Niemiecki toksykolog: przed kąpielą w miejscu publicznym zrób jedno. Uchronisz siebie i innych
Czym grozi kąpiel w basenie, morzu lub jeziorze? Niemiecki toksykolog Thomas Schupp, ostrzega na łamach gazety "Die Welt" przed zagrożeniami, jakie czyhają na osoby pływające w publicznych kąpieliskach. Od zakażeń bakteriami, aż po toksyczne kąpiele w wodzie z chlorem i moczem. Tymczasem by się utrzec - wystarczy odrobina rozwagi i tylko jeden nawyk przed kąpielą.
Korzystanie z publicznych kąpielisk może wiązać się z pewnymi zagrożeniami dla zdrowia, głównie związanymi z jakością wody. Specjaliści pogrupowali je ze względu na pochodzenie zagrożenia na: bateryjne, grzybicze, chemiczne i naturalne.
Jeśli woda w kąpielisku jest skażona bakteriami, mogą wystąpić infekcje skóry, biegunki, zapalenie oczu czy zakażenia układu oddechowego. Najczęstszym patogenem wykrywanym w zanieczyszczonych wodach kąpieliskowych jest Escherichia coli (E. coli).
Zagrożenie podczas kąpieli w morzach i jeziorach stwarzają też przecinkowce. Bakterie te, które występują w słodkiej i słonej wodzie na całym świecie, mogą dostać się do organizmu na przykład przez rany.
W wodzie stojącej, np. w jeziorach, basenach, jacuzzi i gorących źródłach znajdować się może natomiast legionella, wywołująca chorobę zwaną legionellozą. Przeczytaj więcej o tej bakterii i objawach, jakie wywołuje zakażenie.
Woda w publicznych kąpieliskach może zawierać różne substancje chemiczne, takie jak chlor lub metale ciężkie, które mogą być toksyczne dla zdrowia. Długotrwałe narażenie na takie substancje może powodować podrażnienia skóry, oczu i dróg oddechowych.
W niektórych przypadkach woda w kąpieliskach może zawierać naturalne toksyny, takie jak sinice, które mogą wywoływać alergie, podrażnienia skóry i układu oddechowego.
Woda w kąpieliskach, szczególnie w basenach, może być także idealnym środowiskiem do rozwoju grzybów, co może prowadzić do infekcji skóry, np. grzybicy stóp.
Czytaj także: Jak rozpoznać i leczyć grzybicę (kandydozę) skóry?
Zanieczyszczenie wody basenowej moczem jest powszechnym problemem, a szczególnie częste jest w basenach publicznych. Jest to niebezpieczne dla zdrowia i niehigieniczne, nie ze względu na sam mocz, ale na fakt że znajdujące się w ludzkim moczu substancje, mogą wchodzić w reakcję chemiczną z chlorem i innymi środkami dezynfekującymi używanymi w basenach, tworząc toksyczne związki.
Jak podkreśla Thomas Schupp, niemiecki profesor toksykologii z wydziału inżynierii chemicznej Uniwersytetu Nauk Stosowanych w Münster, w artykule na łamach "Die Welt", problem jest nieunikniony z dwóch powodów. Po pierwsze nie każdy człowiek korzystający z basenu pamięta, by załatwić potrzeby fizjologiczne przed skorzystaniem z kąpieliska. A po drugie - nawet w zwykłym pocie, jaki wydziela każdy ludzki organizm podczas pływania i zabawy w wodzie, znajduje się mocznik, który gdy jest dużo, w połączeniu z chlorem, tworzy toksyczne środowisko.
Kąpiel w takiej wodzie jest szczególnie niebezpieczna dla osób z osłabioną odpornością, ranami, chorobami skóry czy infekcjami i podrażnieniami śluzówek (np. miejsc intymnych i oczu).
Oto kilka oznak, które mogą świadczyć o zanieczyszczeniu wody w basenie moczem (i mocznikiem):
- Intensywny zapach chloru. Obecność moczu w basenie może wywoływać intensywny zapach chloru. Chociaż chlor jest używany do dezynfekcji wody, nadmiar moczu w wodzie może zwiększyć obecność chloramin i nadać wodzie charakterystyczny i nieprzyjemny zapach.
- Intensywnie niebieska woda. Czasami oddanie moczu w basenie może spowodować, że woda nabierze niebieskiego odcienia - to też efekt chemicznej reakcji chloru z mocznikiem.
- Podrażnienie oczu po kontakcie z wodą. Mocz zawiera amoniak i inne substancje, które mogą powodować podrażnienie oczu, powodując łzawienie, pieczenie i zaczerwienienie.
- Podrażnienie skóry po kontakcie z wodą. Zbyt duża ilość moczu w wodzie może również podrażniać skórę, wywołując swędzenie, wysypki lub inne reakcje alergiczne.
Rada profesora Thomasa Schuppa, jaką podzielił się z czytelnikami niemieckiego "Die Welt", brzmi bardzo prosto. Przed każdą kąpielą i po niej należy wziąć prysznic. Tylko tyle i aż tyle. Ta prosta zasada pomoże uchronić siebie i innych. Ponadto korzystając z publicznego basenu zawsze warto chronić oczy okularami do pływania a kostiumy kąpielowe regularnie prać i wymieniać na suche, gdy tylko wyjdziemy z wody.
CZYTAJ TAKŻE:
Najczęstsze kąpielowe błędy. Tych miejsc zwykle nie domywamy
Japoński rytuał kąpieli nie służy myciu, ale zdrowiu. Zasady zadziwiają
Oto dlaczego nie można siedzieć na plaży w mokrym kostiumie. Lekarze przestrzegają