Usłyszała, że nie dożyje świąt. Zdiagnozowano u niej chłoniaka szarej strefy

Tak niepozorny objaw jak swędzenie skóry może oznaczać nowotwór. Może ono być chociażby sygnałem raka trzustki czy chłoniaka. Nie tak dawno przekonała się o tym niejaka Errrin Shaw. Kobietę od miesięcy swędziała skóra. W szpitalu, do którego trafiła po ataku przeszywającego bólu, usłyszała, że zdiagnozowano u niej chłoniaka szarej strefy. Nie dawano jej wielkich szans na przeżycie - usłyszała, że nie do dożyje świąt. Jej historia to jednak historia z happy endem. Co trzeba wiedzieć o chorobie, z jaką przyszło się mierzyć Errin?

Chłoniak szarej strefy. Historia 30-latki

30-letnia Errin Shaw z Renfrewshire w Szkocji przez wiele miesięcy borykała się z problemami skórnymi. Szczególnie narzekała na uporczywe swędzenie. Nie przypuszczała jednak, że tak niepozorny objaw może być sygnałem poważnych problemów ze zdrowiem. Wszystko zmieniło się jednego dnia, we wrześniu ubiegłego roku.

Errin wraz z mężem wybrała się na festiwal w Glasgow. Nagle podczas koncertu źle się poczuła. Ból, który się pojawił, jak opisywała, "był paraliżujący". Przez moment pomyślała nawet, że została pchnięta nożem. Nic takiego jednak nie miało miejsca. 30-latka nietypowy objaw powiązała więc z zawałem. Rodzina szybko zabrała ją do szpitala. Tam, w ciągu zaledwie czterech godzin, dowiedziała się, że wykryto u niej chłoniaka szarej strefy. Usłyszała, że nie dożyje Bożego Narodzenia, gdyż nowotwór został u niej zdiagnozowany dość późno.

Reklama

Kolejne miesiące dla Errin były niezwykle trudne. Kobieta została poddana wyczerpującej chemioterapii. Rozpoczęła ją zaledwie trzy miesiące po ślubie. Ale leczenie, choć początkowo niewiele na to wskazywało, przyniosło tak oczekiwane przez wszystkich rezultaty. W czerwcu tego roku Errin dowiedziała się, że nie ma już u niej śladów choroby. Lekarze sprawdzali to wielokrotnie.

Historię Errin przywołuje wiele zagranicznych mediów, m.in. "The Sun". Jest ona dobrym przykładem tego, że nie wolno bagatelizować nawet najmniejszych dolegliwości.

Chłoniaki szarej strefy i chłoniak śródpiersia - co to za nowotwory?

Chłoniaki to nowotwory, które wywodzą się z limfocytów, czyli komórek naszego układu odpornościowego. Chłoniaki szarej strefy natomiast to chłoniaki z komórek B (limfocytów B) o nakładających się klinicznych i biologicznych cechach dwóch różnych typów chłoniaków. W klasyfikacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wyszczególniono: chłoniaka z komórek B, nieklasyfikowalnego, z cechami pośrednimi między chłoniakiem rozlanym z dużych komórek B a klasycznym chłoniakiem Hodgkina oraz chłoniaka z komórek B, nieklasyfikowalnego, z cechami pośrednimi między chłoniakiem rozlanym z dużych komórek B a chłoniakiem Burkitta.

Dużą uwagę poświęca się pierwotnym chłoniakom śródpiersia z dużych komórek B. To z tym rodzajem chłoniaka, jak wskazują na to objawy, mierzyła się Errin. Jest to rzadki typ chłoniaka i trudny do diagnostyki.

Pierwotny chłoniak śródpiersia z dużych komórek B najczęściej występuje u młodych kobiet. Charakteryzuje się szybko powiększającym się guzem śródpiersia, który powoduje ucisk na sąsiednie struktury, czym wywołuje niepokojące objawy. Jak dotychczas, nie znaleziono jednego źródła chłoniaka pierwotnego śródpiersia.

Objawy chłoniaka śródpiersia

Do objawów chłoniaka śródpiersia zalicza się:

  • kaszel,
  • ból w klatce piersiowej,
  • duszności,
  • ochrypły głos,
  • obrzęk szyi, ramienia lub twarzy,
  • zawroty głowy,
  • bóle głowy, które nasilają się przy pochylaniu do przodu,
  • brak apetytu,
  • zmęczenie,
  • nocne poty,
  • świąd skóry, nasilony po kąpieli, także w godzinach nocnych,
  • gorączka z niewyjaśnionych przyczyn,
  • spadek masy ciała.

Leczenie chłoniaka śródpiersia

Chłoniak śródpiersia z dużych komórek B to chłoniak wysokiego stopnia złośliwości - szybko się rozrasta i wymaga natychmiastowego leczenia. Zastosowanie znajduje przede wszystkim chemioterapia. Rzadziej stosowaną metodą jest przeszczepianie komórek macierzystych.

Do innych metod leczenia wykorzystywanych w tym przypadku zalicza się: radioterapię, przeciwciała monoklonalne i podawanie sterydów. Terapie można ze sobą łączyć. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Białaczka, chłoniak, niedokrwistość. Nie tylko tym zajmuje się hematolog

Jane Fonda zmaga się z nowotworem. W jaki sposób objawia się chłoniak nieziarniczy?

Naukowcy tworzą urządzenie do monitorowania nowotworów w czasie rzeczywistym

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: nowotwór | chłoniaki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL