Siódma fala pandemii COVID-19 przetacza się przez Europę
Podwarianty Omikronu - BA.4 i BA.5 - napędzają kolejną, siódmą już falę zakażeń w Europie. Wzrasta liczba wykrywanych przypadków koronawirusa, jak i liczba hospitalizowanych. Wzrosty nie omijają Polski. Minionej doby stwierdzono 2035 nowych zakażeń - niemal dwa razy więcej niż tydzień temu i niemal trzy razy więcej niż dwa tygodnie temu. To też zdecydowanie więcej przypadków niż w analogicznym okresie rok temu.
Liczba infekcji koronawirsem wzrasta na całym świecie. Główni winowajcy zostali już wymienieni - to dwa bardzo zakaźne subwarianty Omikronu - BA.4 i BA.5. Oczy zwrócone są na jeszcze inną mutację - BA.2.75, która póki co szerzy się przede wszystkim w Indiach.
Dynamiczne tempo rozprzestrzeniania się BA.4 oraz BA.5, a także sprawne omijanie odporności uzyskanej po przechorowaniu COVID-19 lub po przyjęciu preparatu niepokoją ekspertów. Obawiają się, że systemy opieki zdrowotnej są źle przygotowane na fale jesienno-zimowe.
- Jesienią nastąpi krach w służbie zdrowia - uważa Tim Spector, epidemiolog z londyńskiego Kings College. Jego słowa przywołuje "The Wall Street Journal". Bo, choć nie obserwuje się istotnego wzrostu liczby ciężkich przebiegów infekcji i większej liczby zgonów niż w przypadku wcześniejszych wariantów, to gwałtowny wzrost liczby zachorowań przekłada się na rosnącą liczbę hospitalizacji. Epidemiolodzy zwracają uwagę, że COVID-19, choć wielu ma taką nadzieję, zwyczajnie sobie nie odejdzie. Wirus SARS-CoV-2 wciąż mutuje i, jak podkreślają, potrzebne są konkretne działania, by zapobiec dalszym wzrostom.
Słupki obrazujące liczbę zakażeń rosną m.in. we Francji, na Cyprze, Malcie, w Grecji, we Włoszech, w Niemczech czy Wielkiej Brytanii. Niepokoją dane dotyczące liczby pacjentów w szpitalach. W Belgii liczba chorych na COVID-19 w szpitalach w ciągu miesiąca wzrosła o 88 proc. - przekazał instytut zdrowia publicznego Sciensano. W Anglii średnia siedmiodniowa dla hospitalizacji wzrosła o 31 proc. w ciągu tygodnia - wskazuje "WSJ". Niemieckie Interdyscyplinarne Stowarzyszenie Intensywnej Terapii i Medycyny Ratunkowej (Divi) informuje, że ponad połowa OIOM-ów w kraju ogranicza działalność przez przypadki COVID-19 wśród pracowników, a pacjentów z koronawirusem jest ponad dwa razy więcej niż latem ubiegłego roku.
W wielu krajach obserwuje się także wzrosty reinfekcji.
A jak wygląda sytuacja pandemiczna w Polsce? Prześledźmy ostatnie raporty.
Od 30 czerwca do 6 lipca odnotowano 4163 nowe przypadki, w tym 556 ponownych zakażeń. Jak wynika z danych udostępnionych przez Ministerstwa Zdrowia, z powodu COVID-19 zmarło pięć osób, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 11 osób. We wskazanym okresie wykonano ponad 29,7 tys. testów w kierunku SARS-CoV-2.
Dzień przed opublikowaniem raportu szef MZ informował: "Dziś po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy dzienna liczba zakażeń COVID-19 przekroczyła 1 tys. przypadków". Na dzień 5 lipca br. w szpitalach przebywało 449 pacjentów.