Powodują nagły wzrost cukru we krwi. To prosta droga do cukrzycy
Cukrzyca to choroba cywilizacyjna - szacuje się, że na całym świecie na cukrzycę choruje 463 miliony ludzi, a w Polsce liczba pacjentów z tą chorobą to ponad 3 miliony. Codzienne nawyki żywieniowe, spadek aktywności fizycznej ale też stres w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju choroby. Są też pewne nawyki, które - choć niepozorne - powodują znaczący wzrost glikemii, tym samym zwiększając ryzyko cukrzycy. Czego unikać, by jak najdłużej cieszyć się zdrowiem i niskim cukrem? Odpowiadamy.
Aby utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi, istotne może być to, co pijesz o poranku. Nagły i znaczący skok poziomu cukru może być spowodowany piciem słodkich napojów tuż po przebudzeniu. O poranku warto zrezygnować z mocno słodzonej kawy albo kolorowych napojów słodzonych. Jeśli kawa musi być posłodzona, to warto postawić na śniadanie bogate w błonnik i białko.
Błonnik pokarmowy wpływa na regulację poziomu cukru we krwi. Spowalnia wchłanianie glukozy, co prowadzi do stabilniejszego poziomu cukru i zmniejsza wahania poziomu glikemii.
Od dawna wiadomo, że stres ma destrukcyjny wpływ na ogólne zdrowie człowieka. Nadmiar stresu powoduje wzrost poziomu kortyzolu i adrenaliny, a one z kolei przyczyniają się do wzrostu poziomu cukru.
Ponadto w okresie długotrwałego stresu, organizm domaga się magazynowania energii jako "zabezpieczenia przed zagrożeniem". U osób narażonych na przewlekły stres zauważa się zwiększony apetyt i większą ochotę na słodkie przekąski.
Takie podjadanie czy jedzenie wysokokalorycznych produktów przyczynia się nie tylko do wzrostu cukru we krwi, ale także powoduje nadwyżkę kaloryczną, która przyczynia się do tycia.
Słodkie napoje w znaczący sposób przyczyniają się do rozwoju cukrzycy typu 2. I nie chodzi tylko o kolorowe, gazowane napoje, ale także soki z dodatkiem cukru, smakowe napoje mleczne czy inne, dosładzane napoje (nawet na bazie zdrowych owoców czy innych dodatków).
W jednej szklance kolorowego, słodzonego napoju, może znajdować się nawet 25 gramów cukru, co odpowiada około 6 łyżeczkom.
Niedostateczne nawodnienie przyczynia się do wzrostu poziomu cukru we krwi. Brak odpowiedniej ilości wody powoduje wzrost kortyzolu i wazopresyny, czyli dwóch hormonów, które odgrywają ważną rolę w metabolizowaniu glukozy.
Zaleca się, by dziennie przyjmować ok. 2 l wody, a w okresie upałów czy w okresie intensywnej aktywności fizycznej, ilość ta powinna być odpowiednio większa.
Praca siedząca i odpoczynek w tej samej pozycji, zwiększają ryzyko występowania cukrzycy typu 2., ale także nadciśnienia tętniczego czy nowotworu raka jelita grubego.
Według WHO zalecana tygodnia dawka aktywności fizycznej to 150 minut umiarkowanego ruchu. Ćwiczenia fizyczne, nawet w postaci spacerowania, zmniejszają poziom glikemii i pozwalają utrzymać prawidłową masę ciała.
Zarówno białko jak i błonnik spowalniają procesy trawienia i tym samym spowalniają wchłanianie glukozy, co zapobiega jej nagłemu wzrostowi we krwi. W badaniach udowodniono, że jedzenie białka i warzyw przed węglowodanami obniża poziom cukru we krwi po posiłku nawet o 40 proc. w porównaniu do spożywania węglowodanów w pierwszej kolejności.
Ważne, by do każdego posiłku starać się dodawać produkty bogate w białko (np. dobrej jakości mięso, jajka czy tofu) oraz błonnik - najlepiej w postaci świeżych warzyw.
Sen odgrywa znaczącą rolę w zdrowiu człowieka. Ma także wpływ na regulowanie takich hormonów, jak grelina i leptyna - hormon głodu i sytości. Osoby, które śpią krócej, niż 6 godzin na dobę, zazwyczaj częściej doświadczają wzrostu greliny, która powoduje podjadanie, zwłaszcza produktów wysokokalorycznych.
Źródło:
https://www.health.com/things-that-spike-blood-sugar-11738594.
CZYTAJ TAKŻE:
Gwałtownie podnosi cukier i zmniejsza ciśnienie krwi. Kluczowy hormon dla cukrzyków
Zmagasz się z wysokim poziomem cukru? Naukowcy: To superwarzywo, które zbija glikemię
Regularne picie tych napojów prowadzi do cukrzycy. Dane są alarmujące