W jakim stanie jest twoje serce? "Test schodów" szybko da odpowiedź
Serce to tytan pracy - każdego dnia kurczy się ok. 100 tys. razy i przepompowuje ponad 7 tys. litrów krwi, warunkując funkcjonowanie każdej komórki organizmu. Zadanie ma niełatwe, a my, zamiast mu pomagać, codziennie wymagamy od niego więcej i więcej (czyt. spożywanie alkoholu, palenie papierosów, niewłaściwa dieta, brak ruchu), co w końcu prowadzi do rozwoju chorób. Jest prosty sposób, by sprawdzić, czy z sercem wszystko w porządku. Test możesz wykonać od razu po przeczytaniu tego artykułu.
Choroby układu krążenia - choroby serca i naczyń krwionośnych - od drugiej połowy XX wieku stanowią główny problem zdrowotny i główną przyczynę zgonów w Polsce, znacznie wyprzedzając nowotwory. Z najnowszych danych wynika, że odpowiadają za ok. 37 proc. wszystkich zgonów w kraju, co oznacza, że co roku z ich powodu życie traci ok. 180 tys. Polaków. Każdego roku niemal 75 tys. osób w Polsce doświadcza udaru mózgu, a 80 tys. zawału serca.
Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne określa Polskę mianem kraju o wysokim ryzyku sercowo-naczyniowym, bo z powodu problemów kardiologicznych umiera u nas prawie dwukrotnie więcej ludzi niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej.
Zaburzenia gospodarki lipidowej, do których należy m.in. hipercholesterolemia, to najczęstszy czynnik ryzyka chorób układu krążenia. W Polsce dotyczą one nawet 21 mln osób. Nadciśnienie tętnicze, które znacznie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia zawału serca, udaru, a także rozwoju niewydolności nerek, dotyczy co trzeciego Polaka. Do czynników ryzyka chorób serca i naczyń (co ważne - takich, które można skutecznie zwalczać) zalicza się też nadwagę, otyłość (zwłaszcza brzuszną), palenie tytoniu, brak regularnego wysiłku fizycznego i nadużywanie alkoholu. Ryzyko występowania chorób serca zwiększa także cukrzyca. Eksperci Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego zwracają uwagę, że dokonując niewielkich zmian w stylu życia można by zapobiec aż 80 proc. przedwczesnych zgonów z powodu chorób sercowo-naczyniowych.
Objawy choroby serca mogą pojawić się nagle lub narastać powoli. Do symptomów, które mogą wskazywać na problemy z sercem, zalicza się m.in.:
- ból lub dyskomfort w klatce piersiowej,
- wrażenie, że serce bije za wolno lub zbyt szybko,
- duszność,
- szybkie męczenie się,
- bóle brzucha, nudności, wymioty,
- uporczywy kaszel,
- zawroty głowy i omdlenia,
- obrzęki obejmujące okolice kostek i łydek,
- zwiększone wydzielanie potu,
- fioletowo-niebieskie zabarwienie w obrębie skóry, warg oraz języka,
- pajączki - poszerzone naczynka (o średnicy do 1 mm) widoczne pod skórą.
Ból w klatce piersiowej jest objawem, który najczęściej skłania pacjentów do konsultacji kardiologicznej, ale pozostałe objawy z listy również mogą świadczyć o chorym sercu, dlatego nie można ich bagatelizować i odkładać wizyty u lekarza. Diagnostyka zaczyna się od szczegółowego wywiadu z pacjentem, wraz z prześledzeniem historii chorób, a także przypadków zachorowań w rodzinie. Na pytanie, o to, co z naszym sercem, odpowiedź mogą dać takie badania jak EKG i echo serca.
Uważasz, że z sercem wszystko w porządku i nie ma potrzeby, by jego stan ocenił specjalista? Szybko możesz się przekonać, że jest inaczej. Wystarczy, że wybierzesz schody zamiast windy. "'Test schodów' to łatwy sposób na sprawdzenie stanu zdrowia serca" - uważają hiszpańscy kardiolodzy. Wyniki swoich obserwacji zaprezentowali podczas kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego w 2020 roku.
165 pacjentów z objawami zostało skierowanych na próbę wysiłkową z powodu rozpoznania lub podejrzenia choroby wieńcowej. Objawy obejmowały ból w klatce piersiowej lub duszność podczas wysiłku. Uczestnicy chodzili lub biegali na bieżni (aktywność zwiększano stopniowo) i kontynuowali ćwiczenia do wyczerpania. Po odpoczynku pacjentów proszono o wejście po schodach na czwarte piętro (pokonanie 60 schodów) w szybkim tempie, bez zatrzymywania się, ale także bez biegania. Czas był rejestrowany. Wyniki "testu schodów" porównano następnie z wynikami uzyskanymi podczas testów wysiłkowych, które przeprowadzano w laboratorium.
Zdaniem badaczy pokonanie czterech pięter schodów w mniej niż minutę świadczy o dobrym zdrowiu serca. Jeśli wejście na czwarte piętro zajmuje więcej niż półtorej minuty, warto skonsultować się z lekarzem. Około 58 proc. uczestników badania, którzy weszli po schodach w czasie dłuższym niż 90 sekund, wykazywało nieprawidłowości w pracy serca podczas ćwiczeń na bieżni. Eksperci przypominają jednak, że "test schodów" nie zastąpi badania u specjalisty.
Dlaczego jeszcze warto wybierać schody zamiast windy? Z najnowszych badań naukowców z Uniwersytetu Tulane’a wynika, że codzienne wchodzenie po schodach zmniejsza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
Badacze, wykorzystując dane brytyjskiego Biobanku zebrane od 450 tys. dorosłych osób, obliczyli podatność uczestników na choroby sercowo-naczyniowe (na podstawie wywiadu rodzinnego, a także genetycznych i pozagenetycznych czynników ryzyka). W ankietach badani byli pytani o styl życia i codzienne nawyki oraz o częstotliwość wchodzenia po schodach. Następnie, przez kolejne lata, ich stan zdrowia był obserwowany. Mediana czasu obserwacji wyniosła 12,5 roku.
Autorzy badania stwierdzili, że aby znacznie zmniejszyć ryzyko chorób serca, wystarczy każdego dnia pokonywać co najmniej 50 schodów. Codzienne wchodzenie po schodach, jak podkreślają, może "skutecznie ograniczyć" podwyższone ryzyko chorób serca także u osób generalnie bardziej podatnych na ich rozwój.
"Krótkie serie intensywnej aktywności, takie jak wspinaczka po schodach, są niewymagającym czasu sposobem na poprawę sprawności krążeniowo-oddechowej i profilu lipidowego, zwłaszcza wśród osób niemogących sprostać obecnym zaleceniom dotyczącym aktywności fizycznej" - zauważa dr Lu Qi, prof. Uniwersytetu Tulane’a, którego cytuje m.in. "Science Daily".
CZYTAJ TAKŻE:
Masz 60 minut, żeby zareagować. Dlaczego w zawale kluczowa jest pierwsza godzina?
Nie lekceważ tych objawów. Za kilka godzin lub dni może wystąpić udar
Masz niskie ciśnienie, a puls jest wysoki? To może być objaw choroby