Przebój świątecznych jarmarków. Zdrowszy i smaczniejszy będzie ten, który zrobisz w domu

Grzaniec to gorący napój alkoholowy na bazie wina (najczęściej czerwonego) lub piwa z dodatkami, przede wszystkim korzennymi przyprawami takimi jak goździki, cynamon czy kardamon. Ma długą historię - raczyli się nim już starożytni Rzymianie. W średniowieczu gościł na stołach co bogatszych. Dziś to przebój świątecznych jarmarków. Najpopularniejszą wersją grzańca w naszym kraju jest grzaniec galicyjski. Jednak sposobów na grzańca i inne pite na ciepło alkohole jest co niemiara.

Białe grzane wino to alternatywa dla o wiele częściej popijanego grzańca na bazie czerwonego wina. Grzane piwo z jajkiem to ciekawa odmiana dla klasycznego grzanego piwa z miodem. Można też przygotować grzańca w wersji bezalkoholowej, np. z soku z winogron, soku jabłkowego czy wiśniowego lub wina bezalkoholowego. Warto zrobić taki gorący napój w domu. Będzie i smaczniejszy, i zdrowszy od tych ze sklepu czy kramu.

Po grzańca sięgamy w chłodne, zimowe wieczory. Grzaniec świetnie rozgrzewa, poza tym doskonale smakuje i uwodzi pełnią aromatów. Jeśli ma odpowiednie składniki, sprawdzi się przy pierwszych objawach przeziębienia. Warto jednak przyjrzeć się temu napojowi wnikliwiej. Sprawdźmy, jaką "moc" przypisuje się jego poszczególnym składnikom.

Najczęściej do grzańca dodaje się: miód, plastry pomarańczy, sok malinowy, imbir, goździki, cynamon, kardamon i anyż. Gotową mieszankę przypraw do grzańca można kupić, ale warto spróbować zrobić własną, by znaleźć ten zadowalający i najbardziej smakowity zestaw.

Oto jakie właściwości mają miód i spółka: 

• miód - dodawany jest do grzańca przede wszystkim dla uzyskania przyjemnego, słodkiego smaku. Ale warto wiedzieć, że miód to nie tylko źródło słodyczy. Działa antybiotycznie, zawiera cenne składniki bioaktywne bakterio- i grzybobójcze. Jest skutecznym środkiem łagodzącym kaszel. Ułatwia zasypianie, koi nerwy, poprawia nastrój. Ale należy pamiętać, że optymalna temperatura dla miodu to ok. 35 st. Większość swoich właściwości traci on w temperaturze powyżej 45-50 st.;
• pomarańcza - owoce pomarańczy zawierają istotne ilości polifenoli i witaminy C. Warto po nie sięgać w okresie jesienno-zimowym przez ich wpływ na odporność, ale nie tylko. Owoce cytrusowe wspomagają zdrowe serce i układ krążenia. Poza tym olejki eteryczne znajdujące się w pomarańczach mają działanie odprężające i uspokajające;
• sok malinowy - to potężny zastrzyk witamin i minerałów. Wzmacnia organizm i pomaga łagodniej przejść przez infekcje wirusowe;
• imbir - wydłuża efekt rozgrzania, który po wypiciu ciepłego napoju szybko znika. Działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, wspomaga odporność;  
• goździki - zawierają wiele związków o właściwościach przeciwzapalnych (najważniejszym z nich jest eugenol). Zwalczają drobnoustroje, wspomagają trawienie. W okresie jesienno-zimowym dodawane są nie tylko do grzanego wina, ale też herbaty i innych rozgrzewających naparów z racji tego, że potrafią złagodzić ból gardła, kaszel i udrożnić zatkany nos przy przeziębieniu;
• cynamon - działa przeciwwirusowo, antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo, ma właściwości przeciwzapalne i antyoksydacyjne, rozgrzewa, obniża poziom złego cholesterolu, wspomaga pracę jelit;
• kardamon - wykazuje właściwości przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne, a ponadto działa rozgrzewająco. Olejki eteryczne zawarte w ziarnach kardamonu łagodzą objawy infekcji górnych dróg oddechowych;
• anyż - nasiona anyżu wykazują silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, co może pomóc w walce z różnego rodzaju infekcjami. Związki czynne obecne w anyżu pozytywnie wpływają też na pracę przewodu pokarmowego.

Dodajmy, że grzańca najczęściej przygotowuje się na bazie wina czerwonego, wytrwanego lub półwytrawnego. Czerwone wino ma 10-krotnie wyższą zawartość polifenoli niż wino białe. Mają one silne działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne. Wino czerwone zawiera również więcej cennych pierwiastków. Jeśli jest spożywane w niewielkich ilościach, może mieć działanie kardioprotekcyjne. Jednak wino to alkohol, dlatego nie należy go spożywać zbyt często, poza tym mogą istnieć pewne przeciwwskazania do jego spożywania. Zachęcamy więc do wypróbowania grzańca w wersji bez procentów. Więcej o wpływie wina na zdrowie piszemy TUTAJ.

Podstawowe składniki do przygotowania grzańca wymieniliśmy powyżej. Ale przypomnijmy i w tym miejscu. Potrzebujesz: butelki czerwonego wina (najlepiej wytrwanego, ewentualnie półwytrawnego), soku malinowego, miodu, pomarańczy i przypraw - goździków, kardamonu, cynamonu, anyżu i imbiru. Możesz dodać też gałki muszkatołowej i laski wanilii. Do grzanego wina dodaje się również soku z cytryny czy czarnej herbaty. Możliwości jest wiele. Składniki, których użyjesz, a także proporcje, zależą przede wszystkim od twoich preferencji. Zwykle dodaje się 6-8 goździków, kilka plasterków imbiru, dwie gwiazdki anyżu, jedną lub dwie laski cynamonu i 3-5 ziarenek kardamonu. 

Wino podgrzewa się powoli na niskiej mocy palnika z przyprawami (możesz je wcześniej podprażyć na suchej patelni) i innymi składnikami, by wydobyć z nich jak najwięcej smaku i aromatu. Umyte i pokrojone w plastry pomarańcze warto dodać nieco później. Cały proces powinien trwać przynajmniej kilka minut. Wino powinno się bardzo mocno podgrzać, ale nie powinno się go doprowadzać do wrzenia, bo straci wiele cennych właściwości zdrowotnych, głębię smaku i aromatu.

A jak zrobić grzane wino w wersji bezalkoholowej? Owoce i wszystkie przyprawy zalewa się sokiem, np. wiśniowym, i również podgrzewa na małej mocy palnika, nie dopuszczając do zagotowania. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Piana na powierzchni miodu? Szybka krystalizacja? Sprawdź, czy możesz go jeść

Dodaj do kawy łyżkę "płynnego złota". Zaskoczy cię szybkimi efektami

Prosta dieta rozgrzewająca organizm. Stosuj przy problemach z tarczycą, metabolizmem i krążeniem