Nagłe wysokie ciśnienie? Ratowniczka: Tak je zbijesz w domu bez leków
Nagły i niezwykle silny ból głowy, uczucie kołatania serca, duszność, a nawet zaburzenia świadomości – tak objawia się nagły skok ciśnienia tętniczego krwi, który może wystąpić nie tylko u nadciśnieniowców, ale także u ludzi zdrowych. Nagły wzrost ciśnienia krwi jest niebezpieczny, dlatego wymaga szybkiego działania ze strony pacjenta. Czy jednak karetkę należy wezwać od razu, czy są inne metody na zbicie ciśnienia?
Kobieta, lat 71, w środku nocy przebudziła się, by skorzystać z toalety. Wracając z powrotem do łóżka, poczuła, że jej tętno jest wyższe, ponieważ odczuwa kołatanie serca. Jako że leczy się na nadciśnienie, postanowiła zmierzyć aktualne ciśnienie, które było nieco powyżej normy. W obawie, że ciśnienie krwi wzrośnie, kobieta postanowiła odczekać kilkanaście minut i ponownie użyła ciśnieniomierza. Po odczytaniu wyniku okazało się, że ciśnienie jest jeszcze wyższe. Wzrastające wartości ciśnienia tętniczego sprawiły, że kobieta zaczęła być niespokojna. Ponowny pomiar ciśnienia wskazał jeszcze wyższe wartości, dlatego pacjentka zdecydowała się na wezwanie karetki.
W trakcie zbierania od pacjentki informacji przez zespół ratownictwa medycznego okazało się, że od pierwszego pomiaru do przyjazdu karetki kobieta nie przyjęła żadnych leków na nadciśnienie, mimo że posiada je w domu. Motywowała to obawą, że po jej lekach i lekach, które ewentualnie podadzą jej ratownicy, ciśnienie spadnie za bardzo.
Kobieta, lat 64, pokłóciła się przed blokiem z sąsiadką o wyprowadzanie psa na tereny zielone przylegające bezpośrednio do bloków mieszkalnych. Po kilkunastominutowej wymianie zdań kobietę rozbolała głowa, a następnie miała ona problem ze złapaniem tchu. Świadkowie całego zajścia, w obawie, że kobieta może mieć zawał serca, wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe.
Po przyjeździe karetki i ocenie podstawowych parametrów życiowych ratownicy stwierdzili, że ciśnienie tętnicze krwi pacjentki jest prawidłowe.
Mężczyzna, lat 56, wybrał się na przejażdżkę rowerową o dystansie kilkunastu kilometrów. W trakcie jazdy drogą lokalną mężczyzna w pewnym momencie zatrzymał się na poboczu, przecierając i mrużąc oczy. Przypadkowy świadek zdarzenia wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe, które przyjechało na miejsce po kilkunastu minutach.
W trakcie rozmowy z ratownikami medycznymi mężczyzna przyznał, że od kilku lat leczy się na nadciśnienie tętnicze krwi. Aktualnie przebywa u córki na urlopie, ale nie zażywa leków, ponieważ nie zabrał ich ze sobą.
Nagły wzrost ciśnienia tętniczego krwi może być związany bezpośrednio z występującym u chorego nadciśnieniem, innymi chorobami przewlekłymi, bądź może wystąpić samoistnie na skutek innych czynników zewnętrznych.
Skoki ciśnienia są bardzo niebezpieczne, ponieważ nawet pojedynczy incydent może doprowadzić do udaru mózgu.
Wśród najczęściej występujących czynników, które mogą powodować nagłe skoki ciśnienia tętniczego, wymienia się:
- reakcję na sytuację stresową,
- wzmożony wysiłek fizyczny,
- stany lękowe,
- choroby nerek,
- choroby tarczycy,
- menopauzę,
- zaburzenia hormonalne,
- choroby kręgosłupa,
- nieleczone nadciśnienie tętnicze,
- guz nadnerczy.
