Te siedem rzeczy sprzyja zachorowaniom na raka. Onko-dietetyczka przestrzega

Nichole Andrews jest dietetyczką onkologiczną, która w swojej codziennej pracy ma kontakt z pacjentami z rozpoznaną chorobą nowotworową ale również takimi, którym udało się pokonać raka. Nichole uczy ich zmiany swojego stylu życia oraz pomaga im się zregenerować po często długiej i ciężkiej walce z tą chorobą.

Na swoim TikToku, znana jako oncology.nutrition.rd, dietetyczka zamieściła materiał w którym opowiada, jakie zmiany należy wprowadzić do swojego życia, by zminimalizować ryzyko zachorowania na nowotwór.

Nichole na swoim filmie jako pierwsze wymienia "śmieciowe jedzenie" - to wszystkie fast-foody, dania gotowe i produkty wysoko przetworzone. Zawierają w sobie szkodliwe tłuszcze a także konserwanty, dlatego dietetyczna zaleca, by wyeliminować je ze swojej diety i zamienić na porcję świeżych warzyw, a także pamiętać, by na talerzu znajdowały się produkty pełnoziarniste.

Zwraca uwagę na to, że owoce, warzywa, rośliny strączkowe i orzechy stanowiły dwie trzecie wszystkich spożywanych posiłków.

Dietetyczka w swoim filmie powiedziała również o tym, jak istotne znaczenie ma ruch w codziennym życiu. Zaleca, by aktywność fizyczna zajmowała około 150 minut tygodniowo i miała charakter umiarkowanej intensywności. Udowodniono, że regularna aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko nowotworu piersi, a także jelit.

Nichole radzi również, by unikać produktów wysokokalorycznych, fast-foodów oraz zmniejszyć spożycie cukru.

Regularne spożycie alkoholu może powodować raka języka, przełyku oraz żołądka, a nikotynizm prowadzi do raka krtani oraz płuc. Nichole mówi jasno, że z tych używek należy definitywnie zrezygnować, jeśli chce się zmniejszyć ryzyko choroby nowotworowej.

Niektóre badania dowodzą, że regularne spożywanie przetworzonego mięsa, może wpływać na rozwój nowotworu układu pokarmowego. Codzienne spożycie 50 gramów takiego mięsa, zwiększa ryzyko zachorowania aż o 18 proc.

Suplementacja jest bardzo powszechna, a dostępne produkty w aptekach są w stanie uzupełnić niedobory niemalże każdego pierwiastka. Przyjmowanie suplementów, jeśli nie ma ku temu wskazań, może prowadzić do hiperwitaminozy (witamin w organizmie), a należy wiedzieć, że taki stan może być toksyczny.

Duże dawki przyjmowanego kwasu foliowego mogą przyczyniać się do rozwoju raka piersi - wykazały badania przeprowadzone przez Michael’s Hospital w Toronto, natomiast przyjmowanie dużych ilości beta-karotenu może mieć wpływ na rozwój nowotworu płuc.

W przypadku potwierdzonej diagnozy nowotworowej, dieta w 50 proc. powinna opierać się o węglowodany, które stanowią główne źródło energii.  Przede wszystkim na talerzu pacjenta powinny znaleźć się kasze, ryż, warzywa i owoce, a także pełnoziarniste pieczywo. Tylko 10 proc. energii powinno pochodzić z cukrów prostych, które znajdują się przede wszystkim w cukrze stołowym oraz słodyczach.

CZYTAJ TAKŻE:

Ta część mandarynki działa antynowotworowo

Dieta w chorobie nowotworowej

Te nowotwory w Polsce najczęściej kończą się śmiercią