Hipnoza - szansa w leczeniu uzależnień i zaburzeń odżywiania
Hipnoza to metoda leczenia, która wzbudza wiele kontrowersji. Chodzi zarówno o jej skuteczność, jak i bezpieczeństwo podczas terapii. Czy powyższe obawy są zasadne? Czy leczenie hipnozą to hit, czy mit? Przedstawiamy najważniejsze informacje na temat hipnozy.
Hipnoza to stan umysłu, w którym dochodzi do bardzo mocnego skupienia na określonym bodźcu. Towarzyszy temu znaczne ograniczenie uwagi w stosunku do innych, pochodzących spoza obszaru zogniskowania, bodźców. Uważa się, że hipnoza zasadniczo różni się zarówno od stanu czuwania, jak i snu.
Należy wiedzieć, że nie każdy z nas jest w równym stopniu podatny na hipnozę. Zależy to od wielu czynników, m.in. zdolności do ignorowania innych bodźców czy zdolności zawieszenia krytycznych osądów. Nie zmienia to jednak faktu, że odsetek osób, które mogą zostać poddane hipnozie, jest bardzo duży. Eksperci podkreślają bowiem, że w pewnym stopniu można zahipnotyzować aż 90 proc. pacjentów. Do tego około 25 proc. osób cechuje się bardzo silną podatnością. Warto wiedzieć, że owa podatność prawdopodobnie utrzymuje się przez całe życie na podobnym poziomie. Może być dziedziczona i, co istotne, można jej się nauczyć.
Wyróżnić można trzy główne metody hipnozy. Pierwsza to hipnoza werbalna, gdzie hipnotyzer przekazuje swoje sugestie na temat skupienia. Druga dotyczy fiksacji na jakimś przedmiocie. Trzecia, to metoda fascynacyjna, która opiera się na terapeutycznym przekazie energii poprzez kontakt wzrokowy.
Hipnoza wykorzystywana powinna być wyłącznie w celach terapeutycznych. Jej skuteczność w dużej mierze zależy od hipnotyzera, dlatego warto wybrać doświadczonego terapeutę. Co można leczyć hipnozą? Przede wszystkim uzależnienia.
Hipnoza dobrze działa jako terapia wspomagająca leczenie nałogów alkoholizmu, narkomanii czy uzależnienia od papierosów. Wykazuje też skuteczność w leczeniu uzależnienia od hazardu. Szacuje się, że w przypadku palaczy, hipnoza daje nawet 60 proc. skuteczność. Coraz częściej hipnoza używana jest również do leczenia uzależnienia od internetu.
Innym wskazaniem do hipnozy są zaburzenia odżywiania - bulimia, anoreksja, a także bezsenność oraz nerwice i stany lękowe. W przypadku tych ostatnich hipnoza daje skuteczność nawet na poziomie 80 proc. Hipnoza może pomóc również w przypadku otyłości. Ma to związek z obniżeniem poziomu stresu, który związany może być z napadami kompulsywnego objadania się.
Hipnoza może być stosowana również w przypadku silnych bólów. Dotyczy to przede wszystkim bólu związanego z zabiegami chirurgicznymi lub stomatologicznymi. Coraz popularniejsze jest również wykorzystywanie autohipnozy podczas porodu. Tzw. hipnoporód ma za sobą wiele znanych kobiet, w tym brytyjska księżna Kate. Po odpowiednim przygotowaniu, dzięki wprowadzeniu się w stan głębokiego relaksu, kobiety są w stanie rodzić lżej i słabiej odczuwać ból. Metoda ta sprawia ponadto, że poród naturalny zwykle trwa krócej, niesie mniej komplikacji i minimalizuje ryzyko wystąpienia depresji poporodowej.
Hipnoza to metoda, która wywołuje sporo kontrowersji. Nie chodzi wyłącznie o brak wiary w jej skuteczność, ale przede wszystkim o kwestie etyczne. Wiele osób zastanawia się nad kwestią bezpieczeństwa. Co w przypadku, gdy zahipnotyzowana osoba zostanie zmuszona do postępowania wbrew swojej woli? Eksperci podkreślają, że powyższa sytuacja jest praktycznie niemożliwa. Zahipnotyzowanie i nakłonienie pacjenta np. do wyrządzenia sobie lub innym krzywdy, jest bardzo mało prawdopodobne. To samo dotyczy zachowań niezgodnych z charakterem czy poglądami pacjenta.
By terapia przebiegała w sposób etyczny i bezpieczny dla pacjenta, należy zadbać o to, aby korzystać z hipnozy w renomowanych i doświadczonych ośrodkach terapeutycznych. Hipnotyzer, jak każdy lekarz czy terapeuta, podlega pod odpowiedni kodeks zachowań. Zabrania się wykonywania hipnozy w przypadkach, gdy jej efekty mogą zagrażać życiu lub zdrowiu pacjenta. To samo dotyczy zachowań, które są wbrew jego woli. Osobę zajmującą się hipnozą obowiązuje również tajemnica lekarska.
CZYTAJ TAKŻE: