Powstają na długo przed wykryciem guza. Taki nowotwór jest "uśpiony"
Nowotwory złośliwe są jednym z największych problemów współczesnej medycyny. Mimo że wiemy o nich coraz więcej, to wciąż zadziwiają swoją złożonością i mechanizmami, które nabyły. Dlaczego komórki nowotworowe są nieśmiertelne? W jaki sposób powstają przerzuty i czym są "drzemiące" komórki nowotworowe? Na te i inne pytania odpowiemy w poniższym artykule.
W potocznym języku przyjęło się używać określeń "nowotwór złośliwy" i "rak" jako synonimy, niemalże naprzemiennie. Nie jest to jednak poprawne. Nowotwór złośliwy to każdy nowotwór, który ma w sobie cechy złośliwości, niezależnie od swojego pochodzenia. Jest to więc każdy guz, który m.in. ma zdolność przerzutowania do odległych narządów. Do tej grupy zalicza się raki, mięsaki i inne nowotwory nienależące do tych dwóch grup (np. chłoniaki czy białaczki). Rak jest nowotworem złośliwym wywodzącym się z komórek pochodzenia nabłonkowego wyściełających m.in. płuca, przewód pokarmowy czy obecnych na powierzchni skóry. Dlatego mówimy np. o raku płuca czy przewodu pokarmowego.
Zatem można powiedzieć, że każdy rak jest nowotworem złośliwym, jednak nie każdy nowotwór złośliwy jest rakiem. Przykładowo - nowotworów złośliwych z komórek mięśni czy kości nie powinniśmy nazywać rakami, są to mięsaki. Podobnie jest w przypadku nowotworów krwi, np. białaczek - mimo że mają złośliwy charakter, to nie są one rakami, bo nie wywodzą się z komórek nabłonka.
Jedną z cech nowotworów złośliwych, która sprawia, że są one tak groźne, jest zdolność do niekontrolowanych i często bardzo szybkich podziałów. U podłoża tego procesu leżą mutacje w genach zwanych protoonkogenami. W prawidłowych warunkach są one odpowiedzialne za zapoczątkowywanie i regulację podziałów komórkowych. Niestety, kiedy dojdzie do ich mutacji, zamieniają się w onkogeny. Ich aktywność sprawia, że dotychczas zdrowa komórka zaczyna stale otrzymywać sygnały do dzielenia się. Prowadzi to do jej niekończących się podziałów.
Niezwykle ciekawą właściwością wielu komórek nowotworów złośliwych jest ich nieśmiertelność. W prawidłowych warunkach komórki zużyte bądź zmutowane są poddawane procesowi apoptozy, czyli kontrolowanej śmierci. Odpowiada on m.in. za zdolności regeneracyjne tkanek, ale również chroni organizm przed nowotworzeniem. Istnieje wiele czynników hamujących i nasilających ten proces, jednak do najważniejszych zalicza się gen p53 i gen bcl-2.
Białko będące produktem genu p53 w zdrowych komórkach hamuje podziały komórkowe. W wielu komórkach nowotworowych (m.in. w raku piersi, jajnika, płuc, prostaty i jelita grubego) dochodzi do mutacji tego genu. Sprawia to, że gen p53 przestaje działać prawidłowo, dzięki czemu komórka może się niekontrolowanie dzielić. Z kolei gen bcl-2 w przeciwieństwie do genu p53 pobudza podziały komórkowe. W komórkach m.in. białaczek czy chłoniaków nieziarniczych stwierdzono nadekspresję tego genu, przez co powstaje nadmiar białka BCL-2. Efekt tego procesu jest podobny - komórki zaczynają się niekontrolowanie dzielić i "uciekają" spod mechanizmów obronnych gospodarza, co nadaje im nieśmiertelność.
Zdolność do tworzenia przerzutów jest głównym czynnikiem różniącym nowotwory łagodne od złośliwych. Proces ten jest wieloetapowy i bardziej skomplikowany, niż mogłoby się wydawać.
Przedostawanie się komórek raka do krwi
Początkowo komórki nowotworu złośliwego z miejsca wzrostu przedostają się do okolicznych naczyń krwionośnych. Jest to możliwe dzięki produkcji specjalnych enzymów, głównie metaloproteinaz rozkładających kolagen, lamininę i inne składniki tkanki łącznej. "Rozpuszczają" one ściany naczynia, co pozwala wymigrować części komórek do krwi.
Przetrwanie we krwi
Po przedostaniu się do krwi komórki guza muszą poradzić sobie z nowym problemem. We krwi człowieka obecnych jest bardzo wiele krwinek białych, które, oprócz walki z patogenami, mają m.in. zdolność niszczenia nieprawidłowych komórek raka. Dlatego zmutowane komórki wytwarzają liczne czynniki hamujące aktywność układu odpornościowego, co gwarantuje im przetrwanie podczas podróży naczyniami krwionośnymi.
Wydostawanie się komórek nowotworu z krwi do tkanek docelowych
Po dłuższej lub krótszej podróży po organizmie komórki nowotworowe opuszczają naczynia i przedostają się do docelowych narządów. Jest to możliwe m.in. dzięki obecności na ich powierzchni tzw. cząsteczek adhezyjnych, które pozwalają im przeniknąć z wnętrza naczynia do otaczających je tkanek.
Obecność "drzemiących" komórek nowotworowych odkryto już w ubiegłym wieku. Są to inaczej mikroprzerzuty, które powstają na długo przed zdiagnozowaniem guza pierwotnego. Ich powstawanie próbowano wytłumaczyć wieloma różnymi teoriami. Jedna z nich mówi, że komórki drobnych przerzutów mogą przeżyć w narządzie bez wytworzonych naczyń krwionośnych. Taki nowotwór jest "uśpiony", natomiast jego aktywacja i wzrost następuje po powstaniu tych naczyń. Inna teoria z kolei głosi, że komórki nowotworów złośliwych mogą być "przechowywane" w narządach niedostępnych dla układu odpornościowego, np. w szpiku kostnym. Zjawisko to nadal jest badane i na chwilę obecną naukowcy nie są zgodni co do jego przyczyn.
CZYTAJ TAKŻE:
Przestrzegaj zaleceń z listy, a znacznie zmniejszysz ryzyko raka. Jest ich 12
Rak ma się w Polsce za dobrze. Jak chorują i leczą się Polacy?