Najczęstsze to te po trądziku. Tak domowymi sposobami pozbędziesz się blizn

Blizny wynikają z niepełnej regeneracji skóry po jej uszkodzeniu lub zapaleniu. Jej przyczynami mogą być m.in. oparzenia, skaleczenia, urazy czy głębokie rany. Powstałe zmiany na skórze, zwłaszcza duże lub znajdujące się w bardzo widocznych miejscach, u niektórych osób mogą powodować pewien dyskomfort. W takiej sytuacji może pojawić się chęć usunięcia blizn. Jak najłatwiej to zrobić?

W przypadku niewielkich blizn pierwszym krokiem jest zwykle wypróbowanie dostępnych na rynku kremów i maści na blizny. Dobrze sprawdzają się zwłaszcza preparaty z wyciągiem z cebuli, maści z witaminą E, a także maść z arniki. W aptekach znaleźć można także specjalne plastry na blizny. Ich głównym składnikiem jest zwykle silikon, który ma przyśpieszać gojenie się ran. Warto pamiętać jednak, że metoda ta sprawdzi się przede wszystkim w przypadku świeżych ran.

Uzupełnieniem leczenia farmakologicznego mogą być tzw. domowe sposoby na blizny.

Najpopularniejsze metody na blizny, które można zastosować w domu:

• olej kokosowy - doskonale nawilża i natłuszcza skórę oraz zwiększa produkcję kolagenu, co sprawia, że skóra staje się bardziej elastyczna, a blizny mniej widoczne;
• żel z aloesu - nie tylko minimalizuje blizny, ale także doskonale odżywia oraz nawilża skórę;
• miód - nazywany jest nawet naturalnym wybielaczem. Okłady z miodu doskonale odżywiają skórę oraz rozjaśniają blizny i przebarwienia;
• cytryna - sok z cytryny doskonale sprawdzi się w formie wcierki. Cytryna ze względu na swoje właściwości rozjaśniające poradzi sobie z małymi bliznami i przebarwieniami. Należy jednak pamiętać, że okłady z cytryny mogą wysuszać skórę, dlatego w takim przypadku warto sięgnąć po dodatkowe nawilżenie;
• olejki eteryczne - w walce z bliznami warto wykorzystać zwłaszcza olejek z zielonej herbaty, olejek z drzewa sandałowego oraz olejek lawendowy.

W przypadku, gdy dostępne w aptekach preparaty oraz naturalne metody nie przyniosą zamierzonego celu, warto skonsultować się z kosmetologiem lub lekarzem medycyny estetycznej. W salonach kosmetycznych wykonać można szereg zabiegów, które mogą zredukować blizny. Chodzi m.in. o peelingi chemiczne (zwłaszcza z użyciem kwasu salicylowo-migdałowego lub kwasu glikolowego) czy zastrzyki z kwasu hialuronowego lub roztworu kortykosteroidu. Wiele osób decyduje się także na mikrodermabrazję, czyli zabieg mechanicznego ściągania naskórka.

Skuteczną metodą leczenia blizn jest także laseroterapia. Niestety, to również najdroższa metoda. Za jeden zabieg trzeba zapłacić od 200 do nawet 1500 zł. Aby zobaczyć pierwsze efekty, zazwyczaj należy wykonać co najmniej pięć zabiegów.

Warto pamiętać również, że nie wszystkie blizny wymagają leczenia. W zdecydowanej większości przypadków decyzja o ich usunięciu zależy od pacjenta. Wiele osób rezygnuje z leczenia. Niektórzy stworzyli ze swoich blizn nawet swój znak rozpoznawczy. W budowaniu akceptacji blizn, znamion czy przebarwień dużą rolę odgrywają influencerzy i celebryci, którzy pokazują w mediach społecznościowych swoje problemy ze skórą. Znane osoby z bliznami to m.in. księżna Kate Middleton, Kylie Jenner, Natalia Siwiec, Dorota Gardias, Sandra Kubicka czy Maja Hyży. Ta ostatnia poświęciła bliznom nawet osobny post na Instagramie.

"Jako nastolatka przeszłam przez swoje piekło, ale dziś wiem, że moje blizny nie szpecą. Bo nieszpetna ta blizna, co z walki pochodzi. A walkę toczyłam przez wiele lat w bólu i cierpieniu, nie mając pojęcia, czy wygram. Dziś dumnie spoglądam na swoje blizny, bo są oznaką mojego zwycięstwa. Nie wstydzę się ich, nie krępują mnie, pokochałam je, bo to pozwoliło mi zaakceptować siebie" - pisała jakiś czas temu.

CZYTAJ TAKŻE: 

Maść z witaminą A+E. Regeneruje suchą i podrażnioną skórę

Pięć najlepszych sposobów na zwalczanie blizn po trądziku

Blizna na ramieniu - wiesz, skąd się wzięła?