U pierwszej pacjentki nagły skok ciśnienia był spowodowany stresem połączonym z aktywnością fizyczną, jaką kobieta wykonała nagle, w środku nocy. Dla osób z nadciśnieniem nawet spacer do toalety oraz dodatkowy bodziec stresowy, w tym przypadku niewiele podniesione ciśnienie, mogą spowodować jeszcze większy skok ciśnienia tętniczego.
Pacjentka, która pokłóciła się ze swoją sąsiadką, doznała skoku ciśnienia po silnej sytuacji stresowej. Kiedy sytuacja przestała być napięta, kobieta uspokoiła się i upłynęło trochę czasu do przyjazdu pogotowia ratunkowego - ciśnienie krwi zdążyło się ustabilizować, a wszystkie objawy wycofały się.
Mężczyzna, który postanowił pojeździć na rowerze, doznał nagłego skoku ciśnienia ze względu na wzmożoną aktywność fizyczną. Ponadto odstawienie leków, które są przyjmowane przez nadciśnieniowców regularnie, również zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia incydentalnego skoku ciśnienia krwi.
Objawy nagłego skoku ciśnienia krwi mogą być różne, a każdy pacjent odczuwa je inaczej. Niektórzy pacjenci doskonale znają reakcję swojego ciała na nagły wzrost wartości ciśnienia, inni nie wiedzą, że właśnie doszło u nich do jego wzrostu.
Objawy skoku ciśnienia tętniczego to zazwyczaj:
- nagły, pulsujący ból głowy,
- uczucie kołatania serca,
- uczucie duszności,
- zaczerwienienie skóry twarzy,
- ból oczu i zaburzenia widzenia,
- mdłości, zawroty głowy,
- możliwe krwawienie z nosa.
Postępowanie w przypadku nagłego wzrostu ciśnienia krwi powinno opierać się przede wszystkim na jego obniżeniu.
W zależności od wartości ciśnienia tętniczego jego obniżanie można zacząć od metody niefarmakologicznej, polegającej na 30-minutowym odpoczynku w pozycji półleżącej. Metoda ta jest zalecana tylko w sytuacji, kiedy wartości ciśnienia są nieznacznie przekroczone.
Pacjenci, którzy leczą się na nadciśnienia, a skok ciśnienia był znaczny, doraźnie powinni przyjąć lek obniżający ciśnienie - kaptopryl lub furosemid - w zależności od zaleceń lekarza rodzinnego. Kaptopryl przyjmowany jest w dawce 12,5 mg lub 25 mg. Jeśli po 30 minutach od zażycia pierwszej dawki ciśnienie nie obniża się, wówczas można tę dawkę ponowić. Łączna dawka kaptoprylu nie może przekroczyć 50 mg.
Dopiero jeśli zażycie leków hipotensyjnych (obniżających ciśnienie) nie przynosi pożądanych efektów, należy skontaktować się z lekarzem lub wezwać karetkę.
Niezwłocznej pomocy wymagają pacjenci, u których doszło do skoku ciśnienia, a ich stan jest naglący. Mowa tu o wzroście ciśnienia tętniczego powyżej 180 mmHg skurczowego i 120 mmHg rozkurczowego. Takie ciśnienie może doprowadzić do uszkodzenia ważnych narządów wewnętrznych, zaburzeń w przepływach mózgowych oraz może doprowadzić do powikłań sercowo-naczyniowych i zgonu.
Leczenie pacjentów powinno odbywać się w warunkach szpitalnych, z kontrolowanym obniżaniem ciśnienia krwi i monitorowaniem podstawowych funkcji życiowych.
CZYTAJ TAKŻE:
Z wesela prosto na OIOM. Ratowniczka: Tak Polacy bawią się na imprezach
Fala nieuzasadnionych wezwań karetek. Za niektóre zgłoszenia grozi nawet 1000 zł mandatu
Przy nadciśnieniu szkodzą bardziej niż kawa. Trzy zakazane napoje