Amylaza. Odpowiada za trawienie cukrów i świadczy o zdrowiu trzustki
Trudno wyobrazić sobie, by organizm działał prawidłowo bez właściwego trawienia, metabolizmu czy mechanizmów regulujących gospodarkę węglowodanową. Za wszystkie te procesy częściowo odpowiada trzustka, a raczej produkowane przez nią enzymy. Jednym z nich jest amylaza, której poziom można oznaczyć w badaniach laboratoryjnych, a to pozwala na uzyskanie informacji o tym, czy trzustka funkcjonuje właściwie. Czym dokładnie jest amylaza? Kiedy warto zbadać jej poziom? Jakie są jej normy i o czym świadczy ich przekroczenie? Sprawdzamy!
Amylaza jest enzymem, odpowiadającym za rozkład cukrów złożonych, który u człowieka występuje w soku trzustkowym i ślinie. Badanie jej poziomu jest przydatne w diagnostyce zapalenia trzustki, ponieważ pozwala na zweryfikowanie tego, czy narząd działa prawidłowo.
Warto wiedzieć, że uszkodzenie trzustki prowadzi również do zaburzenia wytwarzania innych enzymów, czyli: lipazy, elastazy, insuliny i glukagonu, co znajduje swoje odzwierciedlenie w wynikach badań laboratoryjnych. Amylaza hydrolizuje wiązania w cząsteczkach wielocukrów, co pozwala na ich rozkład na mniejsze fragmenty, a to jest warunkiem koniecznym tego by proces trawienia, zachodził właściwie.
Ze względu na to, że amylaza trzustkowa produkowana jest przez komórki wydzielnicze trzustki i może być traktowana jako marker zapalny, wtedy gdy trafi do krwi w wyniku niedrożności lub martwicy komórek. Po około 10 godzinach od pojawienia się w osoczu enzym zostaje wydalony wraz z moczem, dlatego laboratoria oznaczają jego poziom także w moczu, co służy potwierdzeniu przebytego zapalenia trzustki, zwłaszcza że podwyższone stężenie amylazy dużej utrzymuje się w moczu niż we krwi.
Oznaczenie poziomu amylazy trzustkowej jest wykonywane najczęściej u pacjentów z podejrzeniem ostrego lub przewlekłego zapalenia trzustki. Do najczęściej występujących stanów odpowiedzialnych za te choroby, należą: kamica żółciowa, nadużywanie alkoholu, podwyższony poziom adrenaliny wywołany długo utrzymującym się stresem, hiperlipidemia, zażywanie niektórych leków (np. niesteroidowych leków przeciwzapalnych, azatiopryny, czy leków moczopędnych), a także przebycie endoskopowej cholangipankreatografii wstecznej.
Objawami, które mogą sugerować zapalenia trzustki i powinny być wskazaniem do oznaczenia poziomu amylazy, są:
- bóle w nadbrzuszu,
- krew w stolcu,
- niezamierzona utrata masy ciała,
- wzdęcia, nudności i wymioty.
Badanie stężenia amylazy jest także wykorzystywane przy podejrzeniu wrzodów żołądka lub dwunastnicy oraz niedokrwienia i niedrożności jelit.
W celu oznaczenia poziomu amylazy, konieczne jest pobranie próbki krwi żylnej. Pacjenci poddawani badaniu powinni być na czczo i wcześniejszego dnia nie spożywać alkoholu i niektórych leków, zwłaszcza tych zawierających wapń. Na otrzymane wyniki może wpłynąć także przebycie gastroskopii lub badania obrazowego z użyciem kontrastu, również panie zażywające środki antykoncepcyjne powinny poinformować o tym fakcie lekarza kierującego na badanie.
Przy podejrzeniu ostrego zapalenia trzustki bardzo istotny jest czas przeprowadzenia badania, najlepiej by było ono wykonane w przeciągu 12 godzin od wystąpienia pierwszych objawów.
Za normę uznaje się, gdy amylaza mieści się w przedziale od 25 do 125 IU/l. U osób starszych ta granica jest nieco przesunięta i wynosi od 20 do 160 IU/l.
Obniżenie poziomu amylazy może być sygnałem, że doszło do uszkodzenia miąższu trzustki, a to może być spowodowane przez: przewlekłe zapalenie trzustki, zatrucie ciążowe, zawał serca, zniszczenie wątroby czy mukowiscydozę.
Zwykle jednak nieprawidłowości w poziomie amylazy polegają na tym, że jej poziom ulega podwyższeniu, ponieważ enzym wydostaje się z przewodów wyprowadzających na skutek procesów zapalnych.
Poziom amylazy wzrasta w wyniku:
- ostrego zapalenia trzustki;
- zapalenia wyrostka robaczkowego;
- zapalenia ślinianek;
- niewydolności nerek;
- niedrożności jelit lub przewodów trzustkowych;
- chorób autoimmunologicznych;
- urazów brzucha;
- niektórych schorzeń o podłożu genetycznym (np. makroamylazemii)
- ciąży pozamacicznej;
- alkoholizmu;
- zapalenia otrzewnej.
Na poziom amylazy ma również wpływ przewlekły stres, dlatego osoby, które się z nim zmagają, powinny oznaczyć poziom tego enzymu. Należy mieć na uwadze, że długo trwający stres skutkuje podwyższeniem poziomu adrenaliny i zwiększonej produkcji enzymów trawiennych, w tym amylazy. Oczywiście sprzyja to rozwojowi problemów z układem pokarmowym, np. przewlekłym zaparciom lub biegunkom, zapaleniem śluzówki, czy chorobą wrzodową.
CZYTAJ TAKŻE:
Objawy raka trzustki. Szanse daje tylko wczesne wykrycie
Dlaczego trzustka boli? Jakie są prawdopodobne przyczyny bólu brzucha