Objawy pojawiają się kilka dni po świętach. Przyczyna zaskakuje
Choinka to świąteczny symbol i pewnie wielu nie wyobraża sobie świąt bez drzewka ozdobionego bombkami i lampkami. Sztuczna czy prawdziwa - choinka może okazać się źródłem kłopotów ze zdrowiem, choć mało kto łączy objawy właśnie z drzewkiem. Katar, kichanie, a nawet uczucie duszności pojawiające się tuż po wniesieniu choinki do domu powinny być sygnałem ostrzegawczym. Czym jest syndrom choinki i jak sobie z nim radzić?
Dziwne objawy, które pojawiają się tuż po wniesieniu choinki do domu, nazywane są syndromem choinki. Częściej pojawia się, jeśli na święta dekorujemy żywe drzewko, ale może również dotyczyć osób, które przyozdabiają sztuczną choinkę.
Syndrom choinki to przede wszystkim reakcja skórna i silny katar, ale mogą występować także duszności, bóle zatok i głowy.
Objawy najczęściej wywołane są przez kurz znajdujący się na drzewku, ale także pleśń, która rozwija się przez wilgotne warunki, w jakich utrzymywane są choinki.
Firma IQAir, zajmująca się czystością powietrza, przeprowadziła badania dotyczące syndromu choinki. Zmierzono liczbę zarodników pleśni i okazało się, że w ciągu pierwszych trzech dni liczba ta utrzymywała się na poziomie około 800 zarodników na metr sześcienny, jednak w czwartym dniu liczba ta wzrosła do 5000.
Inna grupa badawcza przeanalizowała rodzaje pleśni znajdujące się na choinkach i spośród 53 wyizolowano m.in. Penicillium oraz Cladosporium, które są silnie alergizujące.
Objawy występują na skutek długotrwałego przebywania w okolicy świątecznej choinki. Ich nasilenie ma miejsce wtedy, gdy drzewko zaczyna wysychać (jeśli jest to żywa choinka). Do najczęściej występujących objawów należą:
- katar,
- kaszel,
- łzawienie oczu,
- bóle głowy,
- uczucie duszności,
- uczucie zmęczenia.
U osób, które miały bezpośredni kontakt z drzewkiem, np. tuż po przyozdobieniu choinki, może pojawić się alergia skórna - czerwone, swędzące grudki, najczęściej zlokalizowane na rękach i przedramionach.
Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia objawów, zaleca się na żywe drzewko - jeszcze przed wniesieniem do domu - zastosować łagodne środki pleśniobójcze. Można użyć do tego wody z octem lub wody z płynem do mycia naczyń.
Tak samo można postąpić w przypadku drzewka sztucznego. Jeśli nie ma ryzyka, że na sztucznej choince znajduje się pleśń, wystarczy otrzepać ją z kurzu lub odkurzyć. To samo dotyczy ozdób choinkowych - warto je wytrzeć z kurzu przed zawieszeniem na drzewko.
Przy pakowaniu choinki, już po świętach, warto zadbać o to, by była ona szczelnie zapakowana. To zminimalizuje ryzyko przedostania się pleśni i kurzu na drzewko.
W przypadku żywej choinki należy pamiętać, by zmieniać regularnie wodę, co zmniejsza ryzyko rozwoju pleśni. Pomocne w minimalizowaniu objawów może być też ustawienie oczyszczacza powietrza w pomieszczeniu, w którym ustawiona jest choinka.
Jeśli wiemy o alergii, warto zawczasu zaopatrzyć się w leki zmniejszające objawy. Niezbędne mogą okazać się leki przeciwhistaminowe, kortykosteroidy do nosa lub na skórę a także leki stosowane w inhalacji, w przypadku wystąpienia duszności.
CZYTAJ TAKŻE:
Masz alergię na jad owadów? Zima to najlepszy czas, by rozpocząć odczulanie
Czym przeziębienie różni się od grypy lub covidu. Jak skutecznie radzić sobie z infekcją?
Ponad 15 proc. więcej przypadków w święta. To dlatego do zawałów dochodzi częściej