Diuretyki nie tylko na nadciśnienie. Poznaj ich rodzaje i zastosowania
Przyjmowanie każdego dnia odpowiedniej ilości płynów jest niezwykle ważne - w końcu organizm każdego człowieka składa się w ponad 60 proc. z wody. Czasami jednak zbyt duża jej ilość może nasilać objawy i przebieg różnych chorób. W takiej sytuacji z pomocą przychodzą diuretyki - leki zwiększające wydalanie wody z organizmu. Kiedy się je stosuje? Kto nie powinien ich przyjmować i jakie mogą dawać efekty uboczne? Wyjaśniamy!
Diuretyki, zwane także lekami moczopędnymi, to bardzo duża i różnorodna grupa leków. Ich głównym zadaniem jest zwiększenie ilości wydalanego moczu, co pozwala pozbyć się nadmiaru wody zgromadzonej w organizmie. Są one bardzo szeroko wykorzystywane we współczesnej medycynie m.in. w leczeniu zaawansowanego nadciśnienia tętniczego, niewydolności serca, chorób nerek czy też uogólnionych obrzęków.
Znaczna większość leków moczopędnych działa na poziomie nerek. Łączą się one z receptorami na różnych poziomach kanalików nerkowych, zwiększając w moczu stężenie jonów sodu, a czasem także innych elektrolitów, np. potasu czy chlorków. Nagromadzenie sodu niejako zatrzymuje wodę wewnątrz kanalików nerkowych i utrudnia jej wchłanianie z powrotem do krwi. Sprawia to, że ilość wydalanego moczu wzrasta, co pozwala pozbyć się nadmiaru wody z organizmu.
Obecnie znanych jest bardzo wiele grup diuretyków, które różnią się nie tylko mechanizmem działania, ale także miejscem działania w nerkach. Najczęściej wykorzystywane w medycynie są trzy grupy tych leków: diuretyki pętlowe, tiazydowe i leki moczopędne oszczędzające potas.
Diuretyki pętlowe blokują transport jonów sodu, potasu i chloru w obrębie pętli Henlego, czyli środkowej części kanalika nerkowego. Obecnie najczęściej stosowanymi diuretykami pętlowymi są furosemid i torasemid. Leki te skutecznie zwiększają wydalanie wody z organizmu, jednak podczas ich stosowania istnieje duże ryzyko spadku poziomu sodu, potasu, wapnia i innych elektrolitów. Z tego względu w trakcie długotrwałej terapii trzeba regularnie oznaczać ich stężenie we krwi.
Tiazydowe leki moczopędnie z kolei działają na dalszą część kanalika nerkowego, zwiększając w moczu poziom sodu i chlorków. Najczęściej stosowanym przedstawicielem tej grupy diuretyków jest hydrochlorotiazyd, często przepisywany osobom z dużego stopnia nadciśnieniem tętniczym. W trakcie jego długotrwałego stosowania również może dojść do zaburzeń w poziomie elektrolitów, dlatego ich stężenie we krwi trzeba regularnie kontrolować. Dodatkowo hydrochlorotiazydu nie powinny stosować osoby z dną moczanową, ponieważ może zwiększać poziom kwasu moczowego we krwi i nasilać jej objawy.
Leki oszczędzające potas to specyficzna grupa diuretyków, które blokując receptor dla aldosteronu, zwiększają wydalanie jonów sodu. W przeciwieństwie do pozostałych diuretyków nie powodują one utraty potasu, chlorków, magnezu i innych jonów. Wykorzystuje się je w zmniejszaniu wodobrzusza, ciśnienia tętniczego a także u osób z niewydolnością serca. W czasie długotrwałej terapii trzeba jednak zachować ostrożność, ponieważ leki te sprzyjają gromadzeniu się potasu w organizmie. Może to prowadzić do rozwoju hiperkaliemii, która grozi poważnymi zaburzeniami rytmu serca.
O ile odpowiednie nawodnienie organizmu jest bardzo ważne, o tyle w przebiegu niektórych chorób nadmiar wody może wywoływać nieprzyjemne objawy, a nawet pogarszać stan zdrowia. Pozbycie się nadmiaru wody pozwala m.in. zmniejszyć obciążenie serca i poprawić jego czynność u pacjentów z niewydolnością krążenia. Są one także powszechnie wykorzystywane do obniżania ciśnienia tętniczego u osób z nadciśnieniem. Dodatkowo skutecznie zmniejszają wodobrzusze u osób z marskością wątroby i uogólnione obrzęki, np. w przebiegu łagodnej lub umiarkowanie ciężkiej niewydolności nerek.
Niestety nie każdy może przyjmować leki moczopędne. Ze względu na fakt, że mogą zaburzać poziom wielu elektrolitów (w tym sodu, potasu, chlorków) we krwi, nie powinny ich przyjmować osoby, które już przed rozpoczęciem terapii mają nieprawidłowe ich stężenie we krwi. W dodatku są przeciwwskazane u osób z cukrzycą, ponieważ mogą podwyższać poziom glukozy we krwi, a także wchodzić w interakcje z lekami przeciwcukrzycowymi.
CZYTAJ TAKŻE:
Pułapki w leczeniu antybiotykami
Niedobór tej wymiany zwiększa ryzyko demencji