Wirus RSV. Częsta przyczyna infekcji u dzieci. Czym się objawia i czy jest się czego bać?
Co roku jesienią jest tak samo: pojawia się katar - najpierw wodnisty, potem gęsty, kaszel - najpierw suchy, potem mokry, gorączka i osłabienie. Schemat ten na pamięć znają rodzice dzieci chodzących do żłobków i przedszkoli. Okres wzmożonych infekcji trwa zwykle do końca marca. Co je powoduje? Opcji jest wiele. Małe dzieci w okresie infekcyjnym narażone są m.in. na wirusy grypy, koronawirusy, wirusy dające objawy ze strony układu pokarmowego, a także wirus RSV, który wzbudza ogromny niepokój zwłaszcza u rodziców najmłodszych dzieci. Jak objawia się zakażenie wirusem RSV i czy naprawdę jest on tak groźny? O wyjaśnienie poprosiliśmy pediatrę dr Dagmarę Boduch.
Wraz z nastaniem jesiennego wzrostu liczby infekcji, który zawsze przypada na czas powrotu dzieci i młodzieży do przedszkoli i szkół, rodziców zalewają informacje o kolejnym wirusie, który dopada dzieci, wywołując ostre objawy ze strony układu oddechowego. Wirus RSV, bo o nim mowa, to jednak wirus lekarzom doskonale znany. Nie należy go bagatelizować, ale nie trzeba też przesadnie się go bać.
O komentarz i wyjaśnienia, jak przebiega zakażenie tym wirusem u dzieci, zapytaliśmy dr Dagmarę Boduch, lekarza pediatrę z wieloletnim doświadczeniem w pracy w Dziecięcym Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i przychodniach POZ.
- RSV to wirus nabłonka oddechowego. Zachorowania przez niego powodowane, licznie diagnozowane o tej porze roku, to zupełnie normalny stan rzeczy. Infekcje wirusem RSV obserwujemy teraz często, podobnie jak w latach ubiegłych. O tym, czy winowajcą objawów infekcji jest RSV, zwykle się nie dowiadujemy. U większości dzieci przebieg zakażenia jest bowiem łagodny i niczym nie różni się od tych powodowanych przez inne wirusy. Nie ma wówczas konieczności wykonywania dodatkowych badań - mówi Interii ZDROWIE krakowska pediatra, dr Dagmara Boduch.
- O tym, że dziecko przechodzi infekcję o etiologii RSV, dowiadujemy się dopiero wtedy, kiedy rozwija się u niego ostre zapalenie oskrzelików - choroba przebiegająca z obrzękiem śluzówki dolnych dróg oddechowych. Jeśli towarzyszą jej trudności z oddychaniem, pojawia się duszność, dziecko trafia do szpitala, a tam wykonuje się wymaz z nosa i gardła w kierunku obecności wirusów pneumotropowych. Na jego podstawie potwierdza się, że za objawy odpowiada właśnie RSV - wyjaśnia specjalistka.
- Na ciężki przebieg zakażenia wirusem RSV narażone są niektóre grupy najmłodszych dzieci, tych, które nie ukończyły drugiego roku życia. Są to w szczególności wcześniaki, urodzone przed 35. tygodniem trwania ciąży, dzieci z przewlekłymi chorobami układu oddechowego, czyli np. astmatycy, dzieci z wadami serca lub zaburzeniami odporności - mówi dr Dagmara Boduch.
- Dla pacjentów z grupy największego ryzyka dostępna i refundowana jest szczepionka przeciwko RSV. Jest to preparat Synagis, czyli paliwizumab. Zalecany jest i podawany tylko wcześniakom i dzieciom, u których wirus RSV mógłby przebiegać najciężej - dodaje lekarka.
- Objawy zakażenia wirusem RSV u dzieci ogólnie zdrowych zwykle nie różnią się od tych, które obserwujemy w przebiegu infekcji sezonowych. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową. Źródłem zakażenia jest rodzeństwo i inne dzieci z grupy żłobkowej czy przedszkolnej. U zdecydowanej większości dzieci pojawia się katar, kaszel suchy lub wilgotny, umiarkowana gorączka - mówi dr Boduch.
W przypadku łagodnego przebiegu zakażenia wirusem RSV postępowanie nie różni się niczym od tego, znanego rodzicom z poprzednich zachorowań dziecka. - Należy nawilżać drogi oddechowe, stosować inhalacje z roztworu soli fizjologicznej, oczyszczać nos. Jeśli pojawiają się objawy niepokojące: nasilony kaszel, przyspieszony oddech, należy koniecznie udać się do lekarza. Może on zalecić stosowanie leków rozszerzających oskrzela w inhalacjach, dalszą obserwację w domu i kontrolę w przychodni - mówi lekarka.
Sprawa komplikuje się, gdy dochodzi do ciężkiego przebiegu zakażenia, objawy infekcji wywołanej wirusem RSV przybierają na sile, a dziecko ma trudności z oddychaniem. U najmłodszych dzieci konieczna jest wówczas hospitalizacja. Do możliwych, ale rzadkich, powikłań zakażenia wirusem RSV należą zapalenie płuc lub niewydolność płucna.
Czytaj także:
Ból gardła, gorączka, wymioty... To koklusz!
Szkarlatyna objawia się tylko wysypką. To musisz o niej wiedzieć