Kaloryfery już ciepłe. Uważaj, tak zaszkodzisz swojemu zdrowiu

Sezon grzewczy, jak mówi "Rozporządzenie ministra gospodarki z dnia 15 stycznia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemów ciepłowniczych", to "okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów". Nie ma podanej konkretnej daty, która wskazywałaby, od kiedy kaloryfery w naszych mieszkaniach muszą być ciepłe. Wiele zależy od temperatur, jakie panują na zewnątrz.

Zwykle sezon grzewczy w Polsce rozpoczyna się na przełomie września i października. W niektórych miastach w Polsce sezon grzewczy już się jednak rozpoczął. Tak jest np. w Krakowie. Choć trzeba tu zaznaczyć, że oficjalne rozpoczęcie sezonu grzewczego nie oznacza ciepłych kaloryferów w każdym budynku. Ostateczne decyzje o terminie uruchomienia ogrzewania w budynkach należą do zarządców i właścicieli nieruchomości.

Skoro kaloryfery już grzeją (bądź wkrótce zaczną grzać), sprawdźmy, jaka temperatura w pomieszczeniach będzie najlepsza dla naszego zdrowia.

Wyjaśnienia wymaga najpierw pojęcie "temperatura pokojowa". Przez temperaturę pokojową rozumie się zwykle zakres temperatur powietrza preferowany przez większość osób w danym pomieszczeniu. W takiej temperaturze czują się komfortowo, ubrani w typową, domową odzież. Optymalna temperatura pokojowa dla każdego człowieka oznaczać będzie jednak co innego. Wpływ na to mają takie czynniki jak: wiek, płeć, rodzaj wykonywanej pracy, miejsce zamieszkania czy przebywanie w konkretnym pomieszczeniu.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazuje, że temperatura w pomieszczeniu dla zdrowych i dobrze ubranych ludzi powinna wynosić minimum 18 st. To również idealna temperatura do spania. Jednocześnie zaznacza się, że przebywanie w pomieszczeniu, w którym temperatura oscyluje w przedziale 18-24 st. nie wiąże się z zagrożeniem dla zdrowia zdrowych dorosłych osób, przy odpowiednim ubraniu i odpowiedniej wilgotności (należy bowiem pamiętać, że obok odpowiedniej temperatury ważna jest także prawidłowa wilgotność powietrza). Optymalna wilgotność powietrza w pomieszczeniu powinna liczyć od 40 do 60 proc. Według WHO 20 st. to z kolei odpowiednia temperatura dla osób starszych, młodych, a także chorych.

Zaglądnijmy jednak do poszczególnych pomieszczeń. Eksperci najczęściej zalecają następujące temperatury:

• pokój dzienny: 20-22 st.,
• pokój dziecięcy: 20-22 st.,
• kuchnia: 16-19 st.,   
• sypialnia: 17-19 st.,
• łazienka: 22-24 st.

Zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniach negatywnie wpływa na nasze zdrowie.

Do skutków zbyt wysokiej temperatury w domu czy mieszkaniu zalicza się:

• ospałość,
• bóle głowy,
• rozdrażnienie,
• problemy ze snem,  
• pogorszenie koncentracji,
• zaburzenia ciśnienia,
• większą podatność na infekcje,
• suchy kaszel,
• suchość i świąd skóry,
• pieczenie oczu,
• przewlekłe problemy z zatokami.

Jeśli temperatura w pomieszczeniu jest za wysoka i powietrze jest suche, nasilają się objawy alergii - na kurz, roztocza czy sierść zwierząt. Zaobserwowano też m.in., że ciepło w pomieszczeniach nasila podstawowe objawy schizofrenii i demencji.

Przebywanie w pomieszczeniach, w których panuje zbyt niska temperatura, prowadzi z kolei m.in. do:

• osłabienia koncentracji,
• szybszego męczenia się,
• osłabienia odporności,
• zwiększenia ryzyka wystąpienia chorób alergicznych,
• zwiększenia ryzyka chorób układu oddechowego.  

Niskie temperatury mogą pogorszyć również stan zdrowia osób mających problemy z krążeniem, zmagających się z cukrzycą, reumatoidalnym zapaleniem stawów czy chorobami psychicznymi. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Wychłodzenie i wyziębienie - jak postępować?

Jak zmniejszyć rachunki za ogrzewanie? Te nawyki muszą wejść ci w krew

Polacy szukają węgla w Czechach. "Codziennie kilkadziesiąt aut"