Komu szkodzą truskawki? Dieta Świętej Hildegardy je wyklucza
Sezon na truskawki w Polsce trwa od maja do początku sierpnia. Owoce sezonowe są dodawane do deserów, sorbetów, lodów i szejków, a także spożywane na surowo. Jednak, czy każdy może jeść truskawki bez obaw o własne zdrowie? I dlaczego mistyczka, św. Hildegarda, autorka średniowiecznych zaleceń żywieniowych, nazywała je trucizną? Sprawdź.
W sklepach i na straganach pojawiły się już pierwsze kobiałki z sezonowymi owocami. Największą popularnością cieszą się truskawki – czerwone, soczyste i słodkie. Zawierają moc witamin i prozdrowotnych elementów. Niestety nie każdy powinien po nie sięgać.
Truskawki są połączeniem dwóch gatunków z rodziny różowatych: poziomki wirginijskiej (F. virginiana Mill.) z chilijską (F. chiloensis (L.) Mill.) Co ciekawe, popularna, czerwona jagoda może też być nazywana inaczej. Inne funkcjonujące określenia to: poziomka ananasowa i poziomka wielkoowocowa.
Truskawki zawierają wiele witamin, minerałów i błonnik. Mają też w sobie związki o właściwościach antyoksydacyjnych i przeciwzapalnych. Umiejętnie wkomponowane w dietę, pomagają w zapobieganiu rozmaitym schorzeniom.
Jednym z takich schorzeń jest cukrzyca typu 2. Truskawki mogą hamować wzrost cukru we krwi po posiłku, w przypadku osób, które cierpią na otyłość i mają nadwagę. Prozdrowotne właściwości truskawek chronią też przed: chorobami serca, udarem, rakiem i wysokim ciśnieniem krwi oraz zaparciami.
Czytaj również: Szokujące zjawisko dotyczy coraz młodszych. Mówią o nich "migdałowe matki"
Garść truskawek, czyli około 100 gramów owoców ma zaledwie 52 kalorii. W tym znajduje się 1,11 g białka, 12,7 g węglowodanów, a także 3,30 g błonnika. Oprócz tego truskawki mają wiele witamin i minerałów.
W 166 gramach truskawek znajduje się 0,68 mg żelaza, 22 mg magnezu, 40 mg fosforu, a także 254 potasu i 97,60 mg witaminy C. Owoce zawierają również foliany – 40 mikrogramów i witaminę A – 20 jednostek.
Warto też wiedzieć, że oprócz witamin i minerałów truskawki są bogate w fitochemikalia. To związki roślinne wpływające na dobre samopoczucie. Zalicza się do nich m.in. kwas elagowy oraz flawonoidy: antocyjany, kwercetyna, kaempferol i katechina.
Czytaj również: Tak objawia się zapalenie jelita grubego. Rujnuje organizm i prowadzi do raka
Zwolennicy diety św. Hildegardy w kwestii truskawek mają mieszane uczucia. Dlaczego? Średniowieczna mistyczka ostrzegała przed jedzeniem niektórych owoców, nazywając je "kulinarnymi truciznami". Być może... św. Hildegarda zaobserwowała u kogoś niepożądaną reakcję alergiczną.
W jednym ze swoich dzieł pisała, że niektóre owoce "powodują gromadzenie się śluzu, nie są zdatne ani dla zdrowego, ani chorego człowieka, gdyż rosną blisko ziemi i w zgniłym powietrzu". To stąd założenie, że truskawki nie są owocami, które może spożywać każdy.
Truskawki są silnie alergizujące, dlatego na przykłąd należy wprowadzać je do dzieci stopniowo (zaczynając od samego miąższu, bez ziarenek), nie wcześniej, niż przed ukończeniem pierwszego roku życia. Mamy karmiące piersią powinny jeść truskawki ostrożnie, w niewielkich ilościach i obserwować, czy organizm dziecka dobrze toleruje pokarm.
Truskawki nie są też polecae osobom z nietolerancją histaminy, a także z nadkwasotą żołądka.
Należy uważać na truskawki, na których widać oznaki nieświeżości. Najlepiej wybierać owoce o intensywnym wyglądzie a unikać tych z odbarwieniami i miękkimi plamami. Zdrowe truskawki powinny być też jędrne i mieć miękką konsystencję.
Każdy, kto spożywa truskawki, musi je umyć przed spożyciem, czy to bezpośrednim, czy po dodaniu do przygotowywanej potrawy. Dzięki temu z truskawek usunie się bakterie, wirusy, czy substancje chemiczne, które osiadły na owocach w trakcie procesów produkcyjnych i transportu.
Czytaj również:
Anemia daje nietypowe objawy. Zobaczysz je na języku i poczujesz w rękach
