Idealna na kłopoty ze stawami i dla cukrzyków. Jedz kilka dziennie
Śmiało można powiedzieć, że to jedno z najzdrowszych warzyw świata. Zawiera silne przeciwutleniacze, które mają zbawienny wpływ na cały organizm. Badania naukowców potwierdzają też, że substancje znajdujące się w brukselce i innych warzywach kapustnych istotnie wspomagają walkę z chorobami nowotworowymi i są skuteczne w ich profilaktyce. Sprawdź, dlaczego warto włączyć brukselkę do codziennej diety.
Brukselka powstała ze skrzyżowania jarmużu i kapusty głowiastej. Pochodzi z Belgii, a nazwę zawdzięcza stolicy tego kraju. W Niemczech, ze względu na wygląd, nazywana jest "różaną kapustą". Jest źródłem witamin z grupy B, a także witaminy A, C, E oraz K. Znajdziemy w niej również ważne minerały: magnez, żelazo, wapń, fosfor, potas, cynk oraz selen. Brukselka jest też cennym źródłem białka i błonnika. Najcenniejsze w brukselce są jednak naturalne przeciwutleniacze, przede wszystkim sulforafan.
Brukselka wykazuje cenne właściwości hipoglikemiczne. Duża ilość znajdującego się w niej błonnika spowalnia wchłanianie się cukrów do organizmu. Na dłużej zapewnia też uczucie sytości i hamuje apetyt. Błonnik wspiera również naturalną florę bakteryjną jelit, chroni przed zaparciami i ułatwia detoksykację organizmu. Brukselka jest też bogatym źródłem przeciwutleniaczy, które zwiększają wrażliwość komórek na insulinę i zmniejszają ryzyko cukrzycy typu 2.
Regularne spożywanie brukselki przyczynia się do dobrej kondycji układu krążenia. Znajdujące się w niej minerały regulują ciśnienie tętnicze, wspierają pracę serca, wzmacniają i rozszerzają naczynia krwionośne.
Ze względu na dużą zawartość przeciwutleniaczy brukselka może być pomocna w walce ze stanami zapalnymi i bólem stawów. Znajdująca się w niej witamina C jest też niezbędna do syntezy kolagenu, który odpowiada m.in. za zdrowe stawy i mocne kości.
Warzywa kapustne zawierają najsilniejsze przeciwutleniacze, które stymulują układ odpornościowy i obniżają markery stanów zapalnych. Stres oksydacyjny, który zwalczają, przyczynia się do szybszych procesów starzenia się organizmu, cukrzycy i chorób nowotworowych. Ustalono też, że sulforafan znajdujący się w brukselce może chronić przed rakiem piersi, prostaty, jelita grubego i płuc. Regularne spożywanie warzyw kapustnych jest więc świetną profilaktyką tych schorzeń.
Sulforafan znajdujący się w brukselce wykazuje też silne działanie antybakteryjne. Ustalono, że może zwalczać bakterię Helicobacter pylori, odpowiedzialną za powstawanie wrzodów żołądka i przyczyniającą się do nowotworu tego narządu.
Aby brukselka zachowała swoje cenne właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe, nie należy jej długo gotować. Najlepszym rozwiązaniem jest spożywanie jej na surowo lub przygotowywanie na parze (maksymalnie przez 3-4 minuty). Najlepiej sprawdzi się jako dodatek do sałatek i zup, warto też dodać ją do warzywno-owocowego koktajlu.
Brukselka, podobnie jak inne warzywa kapustne, zawiera substancje wiążące jod i utrudniające jego przyswajanie do organizmu. Z tego względu powinny jej unikać osoby z niedoczynnością tarczycy. Dobrym rozwiązaniem jest jednak umiarkowane spożycie brukselki połączone z dietą pełną produktów bogatych w jod (np. ryby morskie).
CZYTAJ TAKŻE:
Siedem dobrych powodów, by jeść kapustę kiszoną. Korzyści i dla serca, i dla figury
To dzieje się z organizmem, gdy jesz kalafiora. Zaskakujące skutki
Ma więcej polifenoli niż jabłka i dużo błonnika. W proszku zastąpi ci cukier i słodziki
