Sprawdzasz, jaki masz poziom tlenu we krwi? To najczęstsze błędy w pulsoksymetrii
Pomiar zawartości tlenu we krwi jest obowiązkowym, domowym badaniem dla pewnej grupy pacjentów. Pulsoksymetria stała jest popularnym badaniem w trakcie trwania pandemii, jednak pacjenci z chorobami płuc czy serca od lat korzystają z tej prostej metody w warunkach domowych. Niektóre czynniki mogą jednak poważnie zakłócać badanie i fałszować wyniki, dlatego warto wiedzieć, jak prawidłowo dokonać pomiaru i co może go zafałszować.
Pulsoksymetria to nieinwazyjna metoda oceny zawartości tlenu we krwi. Wynik tego badania to odsetek hemoglobiny związanej z tlenem i nazywany jest saturacją. Prawidłowa saturacja wynosi 95-98 proc., a u osób powyżej 70. roku życia 94-98 proc.
W niektórych jednostkach chorobowych poziom saturacji będzie niższy. Mniejszą ilość tlenu we krwi notuje się u pacjentów z przewlekłymi chorobami płuc, ale także chorobami kardiologicznymi (niewydolność serca, arytmie).
Niska saturacja może być także efektem ubocznym infekcji dolnych dróg oddechowych lub innych zakażeń. Po wyzdrowieniu jej poziom zazwyczaj powraca do prawidłowych wartości.
Wykonanie pulsoksymetrii odbywa się z użyciem pulsoksymetru - klipsa, który zakładany jest na palec. Na urządzeniu znajduje się niewielki wyświetlacz, który wskazuje poziom saturacji oraz tętno pacjent. Wewnątrz klipsa znajduje się dioda emitująca światło o określonej długości, które jest pochłaniane przez hemoglobinę związaną z tlenem i odtlenowaną.
Aby prawidłowo zmierzyć poziom saturacji, nie trzeba się specjalnie przygotowywać, jednak należy pamiętać o kilku zasadach.
Pomiar powinien być dokonywany na czystym i ocieplonym palcu. Niska temperatura spowalnia przepływ krwi, przez co wynik może być nieadekwatny.
By pulsoksymetria odzwierciedlała faktyczny poziom tlenu we krwi, klips musi dokładnie przylegać do opuszka palca. Pomiar nie powinien być wykonywany po intensywnym wysiłku fizycznym lub zwiększonej aktywności fizycznej przez osoby z chorobami płuc i serca.
Zakładanie pulsoksymetru na niewłaściwy palec
Pulsoksymetr powinien być założony na palcu wskazującym lub środkowym, tak, by klips dokładnie do niego przylegał. Nie rekomenduje się pomiaru na kciuku ani na małym palcu - powierzchnia może być zbyt duża, lub zbyt mała, przez co pulsoksymetr nie "zbiera" dokładnie informacji o wysyceniu tlenem.
Pomalowane lub sztuczne paznokcie
Ciemne lakiery do paznokci (czarny lub czerwony), ale także hybrydy czy paznokcie żelowe mogą nie przepuszczać światła pulsoksymetru lub zakłócać jego pracę, przez co zebrana wartość może być zafałszowana.
Brudny pulsoksymetr
Korzystając z pulsoksymetru należy pamiętać o utrzymaniu urządzenia w czystości. Zabrudzone wnętrze klipsa może powodować, że wyniki będą niemiarodajne.
Niska perfuzja, słabe ukrwienie
Na skutek niskiej perfuzji wyświetlacz na pulsoksymetrze może pokazać zaniżone wartości. W przypadku hipotermii lub innego stanu, w którym dochodzi do skurczu naczyń obwodowych, tradycyjny pomiar saturacji może być niemiarodajny.
Błędna interpretacja wyniku
Zakres saturacji od 95 do 100 proc. jest normą przewidzianą dla osób zdrowych. Pacjenci, którzy chorują np. na POChP będą mieli niższe wartości saturacji, co oznacza, że dla nich wynik np. 88 proc. będzie mieścił się w granicach normy. Wartości poniżej 70 proc. uznawane są za wartości zagrażające życiu.
Pomiar u osób po zatruciu tlenkiem węgla
Pulsoksymetria nie jest badaniem miarodajnym u osób po zatruciu tlenkiem węgla. Pulsoksymetr może wskazywać wartości prawidłowe.
CZYTAJ TAKŻE:
Nietypowe objawy chorób naczyń obwodowych. Drętwienie i bóle nóg to początek problemów z tętnicami
Nie kaszlesz w ciągu dnia, ale w nocy? Organizm wysyła ważny sygnał
Tę arytmię ma ponad milion Polaków. Zwiększa ryzyko udaru i demencji także u młodych