10 tys. kroków dziennie? Wcale nie! Są nowe badania

Codzienna aktywność jest niezwykle ważna dla naszego zdrowia i samopoczucia. Utarło się, że powinniśmy robić 10 tys. kroków dziennie, a więc wybierać się na dłuższy (niż do osiedlowego sklepu) spacer, by cieszyć się dobrą kondycją, smuklejszą sylwetką i lepszym nastrojem. Niektórzy właśnie dlatego uparcie liczą każdy wykonany krok za pomocą aplikacji. Być może ucieszy was fakt, że wystarczy mniej niż 10 tys. kroków w ciągu dnia. Tak wynika z najnowszych badań.

Łatwiej jest nam poruszać się w obrębie konkretnych liczb. Dlatego przez lata jako pewnik przyjmowaliśmy "magiczną liczbę" 10 tys. kroków jako tę, która zapewni nam zdrowie. Zresztą, wiele badań z ostatnich lat wykazywało, że codzienne podejmowanie większej liczby kroków wiąże się z mniejszym ryzykiem przedwczesnej śmierci i nie ma nawet znaczenia, czy to przejście się po mieszkaniu, czy spacer po parku, czy tempo jest wolniejsze, czy też szybsze.

Temat codziennego liczenia kroków badacze wciąż uznają za niewyczerpany. Właśnie pojawiły się wyniki nowych badań w tym temacie. Donosi o nich serwis "Science Alert".

Reklama

Jak czytamy, zespół kierowany przez ekspertkę od aktywności fizycznej, Amandę Paluch, z University of Massachusetts w mieście Amherst w Stanach Zjednoczonych, przeprowadził testy na grupie 2 tys. kobiet i mężczyzn w średnim wieku (średnia wieku badanych to ponad 45 lat), pochodzących z czterech różnych miast USA. Uczestnicy badania nosili akcelerometry, które śledziły ich codzienną liczbę kroków oraz intensywność. Eksperyment trwał kilka dobrych lat - rozpoczął się w 2007 roku, a zakończył w 2018.

"Chociaż obserwacyjny charakter badania oznacza, że nie możemy wyciągnąć żadnych jednoznacznych wniosków na temat tego, w jaki sposób chodzenie poprawiło (lub nie) zdrowie osób biorących udział w eksperymencie, można zidentyfikować powiązania między poziomem aktywności a wynikami zdrowotnymi w kohorcie (zbiorze badanych obiektów - red.) ogólnie" - wskazuje "Science Alert".

Zespół Paluch odkrył, że osoby wykonujące co najmniej 7 tys. kroków miały o ok. 50 do 70 proc. mniejsze ryzyko przedwczesnej śmierci niż osoby, które w eksperymencie wykonywały średnio mniej niż 7 tys. kroków dziennie. Sama intensywność kroków na śmiertelność nie miała wpływu, tak samo dodatkowe kroki, powyżej tego pułapu. "Wykonywanie ponad 10 tys. kroków dziennie nie wiązało się z dalszym zmniejszeniem ryzyka śmiertelności" - zaznaczają naukowcy.

"Liczba kroków pokonywanych dziennie to łatwa do monitorowania miara, a uzyskanie większej liczby kroków w ciągu dnia może być dobrym sposobem na poprawienie stanu zdrowia" - mówiła w rozmowie z "HealthDay News" kierująca zespołem badawczym Paluch.  "7 tys. kroków dziennie może być świetnym celem dla wielu osób, które obecnie nie osiągają tej liczby" - podkreśliła.

W kolejnych latach temat dziennej liczby kroków, która powinna być wykonywana, z pewnością powróci. Niemniej, już od dzisiaj warto zacząć spacerować. I robić to jak najczęściej. 

Izabela Rzepecka

Polecamy również: 

W ten sposób sprawdzisz, czy pijesz wystarczająco dużo wody

Siłownia w domu? Na to zwróć uwagę 

Jak zacząć odchudzanie i ustrzec się efektu jo-jo

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: kroki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL