Spis treści:
- Choroba Joe Bidena. Agresywny nowotwór prostaty
- Intensywna radioterapia i leczenie hormonami. Leczenie zmniejsza ryzyko nawrotu
- Rak skóry i metoda Mosha - jakie jest ryzyko choroby?
- Rokowania w nowotworze prostaty
Choroba Joe Bidena. Agresywny nowotwór prostaty
Dokładnie 16 maja 2025 roku Joe Biden dowiedział się, że choruje na agresywny nowotwór prostaty, a choroba dała już przerzuty do kości. Diagnozę poznał po tym, jak zgłosił się do swojego lekarza z problemami układu moczowego. Dla telewizji MSNBC wypowiedział się wówczas dr Ezekiel Emmanuel, który był jego byłym doradcą. Wyjawił wówczas, że tak zaawansowane stadium choroby może oznaczać, że rak na pewno rozwijał się u prezydenta przez "wiele lat, może nawet dekadę".
To wysoce prawdopodobne, ponieważ rak prostaty może przez bardzo długi czas nie dawać żadnych objawów. Rozwinięcie nowotworu w gruczole prostaty zawsze oznacza postać złośliwą, ale szybko wdrożone leczenie może zapobiegać przerzutom i daje szanse na pełny powrót do zdrowia. Odległe przerzuty najczęściej lokalizuje się właśnie w kościach, jak w przypadku Joe Bidena, ale także w wątrobie, płucach i mózgu.
Na rozwój choroby wpływa przede wszystkim wiek (nowotwór ten najczęściej dotyczy starszych mężczyzn), czynniki genetyczne, a niektóre badania wskazują, że ryzyko zachorowania rośnie u mężczyzn, którzy palą papierosy.
Intensywna radioterapia i leczenie hormonami. Leczenie zmniejsza ryzyko nawrotu
W przypadku leczenia raka prostaty stosuje się przede wszystkim leczenie chirurgiczne, które polega na całkowitym wycięciu gruczołu prostaty. Następnie pacjenci poddawani są radioterapii.
To leczenie promieniowaniem jonizującym będące jedną z głównych metod leczenia nowotworów. Jej celem jest zniszczenie komórek nowotworowych lub zahamowanie ich wzrostu za pomocą promieniowania jonizującego (np. promieni X, gamma lub wiązek elektronów, protonów czy neutronów).
Dodatkowo włącza się leczenie hormonalne. W przypadku Joe Bidena na najbliższy czas zaplanowano pięciotygodniową radioterapię w połączeniu z tabletkami hormonalnymi. Takie leczenie ma na celu wzmocnić efekty działania radioterapii a także zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby.
Rak skóry i metoda Mosha - jakie jest ryzyko choroby?
Nie tylko rak prostaty, ale także nowotwór skóry został potwierdzony u prezydenta Joe Bidena. Rzecznik prasowy prezydenta przekazał dla magazynu PEOPLE, że Joe Biden jest po operacji Mosha przeprowadzonej ze względu na raka skory.
Już w 2023 potwierdzono, że mężczyzna choruje na raka podstawnokomórkowego, zlokalizowanego na skórze klatki piersiowej.
Rak podstawnokomórkowy to nowotwór złośliwy skóry pochodzenia nabłonkowego. Wywodzi się on z keranocytów i jest zaliczany do niebarwnikowych nowotworów.
Rak podstawnokomórkowy jest najczęściej występującą postacią raka skóry i zazwyczaj jest on wykrywany na twarzy, głowie lub szyi, a dokładnie na: powiekach, czole, nosie i policzkach.
Nowotwór podstawnokomórkowy jest stosunkowo łatwy do wykrycia: na skórze pojawia się zmiana w postaci niewielkiego owrzodzenia o wałowatym brzegu. W innej postaci nowotwór ten występuje jako guzek o dużej ilości pigmentu, który może przypominać zmianę wrzodziejącą.
Co ważne - rak podstawnokomórkowy zazwyczaj rozwija się po 60. roku życia i częściej dotyczy mężczyzn o jasnej karnacji. Jednym z czynników ryzyka rozwoju tego raka jest nagły spadek odporności chorego. Na nowotwory skóry częściej zapadają osoby po przeszczepach - wieloletnie przyjmowanie leków immunosupresyjnych upośledza działanie układu immunologicznego.
We wrześniu 2025 prezydent Joe Biden przeszedł kolejną operację - tym razem usunięto zmieniony nowotworowo fragment skóry na czole.
Leczenie nowotworu skóry metodą Mosha to nowatorska terapia, polegająca na operacyjnym usunięciu zmiany.
W pierwszym etapie lekarze tworzą tzw. mapę guza oceniając jego marginesy oraz kierunek wzrostu zmiany nowotworowej. Następnie fragmenty skóry wycina się etapami od razu sprawdzając marginesy pod kątem „czystości". Fragmentaryczne usuwanie skóry pozwala na dokładną ocenę tkanek przy maksymalnym zachowaniu zdrowej skóry. Metoda Mosha pozwala usunąć guza nowotworowego skutecznie, zapobiegając nawrotom. Ta skuteczność wynosi od 95 proc. nawet do 99 proc.
Rokowania w nowotworze prostaty
Rokowania w raku prostaty, w którym doszło już do przerzutów do kości, są uzależnione od tego, jak liczne są przerzuty oraz jak organizm reaguje na leczenie.
W takiej postaci choroby przeżywalność pięcioletnia wynosi zaledwie 33 proc., a średnia przeżycia od momentu diagnozy wynosi około 18 miesięcy.
Kluczowe jest także to, jaki jest ogólny stan pacjenta, ważne jest jego wiek oraz reakcja organizmu na leczenie hormonalne - jeśli parametry poprawiają się po wdrożonym leczeniu, szanse na wydłużenie życia chorego wzrastają.
CZYTAJ TAKŻE:
Myślą, że rak ich nie dotyczy. Do lekarza nie idą, bo się wstydzą
Mężczyznom nie po drodze do urologa. Rak prostaty zbiera coraz większe żniwo
To najczęściej występujący nowotwór złośliwy u kobiet. Wiele czynników zwiększa ryzyko
