Lekarka wyjaśnia, jak rozpoznać anginę. "Ból gardła to nie wszystko"
Ból gardła, chrypka, problemy z połykaniem mogą być objawami infekcji wirusowej, której leczenie opiera się głównie na łagodzeniu dolegliwości. O wiele groźniejsze są infekcje gardła spowodowane bakteriami, które wywołuję anginę ropną. Chociaż najczęściej występuje u dzieci, u dorosłych może prowadzić do groźnych powikłań. Wczesna wiosna to okres, w którym lekarze odnotowują wzrost przypadków choroby, która coraz częściej ma ostry przebieg. Jak rozpoznać anginę i w jaki sposób leczyć ją najskuteczniej?
Angina to inaczej ostre zapalenie migdałków podniebiennych, które wywołują zarówno wirusy jak i bakterie. Migdałki należą do układu chłonnego gardła, który jest odpowiedzialny za rozwój odporności, zwłaszcza u dzieci. Działające na niego patogeny powodują uruchomienie odpowiedzi immunologicznej w obrębie błony śluzowej jamy ustnej oraz dróg oddechowych.
U dorosłych do rozwoju anginy najczęściej przyczyniają się wirusy: wirus RS, rynowirusy czy koronawirusy.
U dzieci nawet 85 proc. przypadków jest wywołanych bakterią Streptococus pyogenes (paciorkowiec).
Do zarażenia się dochodzi poprzez kontakt z osobą chorą drogą kropelkową lub poprzez bezpośredni kontakt z wydzieliną z dróg oddechowych chorego.
- W ostatnich miesiącach lekarze najczęściej diagnozowali COVID-19, jednak to inne choroby są obecnie dużo bardziej niebezpieczne. Szczególną uwagę należy zwrócić na bakteryjną anginę, bo w porównaniu do lat ubiegłych, znacząco zaostrzył się jej przebieg - mów lek. Aneta Górska-Kot, specjalista pediatrii Grupy LUX MED.
Objawy anginy różnią się w zależności od tego, jaki patogen wywołał chorobę.
- Anginie wywołanej bakteriami bardzo często towarzyszy wysoka gorączka po 40-41 stopni Celsjusza, którą ciężko zbić. Dodatkowym i utrudniającym leczenie objawem jest także bardzo duży obrzęk migdałków, który często uniemożliwia nawet mówienie. W przypadku anginy niezwykle ważna jest odpowiednia diagnostyka i rozróżnienie anginy bakteryjnej od wirusowej - mów lek. Aneta Górska-Kot.
Do innych objawów anginy ropnej zalicza się:
- bóle głowy,
- bóle brzucha i nudności,
- wybroczyny na podniebieniu,
- powiększone, bolesne węzły chłonne szyi.
Anginie wywołanej wirusami może towarzyszyć niewielka gorączka, bóle gardła ale także zapalenie spojówek, kaszel, chrypka oraz katar.
Leczenie infekcji gardła różni się w zależności od podłoża choroby. Inne postępowanie jest wdrażane u pacjentów, u których anginę wywołały wirusy, a inne jeśli chorobę wywołały bakterie.
- Większość infekcji gardła ma charakter wirusowy, a taki rodzaj choroby nie powinien być leczony antybiotykiem, a niestety często jest on stosowany bezzasadnie. Obecnie w aptekach dostępne są szybkie i wygodne testy diagnostyczne, które w razie potrzeby można kupić i wykonać samodzielnie. Taki test już w kilka minut da precyzyjną odpowiedź czy mamy do czynienia z infekcją wirusową czy bakteryjną - zauważa lek. Aneta Górska-Kot.
W przypadku stwierdzenia anginy o podłożu bakteryjnym, pacjent leczony jest za pomocą antybiotyku, najczęściej penicyliny, a czas kuracji trwa 10 dni. Równocześnie zaleca się stosowanie leków przeciwgorączkowych oraz preparatów łagodzących silny ból gardła, jaki towarzyszy anginie. Niezwykle istotne jest, by mimo bólu, pacjent przyjmował odpowiednią ilość płynów, by nie doprowadzić do odwodnienia.
Anginę wirusową leczy się objawowo, co oznacza, że pacjent powinien odpoczywać i przyjmować odpowiednią ilość płynów. Przeciwbólowo zaleca się stosowanie np. ibuprofenu. Skuteczne w łagodzeniu bólu gardła są preparaty do ssania, zawierające salicylan choliny lub lidokainę. Pomocne może być również wykonanie płukanki gardła przy użyciu wody i soli.
Zły dobór leczenia w anginie ropnej może prowadzić do groźnych powikłań spowodowanych bakteriami w organizmie. Wczesnym powikłaniem jest ropień okołogardłowy, ropne zapalenie ucha środkowego lub ropne zapalenie zatok przynosowych.
Późnym powikłaniem może być gorączka reumatyczna lub ostre kłębuszkowe zapalenie nerek. Bardzo rzadkim, lecz najniebezpieczniejszym powikłaniem, może być zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz zapalenie płuc.
- W konsekwencji przechorowania infekcji paciorkowcowej, u dzieci może wystąpić np. zespół PANDAS. Charakteryzuje się on zmianą zachowania u dziecka, np. pojawieniem się zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Niestety nie zawsze łączone jest to z powikłaniem po chorobie, a ułatwiałoby diagnozę - mówi specjalista pediatrii, lek. Aneta Górska-Kot.
CZYTAJ TAKŻE:
Zaskakujące, co szkodzi gardłu. Na liście produkty, po które często sięgasz
Choroby, które widać na języku. Zwróć uwagę na kolor i rozmiar
Rozpuść w wodzie i płucz usta oraz gardło. Przykre objawy znikną bez leków
