Czy filtry w kremach są bezpieczne?

Kilka, kilkanaście lat temu na tak postawione pytanie większość z nas bez wahania odpowiedziałaby, że tak, filtry w kremach są bezpieczne, w końcu chronią przed promieniowaniem UVA i UVB. Okazuje się, że kwestia używania filtrów przeciwsłonecznych nie jest aż tak jednoznaczna, jak się wydaje.

Kosmetyki, które wybierasz dla ochrony przed słońcem muszą zawierać dwa rodzaje filtrów, UVA i UVB. Nie albo jeden, albo drugi, tylko oba. Jeśli planujesz opalanie, nie wystarczy codzienny krem BB czy podkład z ochroną przeciwsłoneczną, potrzebujesz kosmetyku wyspecjalizowanego.

Jeżeli jednak słońca unikasz, podczas cieplejszych dni wkładasz kapelusze z szerokim rondem i skrywasz się w cieniu, codzienne kosmetyki z dodatkiem filtrów (przynajmniej SPF 25) wystarczą. Sięgnij po kosmetyk do ochrony przeciwsłonecznej, gdy zechcesz spacerować - większość nawierzchni, nie mówiąc już o śniegu, piasku i wodzie, będzie światło słoneczne odbijać. Zamierzasz odsłonić więcej ciała - smaruj kremem wszystkie niezakryte ubranie partie skóry. 

Opalanie się bez ochrony lub z ochroną niewystarczającą to nie tylko ryzyko poparzeń, ale i przedwcześnie starzejąca się skóra o zmienionej fakturze (grubsza, bardziej szorstka, mniej elastyczna), przebarwienia oraz większe prawdopodobieństwo zachorowania na nowotwory skóry. 

Żaden krem z filtrem nie zapewnia jednak 100 proc. ochrony przed promieniowaniem słonecznym, ale wybór specyfiku o wysokim faktorze pozwoli wydłużyć czas względnie bezpiecznego pobytu na słońcu, o ile został zaaplikowany starannie, grubą warstwą. 

Jaki jest więc minus tych kosmetyków? Zdaniem ekspertów to kolejne obciążające chemiczne preparaty nakładany na twarz/ciało, a jako takie są nieobojętne dla zdrowa. Niektóre wywołują trądzik, z uwagi na dużą ilość substancji natłuszczających, inne wywołują podrażnienia u osób o wrażliwej cerze. W przeszłości już okazywało się, że jeden ze składników obecnych w składzie tzw. filtrów chemicznych (najpopularniejszych spośród preparatów przeciwsłonecznych dla dorosłych) miał właściwości rakotwórcze. Felerne serie wycofywano z obrotu, ale z pewnością zdążyły narobić szkód.

Reklama

Do tej pory można kupić środki mające w składzie Oxybenzone (Benzophenone-3 lub Benzophenone-4) - substancja ta nie powinna jednak występować w zbyt dużej ilości, w przeciwnym razie producent zobowiązany jest do umieszczenia na opakowaniu informacji na ten temat. 

Naukowcy odkryli, że niektóre ze związków chemicznych obecnych w kremach przeciwsłonecznych kumulują się w organizmie przy regularnym stosowaniu tych preparatów.

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: opalanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL