Zgrzytanie zębami, bóle brzucha i osłabienie. Jedno badanie pozwoli wykryć przyczynę
Badanie kału na pasożyty to jedno z najczęstszych badań, jakie przechodzą dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Jest to również jedno z podstawowych badań, które zleca się pacjentom, zgłaszającym się z objawami dyspeptycznymi, a także z zaparciami i biegunkami. Badanie kału na pasożyty jest stosunkowo tanie i łatwo dostępne, a jego wykonanie pozwala - w niektórych przypadkach - na szybką diagnostykę przyczyn złego samopoczucia i bólu brzucha. Kiedy, w jaki sposób i u kogo wykonuje się badanie parazytologiczne? Odpowiadamy.
Badanie kału na pasożyty, zwane również badaniem parazytologicznym, to makro - i mikroskopowa analiza próbek kału, polegająca na poszukiwaniu gołym okiem oraz w rozmazie próbki widocznych form pasożytów - jaj, cyst, larw, niekiedy fragmentów dorosłych osobników. W badaniu można wykryć różne gatunki, pasożytujące w układzie pokarmowym człowieka, a należą do nich m.in.:
- glista ludzka,
- tęgoryjec dwunastnicy,
- węgorek jelitowy,
- tasiemce,
- bruzdogłowiec,
- motylica wątrobowa,
- Giardia lamblia.
Badanie parazytologiczne wykonuje się zawsze z 3 różnych próbek kału, kiedy występują konkretne wskazania lub dolegliwości, do których należą:
- nagła utrata apetytu lub nagłe jego zwiększenie,
- ospałość i apatia bez innej wyraźnej przyczyny,
- bladość skóry, podkrążone oczy,
- wysypki skórne,
- biegunki lub zaparcia,
- wymioty, mdłości,
- bóle brzucha,
- bóle mięśni i stawów,
- bóle głowy,
- kaszel,
- zgrzytanie zębami,
- anemia w badaniach krwi i/ lub jej objawy.
Przed badaniem należy zaopatrzyć się w aptece w trzy pojemniki na kał z łopatką, przymocowaną do wieczka i - jeśli nie mamy toalety z tzw. półką - w specjalną nakładkę na sedes, umożliwiającą pobranie kału tak, aby nie miał kontaktu z wodą w toalecie. Przed badaniem należy zachować standardową dietę i nie przyjmować ani środków przeciwpasożytniczych, ani przyspieszających perystaltykę.
Po oddaniu kału do toalety nabieramy szpatułką dołączoną do pojemnika kał z kilku różnych miejsc, w praktyce wystarczy próbka wielkości ziarnka grochu. Pojemnik zakręcamy i opisujemy imieniem, nazwiskiem i PESEL-em. Próbkę dostarczamy do laboratorium najszybciej, jak to możliwe, a do tego czasu przechowujemy w temperaturze lodówki.
Z punktu widzenia czystości próbki należy pilnować, aby podczas pobrania znalazła się w toalecie tak, by nie zmieszała się z moczem. Jeśli kał pobieramy małym dzieciom, może to być utrudniona procedura, jednak dobrze byłoby się jej trzymać.
O ilości i częstotliwości badanych próbek może zdecydować lekarz, jednak dobrą praktyką jest pobranie 3 próbek, po jednej każdego kolejnego dnia lub co drugi dzień.
Próbka kału, przynoszona do punktu pobrań, kierowana jest do odpowiedniej jednostki laboratorium, czy to analityki ogólnej, czy parazytologii, gdzie pracownik przyjmuje materiał i analizuje go.
Najpierw wykonuje się analizę makroskopową: oceniany jest wygląd próbki, kolor, konsystencja, obecność śluzu i potencjalnie form pasożytów, widocznych gołym okiem, np. tasiemca. Następnie z fragmentu kału wykonywany jest rozmaz na szkiełku, który obserwuje się pod mikroskopem w poszukiwaniu różnych postaci pasożytów: jaj, larw, cyst itp. Na tym etapie można wykonać także barwienie próbki.
Ponieważ makro- i mikroskopowe badanie parazytologiczne jest podstawowym badaniem, wykrywającym obecność pasożytów przewodu pokarmowego, na miejsce badania próbki warto wybrać sobie laboratorium o wysokiej specjalizacji pracowników i odpowiedniej specyfikacji. Ludzkie oko lubi się mylić, czasem niestrawione resztki pokarmowe i pyłki kwiatów, obecne w kale, mylone są z pasożytami lub w drugą stronę - pasożyty uznawane są za niestrawione resztki i/lub pyłki kwiatów.
Z tego powodu, im bardziej doświadczeni pracownicy prowadzą badania kału, tym większa szansa uzyskania wyników najwyższej jakości. Z punktu widzenia diagnosty jest to trudne badanie, nie każdy dysponuje odpowiednim zestawem cech i cierpliwością, aby je wykonywać, dlatego warto wybrać najlepsze laboratorium.
Należy podkreślić, że obecnie "zwykłe" badanie parazytologiczne jest zalecaną i podstawową formą diagnostyki infestacji pasożytniczej. Wszystkie inne badania uważa się za pomocnicze. Leczenie przeciwpasożytnicze zwykle zlecane jest dopiero po naocznym potwierdzeniu obecności "nieproszonego gościa".
Klasyczne badanie parazytologiczne to najbardziej dostępna i najtańsza opcja - koszt analizy trzech próbek to zwykle kilkadziesiąt złotych. Należy jednak pamiętać, że jest to metoda o niskiej czułości i obarczona dużym ryzykiem błędu.
Oprócz klasycznej oceny kału w badaniu parazytologicznym, obecność pasożytów możemy ocenić innymi metodami. Próbkę kału można poddać badaniu immunoenzymatycznemu ELISA, które wykorzystuje sztuczne przeciwciała, "namierzające" antygeny pasożytów w badanej próbce.
Z kolei odwrotnym badaniom można poddać próbkę krwi: celem określenia obecności przeciwciał, skierowanych przez nasz organizm przeciw konkretnemu pasożytowi, wykorzystuje się roztwór antygenów pasożyta. Należy jednak podkreślić, że badania na obecność przeciwciał mają znaczenie głównie retrospektywne, zwłaszcza w medycynie podróżnych. Pomagają ocenić, czy mieliśmy kontakt z pasożytem i oszacować, jak dawno, nie są jednak bezpośrednim dowodem na aktualnie trwającą infestację pasożytniczą. Zarówno ELISA z próbki kału i badania przeciwciał we krwi to koszt około 150 zł.
W badaniach na pasożyty wykorzystywane są również techniki molekularne, np. łańcuchowa reakcja polimerazy - tzw. PCR, oraz jej warianty, np. RT - PCR. Badania te określają obecność materiału genetycznego pasożyta w badanej próbce - krwi, kale, bioptacie tkankowym. Są wysoce specyficzne, jednak najdroższe ze wszystkich trzech opcji: trzeba liczyć się z kosztami rzędu kilkuset - ponad tysiąca złotych.
Badanie w kierunku owsików stanowi wyjątek. Badania na jego obecność nie przeprowadza się z kału, a ze specjalnej taśmy, naklejanej na noc w okolicy odbytu, następnie przenoszonej na szkiełko i zanoszonej do laboratorium. Gotowe zestawy do badania na owsiki są często do kupienia w aptece. A to właśnie owsiki są dominującym pasożytem w Polsce, zwłaszcza w grupie dzieci, a - co za tym idzie - później ich rodziców.
Szacuje się, że infestacje pasożytnicze to najczęstsza choroba na świecie. Wg danych literaturowych z podręcznika "Intena Szczeklika", wydanego w 2023 roku, około 1 miliarda (!) populacji światowej jest zakażone przynajmniej jednym pasożytem. Związane jest to przede wszystkim z niskimi standardami higienicznymi i sanitarnymi, choć nie tylko. W dobie powszechnej dostępności do prądu, wody i środków czystości wielu z nas i tak zapomina o częstym myciu rąk, np. po skorzystaniu z toalety we własnym domu, po dotykaniu owoców i warzyw na targu czy po zabawie w piaskownicy z dzieckiem. A to właśnie w tych "drobiazgach" pasożyty czają się najczęściej.
Źródła:
https://www.mp.pl/pacjent/badania_zabiegi/159373,diagnostyka-zarazen-pasozytniczych
Praca zbiorowa, Interna Szczeklika 2023, Medycyna Praktyczna, Kraków 2023.
CZYTAJ TAKŻE:
Jak rozszyfrować wyniki morfologii? Wyjaśniamy tajemnicze skróty w opisie badania
Te owoce sprzyjają jelitom i zmniejszają objawy. Znikną bóle i wzdęcia
Niedobór zwiększa ryzyko cukrzycy i miażdżycy. Objawem apetyt na słodkie