Przyspieszony oddech i jego niebezpieczne skutki
W określonych sytuacjach nasz oddech znacząco przyspiesza i nie jest to obojętne dla naszego organizmu. Szybsze i częstsze łapanie powietrza ma miejsce po wysiłku fizycznym, w sytuacji podniecenia, w ataku paniki czy nagłego, intensywnego stresu. Większa ilość powietrza, jaka trafia do płuc, powoduje spadek zawartości dwutlenku węgla w organizmie człowieka i prowadzi do zasadowicy. Co dzieje się wówczas z ciałem człowieka i czy można temu zapobiec?
Hiperwentylacja to stan, w którym dochodzi do zwiększonej wentylacji płuc, przez co spada ciśnienie parcjalne dwutlenku węgla, a to z kolei prowadzi do zasadowicy. Wentylacja może być spowodowana świadomie, lub autonomicznie - co oznacza, że człowiek nie panuje nad swoim przyspieszonym oddechem. W stanie hiperwentylacji człowiek oddycha z częstotliwością większą niż 20 oddechów na minutę.
Do przyspieszonego oddechu może dojść na skutek różnych czynników zewnętrznych, do których zalicza się:
- wzmożone bodźce nerwowe - stres, nerwica, zanoszący płacz,
- działanie toksyn lub alergenów,
- hipoksję - niedobór tlenu w tkankach,
- zwyrodnieniowe zmiany w układzie nerwowym,
- ciążę - występuje fizjologicznie, jako zjawisko adaptacyjne do zachodzących w organizmie zmian.
Hiperwentylacja objawia się wzmożonym oddychaniem polegającym na długim wdechu i krótkim wydechu. Dochodzi wówczas do większej ilości pobieranego tlenu, z mniejszym wydychaniem dwutlenku węgla. Niska zawartość dwutlenku węgla zaburza równowagę kwasowo-zasadową i wpływa na zaburza funkcjonowanie układu nerwowego. Wraz z nasilającą się hiperwentylacją, pacjent może odczuwać
- drętwienia rąk,
- mrowienia całego ciała,
- ból w klatce piersiowej,
- nadpobudliwość,
- omdlenie.
Przedłużająca się hiperwentylacja, prowadząc do zaburzeń równowagi kwasowo-zasadowej, może w najgorszym wypadku spowodować omdlenie. Pierwsza pomoc w przypadku wentylacji polega przede wszystkim na próbie uspokojenia pacjenta oraz namawianie go do spowolnienia swoje oddechu i kontrolowanie go. Niestety - bardzo często w sytuacjach o podłożu stresowym - jest to trudne do wykonania.
Aby spowolnić oddech, należy nakłonić osobę z hiperwentylacją do oddychania w papierową torbę, woreczek lub we własne dłonie. Zmniejszy to ryzyko omdlenia oraz pozwoli uspokoić się osobie w stresie lub panice. Kluczowe jest cały czas zapewnienie wsparcia psychicznego, zwracanie się łagodnym i uspokajającym tonem.
Jeżeli hiperwentylacja występuje często, a jej podłoże jest psychologiczne, należy skontaktować się z lekarzem psychiatrą lub specjalistą psychologiem. Traumy, depresja, nerwica czy inne choroby mogą powodować zwiększoną częstotliwość hiperwentylacji i konieczne może być zastosowanie leczenia farmakologicznego.
CZYTAJ TAKŻE: