Nadmierny apetyt jako objaw choroby. To nie jest zwykła miłość do jedzenia
Zajadanie problemów, podjadanie z nudów i ciągła potrzeba przegryzania czegoś może wiązać się z niezdrowymi nawykami żywieniowymi, zaburzeniami odżywiania ale może wynikać także z innych chorób, których jednym z objawów jest właśnie nadmierny apetyt. Skąd bierze się ogromny głód i jakie problemy ze zdrowiem może zwiastować?
Zamiłowanie do przetworzonej żywności, produktów typu fast food stało się globalnym problemem, ponieważ na otyłość cierpi 800 milionów ludzi na całym świecie, a u 2 miliardów stwierdza się nadwagę. Łatwy dostęp do jedzenia - szybkiego i przepełnionego tłuszczami - sprawia, że coraz więcej osób przekracza dzienne zapotrzebowanie na kalorie.
Nadmierny apetyt, podjadanie, zamiłowanie do słodkich i słonych przekąsek może dotyczyć wielu, jednak w niektórych przypadkach napady głodu są objawem choroby, z którą można walczyć.
Naukowcy są zdania, że niektórym chorobom towarzyszy wzmożone uczucie głodu, którego nie da się w żaden sposób zaspokoić.
Najczęściej objaw ten towarzyszy takimi chorobom, jak:
- zaburzenia hormonalne,
- cukrzyca,
- kandydoza,
- choroby pasożytnicze.
Wyróżnia się również przyczyny o podłożu psychologicznym, takie jak:
- brak umiejętności radzenia sobie ze stresem,
- zaburzenia odżywiania (bulimia),
- żarłoczność atypowa.
Jedną z przyczyn napadów głodu może być nadczynność tarczycy, która powoduje przyspieszenie przemiany materii, utratę masy ciała, a tym samym wzmożony apetyt.
Inną przyczyną może być zespół Cushinga, w którym dochodzi do zwiększenia glikokortykosteroidów we krwi. Pacjenci z tą chorobą często odczuwają nieustanny głód, a dodatkowymi objawami jest osłabienie mięśni, otyłość centralna, a nawet zmiana rysów twarzy.
Na napady głodu są także narażone osoby, które wykonują pracę zmianową. Zaburzenia w wydzielaniu melatoniny powodują, że osoby te cierpią na nadmierne zmęczenie, ospałość - a przez to chętniej sięgają po szybkie i wysokokaloryczne jedzenie, by dodać sobie energii. Wraz z zaburzeniem wydzielania melatoniny, dochodzi do zaburzeń wydzielania serotoniny - hormonu odpowiedzialnego za dobre samopoczucie, które może być rekompensowane za pomocą dodatkowej porcji jedzenia.
Wzmożona chęć jedzenia jest jednym z głównych objawów cukrzycy typu 1. W cukrzycy dochodzi do zaburzenia metabolizmu węglowodanów, u pacjentów notuje się spadek masy ciała, wzmożone pragnienie oraz napady głodu.
Przerost drożdżaków w jelitach powoduje zmiany w procesach metabolicznych. Grzybica układu pokarmowego prowadzi do wielu zaburzeń ogólnoustrojowych, a jednym z objawów jest nadmierna ochota na słodycze, bo to właśnie cukrami żywią się drożdżaki przewodu pokarmowego.
Leczenie jest niezwykle ważne, ponieważ przerost grzybów prowadzi do wielu zaburzeń układu pokarmowego, w tym nietolerancji pokarmowej.
Badania dowodzą, że osoby, którym trudno radzić sobie ze stresem w inny sposób, niż jedzenie, chętniej sięgają po produkty bogate w cukry i tłuszcze.
Stres, smutek bądź trauma wywołana tragicznym wydarzeniem u niektórych powodują, że jedzenie na chwilę pozwala odwrócić ich uwagę od problemów.
Obniżony nastrój związany jest także z zaburzeniami wytwarzania serotoniny, który wzrasta wraz ze spożyciem produktów zawierających tryptofan, będący prekursorem tego hormonu. Związek ten znajduje się m.in. w czekoladzie, ale także w pestkach dyni, jajach oraz serach.
Choroby pasożytnicze powodują nie tylko wzrost apetytu ale także prowadzą do pewnej wybiórczości - chory odczuwa wzmożoną ochotę na pokarmy kwaśne lub słodkie. W chorobach pasożytniczych mogą występować napady głodu, a następnie kilkudniowe wyhamowanie apetytu lub jego całkowity brak.
Najczęściej występującymi chorobami pasożytniczymi są owsiki, lamblie oraz glisty.
Radykalna zmiana nawyków żywieniowych oraz nagłe ograniczenie dostarczanych kalorii sprawia, że organizm alarmuje o potrzebie większej ilości pożywienia i pojawiają się uporczywe myśli o jedzeniu.
Redukcja kalorii powinna przebiegać stopniowo, a deficyt kaloryczny nie powinien być zbyt duży. W przeciwnym razie drastyczna dieta może zakończyć się napadem jedzenia.
Przede wszystkim należy wykonać podstawowe badania diagnostyczne, które potwierdzą lub wykluczą podłoże chorobowe. Jeśli napady głodu wynikają z zaburzeń pracy organizmu, kluczowe będzie leczenie pierwotnej przyczyny.
Jeśli napady głodu są sporadyczne, wynikają z wzmożonej chęci przegryzienia czegoś - warto wypracować sobie metody radzenia sobie z apetytem. U osób, które cierpią na zaburzenia odżywiania konieczne będzie wsparcie wykwalifikowanego psychoterapeuty.
W napadach głodu ważne jest, by zadbać o prawidłowe nawyki żywieniowe. Należy jeść regularnie i postawić na dietę bogatą w białko. Lepiej jeść częściej, ale mniejsze porcje, jeśli zauważamy u siebie skłonność do podjadania między posiłkami. Jeśli już czujemy nieodpartą potrzebę zjedzenia czegoś - warto, by było to warzywo, które lubimy, owoc lub garść orzechów.
Ponadto w zahamowaniu apetytu pomocna jest... woda. Regularne nawadnianie organizmu nie tylko poprawia samopoczucie, ale także zaspokaja głód. Wynika to z faktu, że często "mózg oszukuje", myląc pragnienie z głodem.
CZYTAJ TAKŻE:
Dlaczego nie możesz zaspokoić głodu? Przyczyny polifagii
Skąd ciągła ochota na słodycze? Oto możliwe przyczyny
Dieta odgrzybiająca organizm. Zasady odżywiania i zalecane produkty przy kandydozie