Tam nie szukaj ochłody. GIS ostrzega
W upalne dni na wszelkie sposoby próbujemy się schłodzić. Chwilową ulgę przynoszą m.in. instalowane na ulicach polskich miast kurtyny wodne. Kuszą też miejskie fontanny. Tylko że korzystanie z tych drugich może być niebezpieczne dla zdrowia. "Ich woda krąży w obiegu zamkniętym i nie nadaje się ani do kąpieli, ani do picia" - podkreśla Główny Inspektorat Sanitarny.
W dni, kiedy temperatury stają się wręcz nie do zniesienia, każdy sposób, by się schłodzić, wydaje się dobry. Jednak nie każdy jest bezpieczny dla zdrowia. Co roku Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, że zaspokajaniu pragnienia czy kąpielom nie służą miejskie fontanny. "Nie są do tego przeznaczone, są obiektami, w których taka kąpiel jest zabroniona. Woda w takich obiektach nie jest pod nadzorem Państwowej Inspekcji Sanitarnej" - zaznacza w najnowszym komunikacie GIS.
Korzystając z miejskich fontann niezgodnie z przeznaczeniem, narażamy się na wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Źle może się dla nas skończyć nawet moczenie stóp. Szczególnie narażone są dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty.