Najzdrowszy kompot z suszu. Normuje cholesterol, poprawia trawienie i odporność

Kompot z suszu to napój, który podajemy zwykle podczas Wigilii. Nie każdy wie, że ten tradycyjny napój jest nie tylko smaczny, ale i bardzo zdrowy. Z tego powodu warto spożywać go częściej niż raz w roku. 

Kompot dobrze sprawdzi się zwłaszcza jesienią i zimą. Świetnie rozgrzewa i może być dobrą alternatywą dla popijanego przy kominku grzanego wina. W oryginalnej wersji kompot zawiera suszone jabłka, gruszki i śliwki, jednak przepis możemy modyfikować poprzez dodanie innych ulubionych składników, np. fig, pomarańczy, żurawiny lub imbiru.

Ze względu na swoje prozdrowotne właściwości, według staropolskich wierzeń kompot z suszu miał odganiać złe moce oraz zapewniać długowieczność.

Kompot z suszu jest świetnym źródłem witamin i minerałów. Zawiera witaminę A, witaminy z grupy B, witaminę C, witaminę E, witaminę K oraz magnez, potas i żelazo. Kompot z suszu ma szereg prozdrowotnych właściwości, jednak należy pamiętać, że zauważalne są one podczas regularnego spożywania tego napoju. Nie możemy liczyć na to, że jedna szklanka kompotu wypita podczas wigilijnej kolacji rozwiąże nasze problemy zdrowotne.

Właściwości kompotu z suszu:

• wzmacnia odporność organizmu,
• pomaga zmniejszać poziom cholesterolu,
• poprawia wzrok,
• poprawia elastyczność skóry i zapobiega zmarszczkom,
• reguluje ciśnienie,
• poprawia koncentracje,
• niszczy wolne rodniki,
• pomaga na zaparcia,
• działa wzmacniająco (np. na serce),
• wspomaga pracę wątroby,
• wspomaga proces krzepnięcia krwi,
• poprawia płodność,
• chroni organizm przed miażdżycą

Kompot z suszu jest również doskonałym źródłem błonnika. Dzięki temu przyśpiesza przemianę materii, zapobiega zaparciom i wzdęciom, zapewnia szybkie uczucie sytości, poprawia trawienie oraz łagodzi nieprzyjemne skutki świątecznego przejedzenia. Co ważne, w przeciwieństwie do opisywanych powyżej właściwości kompotu (chodzi m.in. o wzmacnianie odporności czy wspomaganie pracy wątroby), poprawienie trawienia zauważymy już po wypiciu 1-2 szklanek kompotu.

Za opisywane właściwości odpowiadają przede wszystkim gruszki i śliwki, dlatego należy pamiętać, aby nie zabrakło tych owoców w naszym świątecznym kompocie.

Wiele osób obawia się spożywania kompotu z suszu ze względu na substancje toksyczne, jakie mogą znajdować się w napoju. Aby tego uniknąć, należy zwracać szczególną uwagę na produkty, jakich używamy do przygotowania kompotu - czy są suszone metoda tradycyjną, a ich skład jest jawny i opisany na opakowaniu. 

W miarę możliwości wybierajmy owoce ususzone samodzielnie. Przed gotowaniem należy je dokładnie obejrzeć i sprawdzić, czy nie znajduje się na nich pleśń. Alternatywą mogą być owoce pochodzące z ekologicznych sklepów. Dobrze jest sprawdzić, czy owoce wchodzące w skład suszu nie były siarkowane. To powszechnie stosowany proces, który działa bakteriobójczo i grzybobójczo. Warto wybierać owoce w opakowaniach (zamiast tych dostępnych na wagę z niewiadomego źródła), dzięki czemu można dokładnie prześledzić etykietę ze składem i sprawdzić czy w owocach nie znajdują się konserwanty.

Kolejną kontrowersyjną kwestią jest wędzenie owoców. Dotyczy to zwłaszcza śliwek. Proces ten uwalnia szkodliwy związek benzopiren, który może zwiększać ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów. Rakotwórcza może być też sadza powstająca podczas spalania drewna oraz sam dym, który zawiera m.in. szkodliwe dioksyny i aceton. Niewielka ilość wędzonych śliwek spożyta kilka razy do roku nie powinna mieć szczególnego wpływu na nasz organizm, jednak mimo tego lepiej postawić na suszone owoce.

Do przygotowania zdrowego kompotu z suszu nie należy używać cukru. Owoce są słodkie, więc nie powinny wymagać dodatkowego słodzenia. Jeśli przygotowany napój mimo wszystko będzie za mało słodki, można dodać odrobinę miodu.

Składniki na kompot z suszu:

• 0,5 kg suszonych owoców, np. jabłek, żurawiny, gruszek, śliwek, fig i moreli,
• 2 litry zimnej wody,
• mała laska cynamonu,
• kilka goździków,
• gwiazdka anyżu.

Sposób przygotowania kompotu z suszu:

Owoce należy dokładnie umyć, umieścić w garnku, zalać wodą i moczyć przez godzinę. Jeśli mamy więcej czasu, możemy zostawić je w garnku na kilka godzin lub nawet całą noc. Po tym czasie do garnka wkładamy pozostałe składniki - goździki, cynamon i anyż i gotujemy przez 30 minut. Gotowy napój w razie potrzeby można dosłodzić miodem.

CZYTAJ TAKŻE:

Kiszonki, co warto o nich wiedzieć

Jarzębina - dobra dla nerek serca i wątroby

Ciekawe przepisy na kompot z suszu