Podali przepis na długie życie. Osiem nawyków, które wydłużą życie o ponad 20 lat
Żyjemy obecnie dłużej niż kilkadziesiąt lat temu, ale dłuższemu życiu często wcale nie towarzyszy lepsze zdrowie. Marzymy o pięknej starości, w jak najlepszej formie fizycznej, bez uskarżania się na żadne dolegliwości, ale co robimy w tym kierunku? Naukowcy uważają, że możemy robić wiele. Niedawno sporządzili listę ośmiu nawyków, które mogą wydłużyć życie nawet o ponad 20 lat. Im wcześniej zostaną wprowadzone, tym lepiej.
Starzenie się jest nieuniknionym procesem. Niektórzy mówią, że starzejemy się już od urodzenia, ale większość naukowców uważa, że proces starzenia się rozpoczyna się po 30. roku życia i trwa do jego końca. Zmarszczki i siwe włosy to widoczne jego oznaki, ale człowiek zmienia się też od wewnątrz.
Wraz z wiekiem naczynia tętnicze tracą swoją sprężystość, stają się sztywniejsze, co powoduje, że przepływ krwi staje się coraz trudniejszy. W wyniku spadku ilości kolagenu obniża się elastyczność mięśni, stawów i ścięgien, pojawiają się bóle kostno-stawowe. Pogarsza się pamięć, pogarszają się procesy wchłaniania składników odżywczych, pojawiają się problemy z trawieniem i zaburzenia odczuwania smaku. Procesów starzenia nie możemy zatrzymać, ale możemy je znacznie opóźnić - tak, by długo cieszyć się życiem w dobrym zdrowiu i dobrej kondycji. Jeśli odpowiednio wcześnie wypracujemy zdrowe nawyki, zadbamy o dobrą jakość życia w przyszłości.
Wysiłek fizyczny, a także odpowiednia dieta zmniejszają ryzyko przedwczesnej śmierci, ale nie są to jedyne zdrowe nawyki. Jest ich więcej. Co robić, by żyć dłużej i cieszyć się dobrym zdrowiem? Naukowcy to sprawdzili.
Specjalistka nauk o zdrowiu Xuan-Mai Nguyen z VA Boston Healthcare System i jej współpracownicy zbierali w latach 2011-2019 informacje dotyczące aktywności fizycznej, diety, snu, zdrowia psychicznego, związków i spożywania alkoholu od grupy ponad 700 tys. amerykańskich weteranów w wieku od 40 do 99 lat. Uczestnicy wypełniali kwestionariusze dotyczące ich stylu życia, a następnie naukowcy poddawali je analizie wraz z danymi z ich dokumentacji medycznej. Wyniki obserwacji zaprezentowano na dorocznym spotkaniu American Society for Nutrition w Bostonie.
W okresie badania zmarło 33 375 uczestników. Po uwzględnieniu czynników takich jak wiek, status społeczno-ekonomiczny i rasa naukowcy ustalili osiem nawyków, które były skorelowane ze znacznie niższym ryzykiem śmierci z jakiejkolwiek przyczyny. Te nawyki to:
- regularna aktywność fizyczna,
- unikanie opioidów,
- niepalenie,
- umiejętność radzenia sobie ze stresem,
- utrzymywanie zdrowej diety,
- unikanie regularnego upijania się,
- dbanie o higienę snu,
- utrzymywanie pozytywnych relacji społecznych.
Badanie wykazało, że mężczyźni, którzy przyjęli wszystkie osiem nawyków w wieku 40 lat, żyli średnio o 24 lata dłużej niż mężczyźni, którzy nie przyjęli żadnego z nawyków. Kobiety, które przyjęły wszystkie osiem nawyków przed 40. rokiem życia, żyły średnio o 23 lata dłużej niż te, które nie przyjęły żadnego z nich.
Brak aktywności fizycznej, stosowanie opioidów i palenie miały najsilniejszy związek z przedwczesną śmiercią - uczestnicy badania, których dotyczyły, mieli o 30-45 proc. wyższe ryzyko śmierci w okresie badania. Stres, upijanie się, zła higiena snu i zła dieta wiązały się z ok. 20 proc. wyższym ryzykiem zgonu. Brak pozytywnych relacji społecznych wiązał się z 5-proc. wzrostem ryzyka śmierci.
Oczywiście im wcześniej przyjmiemy zdrowe nawyki, tym lepiej. Ale badacze zaznaczają, że nawet niewielkie zmiany w wieku 40, 50 lub 60 lat nadal są korzystne. Także w przypadku osób chorych przewlekle.
Dodanie tylko jednego zdrowego zachowania przez mężczyznę w wieku 40 lat zapewniało dodatkowe 4,5 roku życia. Dodanie drugiego zdrowego nawyku dawało siedem dodatkowych lat życia, a przyjęcie trzech nawyków wydłużyło życie o ponad osiem lat. Przyjęcie jednego zdrowego zachowania przez kobietę wydłużało jej życie o 3,5 roku, przyjęcie dwóch zdrowych nawyków o osiem lat, a trzech o ponad 12 lat.
Profesor Naveed Sattar z Uniwersytetu w Glasgow, który nie brał udziału w badaniu, a którego cytuje "The Guardian", zaznacza: "Te dane potwierdzają pogląd, że sposób, w jaki żyjemy, ma takie samo znaczenie, jeśli nie większe, niż leki, które otrzymujemy w celu zapobiegania lub leczenia wielu chorób przewlekłych. Oznacza to, że nie możemy po prostu leczyć się na dobre zdrowie, a styl życia zawsze ma znaczenie".
CZYTAJ TAKŻE:
Tych chorób nie da się uniknąć. Przychodzą do każdego wraz z wiekiem
Dobre dla starzejącego się mózgu, skóry i kości. W tym wieku włącz do diety
Milioner Bryan Johnson wydaje fortunę, by mieć ciało nastolatka