Wskazano, jak chodzić, by wzmocnić serce. Ważna nie liczba kroków, a tempo marszu
Liczba 10 tysięcy kroków dziennie uznawana jest za ideał, jeśli chodzi o utrzymanie dobrej kondycji fizycznej. Spacerowanie korzystnie wpływa na samopoczucie, utrzymanie wagi a także ma kluczowe znaczenie dla utrzymania w zdrowiu stawów i kości. Okazuje się, że to nie liczba kroków jest istotna, jeśli chodzi o spacerowanie, a tempo. Naukowcy sprawdzili, jak tempo spacerowania wpływa na układ sercowo-naczyniowy.
Spacerowanie to czynność, którą wykonuje każdy - przemieszczamy się do pracy, sklepów, spacerujemy po mieszkaniu. Z pozoru banalna aktywność fizyczna ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego, nerwowego, kostnego, a także nie pozostaje bez wpływu na samopoczucie.
Spacerowanie ma działanie o udokumentowaniu naukowym i wpływa m.in. na:
- obniżenie poziomu cholesterolu,
- obniżenie ciśnienia tętniczego krwi,
- regulowanie poziomu cukru we krwi,
- produkcję hormonów,
- zdrowie kości i stawów,
- pracę układu odpornościowe,
- prawidłowy sen.
To tylko niektóre zalety wynikające z regularnego spacerowania, a teraz naukowcy odkryli, że utrzymanie odpowiedniego tempa w czasie spacerów może obniżyć ryzyko występowania arytmii.
Naukowcy z Uniwersytetu Glasgow przeanalizowali dane ponad 420 tys. osób z UK Biobank, które w kwestionariuszach podały orientacyjne tempo, w jakim spacerują.
Badacze podzielili tempo na trzy kategorie:
- za wolne tempo uznali mniej, niż trzy mile na godzinę;
- za średnie - od trzech do czterech mili na godzinę;
- za szybkie - ponad cztery mile na godzinę.
Na podstawie zebranych kwestionariuszy ustalono, że około 221 tys. osób chodzi w średnim tempie, a ponad 171 tys. - w szybkim.
Spośród wszystkich ankietowanych pacjentów, na przestrzeni 13 lat, u 36 574 osób wystąpiła arytmia w postaci migotania przedsionków. Arytmia częściej dotyczyła osób, które miały wolne tempo spacerowania.
Pozwoliło to ustalić badaczom, że średnie tempo chodzenia (od 5 do 6 km/h) może zmniejszyć ryzyko występowania arytmii o 35 proc. w porównaniu do osób, które chodzą wolno.
Szybkie tempo pozwala z kolei obniżyć to ryzyko o 43 proc., zatem najmniejsze ryzyko arytmii mają osoby, które spacerują w tempie ponad 6 km na godzinę.
Oprócz tego osoby, które spacerowały w najszybszym tempie, miały zdecydowanie węższe talie oraz niższą masę ciała od pozostałych badanych.
Badanie to sprawiło, że naukowcy wysnuli bardzo istotny wniosek: rekomendacje związane z ruchem powinny dotyczyć nie liczby kroków, a tempa spacerowania.
Warto dodać, że naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi w Polsce i Johns Hopkins University School of Medicine w USA odkryli, że wystarczy wykonać mniej, niż 4000 kroków dziennie, aby uniknąć przedwczesnej śmierci, a wykonanie mniej niż 3000 kroków pozwala utrzymać cały układ sercowo-naczyniowy w dobrej kondycji.
Aby utrzymać prawidłową masę ciała oraz ogólne zdrowie, aktywność fizyczna powinna być włączana codziennie. Zalecane jest 150 minut umiarkowanego wysiłku fizycznego w tygodniu, co daje 30 minut dziennie, pięć razy w tygodniu.
Spacerowanie jest jedną z łatwiejszych form aktywności, która towarzyszy nam codziennie. Warto, by w trakcie chodzenia zadbać także o odpowiednio wyższe tempo, które podniesie tętno, co korzystnie wpłynie na kondycję fizyczną.
CZYTAJ TAKŻE:
Działa na ciało, koi nerwy, ale korzyści jest więcej. Trening somatyczny to światowy przebój
Szybko spala kalorie, poprawia koordynację i refleks. Wystarczy 15 minut
Masz wystający brzuch? Nie rób tych ćwiczeń, bo pogorszysz sylwetkę