Ektopia i nadżerka. Czym są i czy zagrażają zdrowiu?
Nadżerka błony śluzowej macicy jest zmianą rozpoznawaną u bardzo wielu kobiet. Tymczasem już samo posługiwanie się określeniem "nadżerka" jest tak naprawdę - w zdecydowanej większości przypadków - błędne, może być mylące i może wzbudzać niepotrzebny niepokój. Dlatego że zmiana zauważana przez ginekologa podczas badania najczęściej określana właśnie tym mianem nosi inną nazwę - ektopia. Ta z kolei jest po prostu zjawiskiem fizjologicznym, w żaden sposób niezagrażającym zdrowiu kobiety. Skąd wynikają te nieścisłości? Czym dokładnie jest i jak powstaje ektopia, często błędnie nazywana nadżerką?
Ektopia jest zjawiskiem fizjologicznym występującym głównie u kobiet w wieku rozrodczym, jednak jej charakteru w żaden sposób nie można określić jako złośliwy. Tymczasem nadżerka prawdziwa (erozja), stanowiąca znikomy procent wszystkich zmian określanych tym mianem, powstaje w wyniku przewlekłych stanów zapalnych i zdecydowanie kwalifikuje się już do leczenia. Może też pojawiać się w wyniku stanów przedrakowych, choć sama w sobie nie jest przyczyną raka.
- Jak powstaje ektopia? Na skutek powiększenia szyjki macicy, w efekcie działania estrogenów, nabłonek gruczołowy znajdujący się w kanale szyjki macicy zaczyna wychodzić na część pochwową szyjki macicy, a więc tam, gdzie w większości znajduje się nabłonek płaski - tłumaczy dr n. med. Dominika Trojnarska, ginekolog-położnik krakowskiego Centrum Medycznego Superior. - Wyjście tego nabłonka gruczołowego z kanału na część pochwową szyjki macicy to właśnie ektopia. Jej powstawanie odbywa się w sposób naturalny, ponieważ pojawia się w efekcie działania estrogenów. U części kobiet jest ona widoczna bardziej, u części mniej, jednak w większości przypadków nie sprawia żadnych kłopotów - uspokaja ginekolog CM Superior z Krakowa.
Choć omawiana zmiana z reguły nie daje żadnych oznak, może też być przyczyną mniej lub bardziej uciążliwych objawów - zwłaszcza w przypadkach, kiedy jest zmianą bardzo dobrze unaczynioną. Może powodować wtedy plamienia, np. po stosunku, lecz również z czymkolwiek niezwiązane. Czasem może mieć też większą tendencję do krwawienia - w przypadku występowania odczynu zapalnego, kiedy jest ona bardziej uwrażliwiona.
W związku z tym, że ektopia jest nabłonkiem gruczołowym, u kobiet ciężarnych, na skutek działania hormonów ciążowych, przechodzi w tzw. zmianę doczesnową. Dlatego u ciężarnych ektopie są z reguły jeszcze bardziej widoczne, wykazując większą tendencję do plamień. Raz jeszcze warto jednak powtórzyć, że zmiany te nie są w żaden sposób niebezpieczne dla zdrowia.
- Jeżeli poza ciążą krwawienia faktycznie są uciążliwe, to w przypadku występowania stanu zapalnego oczywiście należy go przeleczyć. Jeżeli z kolei lekarz dostrzeże, że krwawienie odbywa się z jakiegoś naczynia z ektopii, wówczas można próbować zamknąć je specjalnymi roztworami. Jeżeli nie przynosi to oczekiwanego rezultatu, można spróbować leczenia laseroterapią, ewentualnie wypalając ją poprzez koagulację - tłumaczy lekarka CM Superior.
Wykrycie ektopii nie stanowi dla lekarza większego problemu. Podczas badania z wykorzystaniem wziernika zmianę tę po prostu widać. Przed wykonywaniem ewentualnych zabiegów na pewno wskazana jest również kolposkopia, czyli dokładne oglądnięcie szyjki macicy w powiększeniu przy użyciu specjalnego urządzenia, jakim jest kolposkop. Lekarz ma wówczas możliwość wykrycia ewentualnych zmian przednowotworowych, a czasem nawet nowotworowych szyjki macicy, które - podobnie do ektopii - również mogą powodować plamienia lub krwawienia.
Jeśli ektopia nie daje objawów, nie może ona również doprowadzić do żadnych niewskazanych stanów. W związku z tym - w takich przypadkach - nie trzeba jej też leczyć. Zwłaszcza że przechodząc do okresu okołomenopauzalnego, poziom estrogenów w organizmie kobiety spada, a szyjka macicy się zmniejsza. W związku z tym ektopia sama zanika, ponieważ nabłonek gruczołowy z powrotem wnika w kanał szyjki macicy. Dlatego kobiety po menopauzie ektopii już nie mają.
CZYTAJ TAKŻE:
Upławy. Nieprawidłowa wydzielina z pochwy to jaka?
Higiena intymna po trzydziestce. O czym nie zapominać, z czego zrezygnować?