Pięć produktów, które skutecznie obniżą poziom stresu. Jedz nawet codziennie
Przewlekły stres niekorzystnie wpływa na funkcjonowanie człowieka. Prowadzi do problemów ze snem, otyłości, zaburzeń lękowych ale także przyspiesza starzenie się. Jego całkowite wyeliminowanie z codziennego życia jest praktycznie niemożliwe, dlatego warto wiedzieć, jak - w naturalny sposób - radzić sobie z wysokim poziomem stresu. Oprócz ćwiczeń i technik relaksacyjnych, dieta może okazać się doskonałym sprzymierzeńcem.
Nie istnieje żadna dieta, która wyeliminuje stres z naszego życia na zawsze, jednak są produkty, które w naturalny sposób obniżają poziom kortyzolu we krwi i tym samym zmniejszą konsekwencje przewlekłego stresu.
Przede wszystkim, w czasie, w którym stresujemy się więcej lub przechodzimy trudny okres w swoim życiu, warto zwrócić uwagę na to, co kładziemy na talerzu. Produkty bogate w antyoksydanty, takie jak witamina A, C, E czy flawonoidy, mogą korzystnie wpłynąć na stan napięcia emocjonalnego.
Co zatem jeść na co dzień, by nie odczuwać negatywnych skutków stresu?
Awokado bogate jest w wiele cennych składników, które mają wpływ na zdrowie i samopoczucie. Zawiera witaminy: A, C, E, K ale także magnez, cynk, potas.
Magnez ma korzystny wpływ na układ nerwowy i przewodnictwo nerwowe, także to zlokalizowane w mięśniu sercowym.
Witaminy A, C oraz E są naturalnymi antyoksydantami, które zmniejszają stres oksydacyjny. Regularne jedzenie awokado wpływa także na koncentrację oraz pozwala utrzymać prawidłową gospodarkę wodno-elektrolitową.
Żelazo i miedź, które znajdują się w owocach, uczestniczą w tworzeniu i regeneracji czerwonych krwinek, zapobiegając tym samym niedokrwistości, która osłabia organizm i zwiększa jego podatność na negatywne czynniki zewnętrzne - nie tylko stres, ale także patogeny, wywołujące zakażenia i infekcje.
Z tego powodu awokado powinno na stałe zagościć w diecie osób narażonych na stresujące sytuacje.
W diecie koniecznie należy zadbać o produkty bogate w witaminę C. Nie tylko łagodzi ona objawy stresu ale wzmacnia także układ odpornościowy, który narażony jest na osłabienie w trudnych okresach emocjonalnych.
Przede wszystkim warto jeść takie owoce i warzywa jak:
- owoce cytrusowe,
- truskawki i maliny,
- dynię,
- mango,
- arbuz, paprykę,
- kapustę.
Warto chrupać także warzywa i owoce surowe, np. jabłko czy marchewki. Wpływa to na napięcie mięśniowe w obrębie twarzy. Pod wpływem stresu dochodzi do kurczenia mięśni, dlatego dla ich rozluźnienia najlepszym ćwiczeniem może okazać się właśnie chrupanie. To szczególnie przydatne "ćwiczenie" przed wystąpieniami publicznymi, które ułatwi zrelaksowanie i poprawi funkcjonowanie aparatu mowy.
Kwasy nienasycone są sprzymierzeńcem regulacji ciśnienia tętniczego krwi. Gdy jesteśmy zestresowani, ciśnienie wzrasta, powodując szereg objawów i nieprzyjemnych dolegliwości.
Warto zadbać o to, by w codziennej diecie znalazły się produkty bogate w kwasy nienasycone, w szczególności orzechy oraz migdały.
Zawarte w nich witaminy E oraz B2 również przyczynią się do złagodzenia skutków stresu. Witaminy z grupy B najsilniej wpływają na pracę układu nerwowego, dlatego warto zadbać o to, by w diecie znalazły się orzechy, najlepiej ziemne. Bogate w kwas foliowy, magnez i potas sprawdzą się w okresie podwyższonego napięcia nerwowego.
Dieta, która może pomóc w stresie powinna być bogata w węglowodany złożone. Powodują one zwiększenie produkcji serotoniny - hormonu, który wpływa na dobry nastrój. Aby poprawić swoje samopoczucie i zmniejszyć poziom stresu, warto jeść... owsiankę. Dobrym wyborem będzie także brązowy ryż, pieczywo pełnoziarniste czy razowy makaron.
W czekoladzie, zwłaszcza tej gorzkiej z zawartością kakao na poziomie minimum 70 proc., znajdziemy dużą dawkę flawonoidów i magnezu. Nie tylko wpłyną one na obniżenie poziomu kortyzolu, ale obniżą ciśnienie, mają także zdolność do obniżania poziomu cholesterolu we krwi.
Co ważne, badania wskazują, że zjadanie codziennie 30 gramów gorzkiej czekolady nie tylko poprawia samopoczucie psychiczne, ale ma korzystny wpływ na funkcjonowanie jelit. Osoby, które spożywały czekoladę regularnie, miały bardziej różnorodny skład mikrobioty, a w ich jelitach dominowały bakterie odpowiedzialne za regulowanie masy ciała i wzmacnianie odporności, a zmniejszyła się liczba bakterii odpowiedzialnych za przewlekłe stany zapalne.
CZYTAJ TAKŻE:
Do kawy dodają dwie przyprawy. Mocno pobudza i poprawia trawienie
Najzdrowsza kiszonka świata. Reguluje pracę jelit, wspiera wątrobę i odchudza
Oni powinni uważać na jabłka i sok jabłkowy. Pamiętaj, gdy przyjmujesz leki