8 rzeczy, które dzieją się przez migrenę. Tak ból zmienia życie chorych
Migrena nie jest zwykłym bólem głowy, który ustępuje po zażyciu tabletki. Jest to ból, który pojawia się nagle, o charakterze pulsującym z towarzyszącym światłowstrętem, nadwrażliwością na hałas czy zapachy. W trakcie migreny mogą pojawić się również nudności czy wymioty, a sam napad bólu migrenowego może trwać nawet trzy dni. Ból wpływa na jakość życia chorych i powoduje, że są rzeczy, które dzieją się bezpośrednio przez napad migrenowy.
Przewlekły, pulsujący ból, którego nie da się stłumić żadnymi lekami przeciwbólowymi sprawia, że chorzy w trakcie trwania napadu odczuwają nieustanne rozdrażnienie. Ból nie pozwala skupić uwagi ani podjąć żadnych, codziennych czynności począwszy od porannej toalety, a kończąc na większych przedsięwzięciach. Odczuwając nieustanny ból chorzy często rezygnują z codziennej rutyny i obowiązków w oczekiwaniu, aż ból ustąpi.
Nieprzewidziany napad migrenowy sprawia, że bardzo często plany chorego muszą zostać zmienione. Osoby z silnym bólem nie potrafią normalnie funkcjonować, co sprawia, że rezygnują oni z wyjść towarzyskich i spotkań czy rozmów z przyjaciółmi, bowiem nawet tak prozaiczne czynności potęgują ból głowy.
Napad migreny odbiera możliwość normalnego funkcjonowania i nie pozwala wykonywać obowiązków zawodowych. To sprawia, że osoby cierpiące na migrenę częściej korzystają z urlopu na żądanie lub biorą kilka dni zwolnienia lekarskiego, dopóki ból nie ustąpi.
Migrena powoduje spadek apetytu, ponieważ przygotowanie i zjedzenie posiłku pochłania dużo energii, a każdy ruch nasila bóle głowy. Przez to osoby cierpiące na migrenę w trakcie napadu jedzą mniej i rzadziej.
W trakcie bólu migrenowego, pacjenci bardzo często zgłaszają nadwrażliwość na światło, hałas, a nawet zapachy. Nawet odgłosy z większej odległości powodują rozdrażnienie i potęgują ból.
Osoba z bólem głowy niechętnie się komunikuje, dlatego kontakt z nią możliwy jest bardziej prawdopodobny za pomocą wiadomości tekstowej lub bezpośredniej rozmowy. Samo mówienie u osoby z migreną sprawia, że ból głowy nasila się i dokładnie taką samą reakcję wywołuje mówienie innych osób. To stąd wynika też "wyłączenie się" z życia towarzyskiego na kilka dni, aż do chwili ustąpienia bólu.
W trakcie napadu migrenowego pacjenci najczęściej próbują przespać i przeczekać ból. Najchętniej spędzają czas w łóżku, z zasłoniętymi żaluzjami czy zaciągniętymi zasłonami. Ograniczając wszystkie bodźce zewnętrzne, łatwiej im znieść rozpierający ból głowy.
Największym zagrożeniem, jakie niesie ze sobą napadowy, migrenowy ból głowy, jest prawdopodobieństwo przedawkowania leków przeciwbólowych. Przytłoczeni bólem, którego nie da się pokonać, chorzy sięgają po leki z różnych grup, nie zważając na już przyjęte dawki. W przypadku przedawkowania mogą pojawić się poważne skutki uboczne, a nawet może dojść do zatrucia. Istotne jest zatem, by w trakcie migreny, kontrolować ilość zażytych medykamentów, a jeśli nie pomagają - spróbować naturalnych metod łagodzenia dolegliwości.
CZYTAJ TAKŻE:
Kojąca moc aromaterapii - na co pomaga?
Ból głowy można pokonać bez leków. Domowe sposoby
Silny ból głowy, mroczki przed oczami i wymioty to objawy alarmujące