Kiedy konieczne jest usunięcie migdałków? Obalamy mity

Skoro migdałki pełnią funkcję ochronną w organizmie, można mieć wątpliwości co do tego, czy należy je usunąć. Zatroskani rodzice dzieci w wieku przedszkolnym, a także dorośli, którym lekarz zasugerował wspomnianą interwencję, szukają informacji m.in. o tym, kiedy migdałki należy wyciąć, czy to boli i jakie niesie skutki. Tłumaczymy, w jakich sytuacjach korzyści przewyższają straty i odpowiadamy na najczęstsze pytania dotyczące zabiegu.

Migdałki - czym są?

Migdałki to drobne skupienia tkanki limfatycznej położone w różnych częściach gardła. Stanowią element układu odpornościowego, ponieważ odpowiadają za produkcję przeciwciał, czyli "broni" organizmu przed intruzami z zewnątrz (np. bakteriami lub wirusami), a także biorą udział w usuwaniu toksyn i pomagają w regulowaniu nasilenia stanu zapalnego. To właśnie te niepozorne struktury, dzięki swojemu położeniu, umożliwiają stały kontakt z substancjami pobudzającymi reakcje immunologiczne (antygenami) - już od najmłodszych lat chronią przed chorobami układu oddechowego. 

Reklama

Migdałki są elementem tzw. pierścienia chłonnego Waldeyera, położonego na granicy układu oddechowego i pokarmowego. Budują go migdałki: trąbkowe, podniebienne, migdałek gardłowy i językowy, a także pasma boczne i grudki chłonne na tylnej ścianie gardła.

Dlaczego usuwa się migdałki?

Tonsillektomia, czyli zabieg polegający na usunięciu migdałków podniebiennych, jest przeprowadzany wtedy, gdy spełnione zostaną poniższe warunki:

  • angina wystąpiła przynajmniej trzy raz w ostatnim roku lub pięć razy przez dwa lata;
  • przerost migdałków wywołuje bezdech, utrudnia mowę i przełykanie lub z ust wydobywa się nieprzyjemny zapach (po wykluczeniu innych przyczyn);
  • wystąpiły powikłania po anginie, np. ropień okołomigdałkowy;
  • przewlekle utrzymuje się stan zapalny migdałków.

Jeśli lekarz stwierdzi jednostronny przerost migdałków podniebiennych, zazwyczaj pobiera materiał do badań histopatologicznych. Za taki stan rzeczy mogą odpowiadać: infekcje bakteryjne (także bakteriami atypowymi) i grzybicze, nowotwory, kiła oraz gruźlica.

Jak przebiega zabieg wycięcia migdałków?

Wycięcie migdałków podniebiennych może być całkowite lub częściowe. W pierwszym przypadku mówimy o tonsylotomii - usuwany jest wtedy wyłącznie fragment wystający spoza łuków podniebiennych. Jeśli wycięty zostaje cały migdałek wraz z otaczającą go torebką, zabieg nazywa się tonsillektomią.

Przed podjęciem decyzji o ingerencji chirurgicznej lekarz zleci morfologię, badanie moczu i krzepliwości krwi. Sama procedura trwa ok. godziny. Po tonsillektomii zachodzi zwykle konieczność jednodobowej obserwacji. W kolejnych dniach należy stosować się do diety opierającej się na chłodnych pokarmach półpłynnych bez dodatku intensywnych przypraw. Ważne, by przez jakiś czas po operacji zrezygnować z wizyt w miejscach o wysokiej temperaturze i wilgotności, a także odpuścić forsowne ćwiczenia fizyczne.

Czy zabieg usunięcia migdałków jest bezpieczny?

Nowoczesne metody zapewniają pacjentowi zarówno bezpieczeństwo, jak i komfort. Warto jednak zaznaczyć, że istnieją pewne przeciwwskazania do przeprowadzenia operacji. Najważniejsze z nich to:

  • niewydolność krążeniowa i oddechowa,
  • skazy krwotoczne,
  • aktywna gruźlica,
  • przewlekły zanikowy nieżyt błony śluzowej gardła,
  • rozszczep podniebienia lub skrócone podniebienie,
  • ostry stan zapalny dróg oddechowych;
  • rozdwojenie języka.

Czy wycięcie migdałków boli?

Zabieg przeprowadza się w niskiej temperaturze, żeby zmniejszyć potencjalny ból w czasie gojenia i uniknąć poparzenia. W ten sposób skraca się także czas rekonwalescencji i obniża ryzyko obrzęków. Wycięcie migdałków odbywa się w znieczuleniu ogólnym, dlatego uznawane jest za bezbolesne.

Usunięcie migdałków - za i przeciw

O to, jakie są plusy i minusy wycięcia migdałków, najlepiej zapytać lekarza. Warto mieć na uwadze, że w niektórych sytuacjach jest to jedyne wyjście na zatrzymanie nawracania angin i bezdechu, który zwłaszcza w przypadku dzieci może okazać się bardzo niebezpieczny. Przerost migdałków podniebiennych może być przyczyną przewlekłego stanu zapalnego, który może rozprzestrzeniać się na inne części układu oddechowego. Co więcej, u chorego może rozwinąć się zapalenie stawów, mięśnia sercowego, gorączka reumatyczna oraz kłębuszkowe zapalenie nerek.

Z drugiej strony coraz więcej specjalistów zaznacza, że usunięcie migdałków nie powinno być postępowaniem rutynowym. Z badań wynika, że wycięcie wszystkich lub niektórych migdałków przed 9. rokiem życia istotnie pogarsza odporność dzieci. Wśród chorób, na które częściej zapadają osoby po tonsillektomi, wyróżnia się: zapalenie płuc, astmę, grypę i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Niektórzy lekarze apelują, by odwlekać zabieg jak najdłużej to możliwe, po to, by u dziecka zdążyły się wykształcić mechanizmy obronne. Poza tym nawracające stany zapalne mogą być spowodowane niepełną sprawnością układu immunologicznego, a w takim przypadku usunięcie migdałków nie zapobiegnie kolejnym infekcjom.

CZYTAJ TAKŻE:

Lekarka wyjaśnia, jak rozpoznać anginę. "Ból gardła to nie wszystko"

Zmiany na języku przypominają mapę? Język geograficzny może towarzyszyć cukrzycy i łuszczycy

Wyrwana ósemka? Sprawdź, co możesz jeść i czego nie wolno robić po usunięciu zęba

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: migdałki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL