Leczenie jęczmienia u dziecka
Jęczmień bowiem to rodzaj zakaźnej choroby w trakcie której na spojówce brzegu powieki, na gruczołach przyrzęsowych i tarczkowych, powstaje bolesny, często zaczerwieniony obrzęk.
Owo spuchnięte miejsce z czasem zmienia się w ropień, który w finale pęka, zebrana w nim ropa wycieka, a miejsce po infekcji stopniowo goi się. Dla dzieci to bardzo dokuczliwa infekcja, która może przekształcić się w stan przewlekły, zatem wizyty u okulisty nie można odwlekać.
Jęczmień nieleczony może spowodować groźne powikłania pod postacią zapalenia całego oczodołu. Możliwe, że okulista zaleci tylko ciepłe, suche okłady, masaż powiek, ale równie prawdopodobne, że zleci miejscowe podawanie antybiotyków.
W skrajnych przypadkach może okazać się, że do usunięcia jęczmienia, który opornie goi się samoistnie, trzeba zastosować interwencję chirurgiczną. Bardzo polecane w przypadku młodszych dzieci jest zaklejenie zarażonego jęczmieniem oka jałowym opatrunkiem, by poprzez tarcie chorego miejsca, dziecko nie przeniosło zakażenia na drugie oko.
Sławetne leczenie jęczmienia złotą obrączką nie wzięło się zupełnie bez przyczyny. W zasadzie sensowny w tej metodzie jest masaż powieki, który zalecają okuliści. Inne domowe sposoby na jęczmień, takie jak okłady z... ciepłego jajka, wykorzystują z kolei zalecane rozgrzewanie chorego miejsca. Lekarze zatem nie walczą specjalnie z medycyną ludową zalecaną od wieków na problemy z jęczmieniem.
