Ureaplazma. Bakteria, która stoi za zapaleniem cewki moczowej
Stoi za zapaleniem dróg moczowych. Może powodować bezpłodność. Zakażenie ureaplazmą - bo o niej mowa - długo nie daje objawów, co opóźnia diagnostykę i leczenie. Zarazisz się nią łatwo - podczas stosunku, a konsekwencje mogą być naprawdę poważne.
Ureaplazma jest grupą bakterii atypowych, pozbawionych ściany komórkowej. Gatunkiem, który najczęściej wywołuje infekcje u człowieka jest Ureaplasma urealyticum, będąca jedną z przyczyn infekcji układu moczowego i narządów rodnych. Można się nią zarazić poprzez kontakty seksualne, jednak może być również przenoszona podczas porodu z matki na dziecko.
Ureaplazmy są dość częstą przyczyną nierzeżączkowego zapalenia cewki moczowej zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Infekcja może wywoływać bardzo nieprzyjemne objawy, jak ból przy oddawaniu moczu, wyciek z cewki moczowej oraz pieczenie i swędzenie okolic intymnych.
Czasami jednak przez dłuższy czas może przebiegać bezobjawowo, co opóźnia diagnostykę i leczenie. Jest to niebezpieczna sytuacja, ponieważ nieleczone zakażenie może niestety prowadzić do poważnych powikłań, w tym bezpłodności. Na infekcję powinny uważać także kobiety w ciąży, ponieważ może ona być przyczyną poronień, przedwczesnego porodu i poważnych zakażeń u noworodków.
CZYTAJ TAKŻE: Co warto wiedzieć o chorobach wenerycznych?
Obecność bakterii można wykryć, badając pod mikroskopem wydzielinę z cewki moczowej lub próbkę moczu. Często konieczna jest także diagnostyka w kierunku innych możliwych przyczyn objawów - rzeżączki czy chlamydii.
W leczeniu wykorzystuje się antybiotyki, zwykle doksycyklinę, a terapia trwa średnio od 7 do 14 dni. Trzeba także pamiętać, aby diagnostyce i w razie potrzeby również leczeniu zostali poddani wszyscy partnerzy seksualni chorego.
CZYTAJ TAKŻE:
Podstępna choroba weneryczna. Może przebiegać bezobjawowo