Naukowcy: Taki sen zwiększa ryzyko cukrzycy typu 2. Zaskakujące wyniki badań
Podczas konferencji ENDO 2023 w Chicago zaprezentowano nowe wyniki badań dotyczących związku między snem a cukrzycą typu 2. Jak wskazują badacze, spanie zarówno zbyt długo, jak i zbyt krótko zwiększa ryzyko zachorowania. Jakość snu także ma znaczenie. Na rozwój cukrzycy typu 2 najbardziej narażone były osoby, które spały dłużej niż 10 godzin.
Cukrzyca typu 2 to najczęstsza postać cukrzycy i pierwsza niezakaźna choroba, która została uznana za epidemię XXI wieku. Wyróżnia się dwie jej przyczyny: upośledzenie wydzielania insuliny, na które wpływ mają różne czynniki genetyczne, a także oporność na działanie insuliny (czyli insulinooporność), której przyczyną mogą być zarówno czynniki genetyczne, jak i otyłość. Rola pacjenta w rozwoju choroby, jak wskazywał w rozmowie z Interią ZDROWIE prof. Tomasz Klupa, specjalista z zakresu chorób wewnętrznych i diabetologii, jest jednak dosyć zasadnicza. "Nawet gdybyśmy mieli w rodzinie osoby chorujące na cukrzycę, ale przestrzegalibyśmy zasad higienicznego trybu życia, to do rozwoju cukrzycy by nie doszło" - zaznaczał. A jako higieniczny tryb życia rozumie się m.in. właściwe nawyki żywieniowe, aktywność fizyczną i zdrowy sen.
Cukrzyca typu 2 niegdyś nazywana była starczą (a cukrzyca typu 1 młodzieńczą), bo stwierdzana była głównie u osób starszych, ale ze względu na szerzącą się otyłość wiek zachorowania znacznie się obniżył. Dziś borykają się z nią już 20-latkowie, a nawet młodzież i dzieci.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), liczba osób z cukrzycą wzrosła ze 108 mln w 1980 roku do 422 mln w 2014 roku. Dziś cierpi na nią ponad 500 mln osób dorosłych na całym świecie. W 2045 roku chorować może już ponad 750 mln.
W cukrzycy typu 1 objawy są nagłe i gwałtowne. Cukrzyca typu 2 rozwija się powoli i stopniowo. Przez wiele lat może pozostawać w ukryciu. Typowymi objawami dla początku choroby są: zmęczenie, senność (nasilająca się w ciągu dnia, po obfitych posiłkach), wzmożone pragnienie, konieczność częstszego odwiedzania toalety, oddawanie dużej ilości moczu, częstsze infekcje i zmiany zapalne (np. skóry). Nie są to zmiany bardzo charakterystyczne - łatwo je zignorować lub przypisać gorszemu samopoczuciu czy zaniedbaniom higienicznym. To dlatego choroba wykrywana jest zwykle dopiero w kilka lat od wystąpienia pierwszych objawów.
Odpowiednio długi sen, dobrej jakości, jest niezbędny do zachowania zdrowia. Zaburzenia snu zwiększają ryzyko m.in. chorób układu krążenia, zaburzeń poznawczych i schorzeń neurodegeneracyjnych. Wpływają też na ryzyko cukrzycy. Niedawne badanie zaprezentowane na konferencji ENDO 2023 w Chicago podkreśliło właśnie istotny związek między długością snu, jakością snu i ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2.
Zespół naukowców pod kierownictwem dr. Wonjina Kima, prof. nadzwyczajnego w CHA University School of Medicine w Seulu w Korei Południowej, przeanalizował dane pond 8,8 tys. zdrowych osób. Naukowcy podzielili uczestników badania na cztery grupy: tych, którzy spali mniej niż sześć godzin na dobę, tych, którzy spali od sześciu do siedmiu godzin, tych, którzy spali od ośmiu do dziewięciu godzin i tych, którzy spali więcej niż dziewięć godzin. Jakość snu mierzono wśród osób, które spały mniej niż 10 godzin dziennie. W trakcie 14-letniego okresu obserwacji u 18 proc. uczestników rozwinęła się cukrzyca typu 2.
Naukowcy stwierdzili, że uczestnicy, którzy spali dłużej niż 10 godzin, byli najbardziej narażeni na rozwój cukrzycy typu 2, ale ci, którzy spali mniej niż sześć godzin, również mieli wysokie ryzyko zachorowania na cukrzycę.
Jak jednak zaznaczają badacze, nawet jeśli czas snu jest krótszy niż 10 godzin, prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę jest większe, gdy jakość snu jest niezadowalająca.
Wcześniejsze badania wykazały, że ok. siedem godzin snu to optymalny czas snu związany z najniższym ryzykiem cukrzycy typu 2.
Badanie opublikowane niedawno w "Diabetes/Metabolism Research and Reviews" wykazało, że zła jakość snu i nieodpowiedni czas trwania snu pośredniczą w opóźnionym szczycie wydzielania melatoniny lub hamują jej wydzielanie, co powoduje zaostrzenie insulinooporności, przyczyniając się do rozwoju cukrzycy typu 2.
Dr Thomas Donner z Johns Hopkins Diabetes Center w Maryland w rozmowie z Medical News Today zwrócił uwagę, że badanie zespołu dr. Wonjina Kima podkreśla znaczenie zwracania szczególnej uwagi na wzorce snu jako formę medycyny zapobiegawczej w celu zmniejszenia ryzyka cukrzycy.
"To badanie naprawdę pokazuje związek między tym, ile śpimy i jak dobrze, a ryzykiem cukrzycy. Jeśli ktoś nie śpi wystarczająco długo lub śpi za dużo, dzieje się coś, o czym musimy wiedzieć" - podkreślił.
Donner radzi, aby osoby śpiące za długo, za krótko lub źle śpiące, poddały się badaniu snu, które pomoże określić przyczynę i skuteczne leczenie.
Możesz poprawić długość i jakość snu, utrzymując regularny harmonogram snu, a także zapewniając sobie odpowiednie warunki w sypialni - m.in. ciszę i ciemność.
Jeśli masz problemy ze spokojnym snem, postaraj się być bardziej aktywnym w ciągu dnia, a przed pójściem spać wypróbuj techniki relaksacyjne, np. ćwiczenia oddechowe. Ogranicz spożycie kofeiny i alkoholu wieczorem.
CZYTAJ TAKŻE:
Długi sen zwiększa ryzyko udaru. Jeden nawyk dodatkowo szkodzi
Spanie nawet przy niewielkim świetle szkodzi zdrowiu
Wydłuż swoje życie o 5 lat. Wystarczy przestrzegać tych prostych zasad