Obowiązkowe badania dla kierowców seniorów. Przez jakie choroby będą zabierać prawo jazdy?

Przeprowadzone w Niemczech badania wskazały, że ryzyko wypadków samochodowych wśród seniorów jest porównywalne z ryzykiem wypadku w grupie wiekowej 18-24 lata. Spora liczba osób w podeszłym wieku popełnia już liczne błędy na drodze - podobnie jak nowicjusze. Komisja Europejska przyjrzała się temu problemowi i zaproponowała zmiany w przepisach. Ich celem jest zredukowanie liczby wypadków na drogach, a w przyszłości nawet całkowite wyeliminowanie ofiar śmiertelnych. Czy seniorzy mają się czego obawiać? Kto i kiedy może stracić prawo jazdy z powodu wieku?

Unia Europejska chce, by zdolność starszych kierowców do samodzielnego prowadzenia pojazdów była regularnie badana. To jeden z pomysłów na zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. 

Obowiązkowe badania miałyby dotyczyć kierowców po 65. roku życia i ocenić, czy stan ich zdrowia pozwala na dalszą jazdę. Nie ma jeszcze konkretnych ustaleń w tej sprawie, jednak najprawdopodobniej badania będą ważne przez 5 lat, a kierowcy po 70. roku życia będą musieli zgłaszać się na badania co roku.

Czytaj też: Oceni pracę nerek i ryzyko bólu stawów. Badanie zrobisz za 15 złotych

Unia Europejska chciałaby uczynić europejskie drogi bezpieczniejszymi. Dąży więc do tego, by do 2030 roku liczba ofiar śmiertelnych wypadków na drogach spadła o połowę, a do 2050 roku do zera. Takie są założenia projektu "Wizja Zero", nad którym pracowała Komisja Europejska. Nowe przepisy, dotyczące seniorów, mają obowiązywać już od 1 stycznia 2024 roku.

Kierowcy, którzy ukończyli 70 lat, najprawdopodobniej będą musieli zgłaszać się na badania co roku. Być może będą musieli też przejść specjalny kurs doszkalający, jeśli nadal będą chcieli jeździć samochodem. Obowiązkowe badanie dla kierowców-seniorów prawdopodobnie będzie sprawdzać ich sprawność umysłową, refleks, orientację i zdolność logicznego myślenia. Przy okazji oceniany będzie ogólny stan zdrowia danej osoby, by sprawdzić, czy nie istnieją jakieś przeciwwskazania do dalszego prowadzenia przez nią pojazdów.

Czytaj też: Obniży ciśnienie i cholesterol, wspomoże pracę mózgu. Pij, dodawaj do owsianki i sałatek 

Zanim przepisy zostaną dokładnie ustalone i wejdą w życie, każdy senior powinien samodzielnie ocenić, czy jego aktualna forma umożliwia mu dalszą, bezpieczną jazdę samochodem. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że ich problemy zdrowotne mogą być przeciwwskazaniem do kierowania pojazdami. Na co należy zwrócić uwagę? Przede wszystkim:

• znaczny ubytek słuchu,
• znaczne pogorszenie wzroku i widzenia peryferyjnego,
• problemy neurologiczne (na przykład przebyty udar lub wylew),
• choroby stawów (na przykład reumatoidalne zapalenie stawów),
• poważne kłopoty z koncentracją i pamięcią,
• chroniczne zmęczenie i senność,
• zaburzenia psychiczne.

Przeciwwskazaniem do prowadzenia pojazdów może być nawet cukrzyca czy choroby układu sercowego i naczyniowego. Problemy te, zwłaszcza występujące w łagodnej formie, nie dyskwalifikują kogoś jako kierowcę - przynajmniej na razie. Jeśli jednak przybierają poważną formę lub jest ich kilka, powinny skłonić do przemyślenia dalszego, samodzielnego kierowania pojazdem - może się to bowiem okazać niebezpieczne.

Gdy przepisy unijne zostaną jasno określone i wejdą w życie, uzyskanie negatywnego wyniku badań będzie się wiązało ze stratą uprawnień do kierowania pojazdami. Senior będzie mógł również odmówić przeprowadzenia badań i testu, jednak powinien wówczas dobrowolnie zrezygnować z prawa jazdy. Badania nie będą bowiem prawdopodobnie różnić się wiele od tych, które musi przejść każdy kandydat na kierowcę.

Źródła: motoryzacja.interia.pl, wydarzenia.interia.pl, top.pl

CZYTAJ TAKŻE: Jedno badanie oka powie wiele o stanie zdrowia. Ujawni miażdżycę, cukrzycę, raka