Tularemia - jedna z najbardziej zakaźnych chorób znanych ludzkości

Tularemia również należy do chorób odkleszczowych. Wywołuje ją pałeczka Francisella tularensis, która jest jedną z najbardziej zakaźnych bakterii. Człowiek zakaża się tularemią jednak nie tylko poprzez ukąszenie kleszcza, ale także np. poprzez bezpośredni kontakt z zakażonymi tkankami zwierząt czy poprzez spożycie skażonej wody lub żywności. Oto jak wyglądają objawy tularemii i sposoby jej leczenia.

Tularemia - przyczyny

Tularemia jest wywoływana przez małą bakterię Francisella tularensis. Chorobę na człowieka mogą przenosić zakażone kleszcze, jednak zarazić się można również, jedząc skażone mięso czy też drogą oddechową. 

Tularemia ma niechlubny tytuł jednej z najbardziej zakaźnych chorób znanych ludzkości - pełnoobjawową chorobę może wywołać już 10 bakterii. Ta ich właściwość sprawia, że jest ona idealną bronią biologiczną i niestety na przestrzeni dziejów była w ten sposób wielokrotnie wykorzystywana.

Tularemia - objawy

W przeciwieństwie do babeszjozy, która najczęściej przebiega bezobjawowo, tularemia zwykle rozpoczyna się nagle, a objawy swoim nasileniem mogą przypominać te obserwowane u osób z tyfusem. Chorzy skarżą się na silne dreszcze i bóle mięśni, mogą pojawić się także: kaszel, wymioty i biegunka. W miejscu ugryzienia kleszcza i wniknięcia bakterii często tworzy się owrzodzenie, a węzły chłonne w jego okolicy mogą być powiększone przez nawet kilka miesięcy po wyzdrowieniu. 

Reklama

Choroba może także wywoływać zapalenie spojówek, zapalenie płuc, opon mózgowo-rdzeniowych i wątroby. Najpoważniejszym powikłaniem tularemii jest przeniknięcie bakterii do krwi i wstrząs septyczny, który może się skończyć nawet śmiercią chorego.

Tularemia - diagnostyka

Tularemię rozpoznaje się na podstawie badań, które świadczą o obecności bakterii Francisella tularensis. Można je wykryć bezpośrednio dzięki hodowli bakterii znajdujących się w węzłach chłonnych, plwocinie lub we krwi. Jest to jednak metoda czasochłonna, więc, aby przyspieszyć diagnostykę, wykonuje się również badania wykrywające w surowicy przeciwciała przeciwko Francisella tularensis oraz jej antygeny w moczu. Bardzo ważna jest także stała ocena stanu zdrowia chorego, dlatego oznacza się również parametry funkcji wątroby, nerek i morfologię krwi.

Tularemia - leczenie

Każdy pacjent z tularemią, bez wyjątku, wymaga intensywnego leczenia w szpitalu. W terapii wykorzystuje się antybiotyki, które podaje się przez dwa-trzy tygodnie. Niestety, obecnie nie ma szczepionki na tularemię. Najlepszym sposobem na ochronę przed zachorowaniem jest unikanie ekspozycji na bakterię. Jak to zrobić? 

W pierwszej kolejności staraj się kupować mięso tylko ze sprawdzonych źródeł, a podczas wędrówek do lasu chroń się przed kleszczami - dbaj o odpowiedni ubiór i stosuj preparaty, które je odstraszają. Jeżeli ryzyko zachorowania na tularemię u danej osoby jest duże (np. gdy została już ugryziona przez zakażonego kleszcza), stosuje się profilaktykę w postaci doustnych antybiotyków przez dwa tygodnie.

CZYTAJ TAKŻE: 

Kleszcze przenoszą wirusa Heartland. Zagadka dla naukowców

Zaskakujące wyniki badań na temat kleszczy. Niesamowite, do czego są zdolne

Boisz się kleszczy w ogrodzie? Ta roślina ci pomoże

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: kleszcze | choroby odkleszczowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL