonego i długotrwałego bólu, który nie ustępuje po stosowaniu leków o słabszym działaniu przeciwbólowym.
Zgłoszenie dotyczy niespełnienia wymogów związanych ze stabilnością parametru, dotyczącego stopnia uwalniania morfiny po czterech godzinach. Oznacza to, że jakościowo seria tego leku nie spełnia swoich założeń leczniczych.
W uzasadnieniu GIF podał, że Vendel retard posiada specjalny system kontrolowanego uwalniania morfiny tak, by był on skuteczny długoterminowo i mógł być przyjmowany w odstępach dwunastogodzinnych.
Jeśli po przyjęciu leku proces długotrwałego uwalniania zostanie zaburzony, wówczas efekt terapeutyczny nie zostanie uzyskany, lub działanie farmaceutyku będzie zbyt silne, co może zagrażać pacjentom. Właśnie z tego powodu GIF zdecydował się na wycofanie całej serii produktu z rynku polskiego.
Decyzja GIF dotyczy jednej serii leku, dlatego jeśli pacjenci są w posiadaniu tego konkretnego leku, powinni zaprzestać jego przyjmowania.
Dokładnie chodzi o serię 0F225A leku Vendal retard (Morphini hydrochloridum), 30 mg w opakowaniu po 30 tabletek powlekanych, o przedłużonym uwalnianiu. Podmiotem odpowiedzialnm jest G.L. Pharma GmbH, Schlossplatz 1, A-8502 Lannach, Austria.
CZYTAJ TAKŻE:
Ważna zmiana dla pacjentów NFZ. Będą nowe zasady rejestracji do lekarzy
Nieodwołane wizyty lekarskie odbierają szansę leczenia. Przepada nawet 30 proc. terminów
Masz na opakowaniu leku jeden z tych skrótów? Koniecznie sprawdź, co oznaczają