Nowy czynnik ryzyka nadciśnienia tętniczego. To, gdzie mieszkasz, ma znaczenie
Do czynników ryzyka, które znacznie wpływają na rozwój nadciśnienia tętniczego krwi, a tym samym wielu innych chorób sercowo-naczyniowych, naukowcy dodają kolejny. Na podstawie przeprowadzonych badań ustalono, że to, gdzie mieszkamy, może przyczynić się do rozwoju choroby. Co dokładnie badali naukowcy i kto jest narażony na rozwój nadciśnienia tętniczego? Odpowiadamy.
Z raportu NFZ wynika, że w Polsce ponad 10 milionów osób choruje na nadciśnienie tętnicze. Ta jednostka chorobowa, leczona nieodpowiednio bądź wcale, jest czynnikiem, który zwiększa ryzyko udaru mózgu, zawału mięśnia sercowego, ale także niewydolności nerek i choroby niedokrwiennej serca.
Z przyczyn sercowych w Polsce co roku umiera ponad 15 tys. osób, a lekarze wciąż apelują, by zminimalizować liczbę zgonów, konieczna jest odpowiednia edukacja pacjentów a także profilaktyczne działania, które wspierają pracę układu sercowo-naczyniowego.
Wśród czynników, które wywołują nadciśnienie tętnicze, znajdują się przede wszystkim te, na które mamy bezpośredni wpływ. Na nadciśnienie narażone są przede wszystkim osoby:
- otyłe i z nadwagą,
- prowadzące siedzący tryb życia,
- spożywające nadmierną ilość soli,
- spożywające nadmierną ilość alkoholu,
- przyjmujące doustną antykoncepcję,
- narażone na nadmierny stres,
- cierpiące na choroby endokrynologiczne.
W dużej mierze istnieje zatem możliwość, by zminimalizować ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego i uchronić się przed chorobami z nim związanymi. Do najważniejszych założeń profilaktyki zalicza się regularną aktywność fizyczną, zbilansowaną dietę, ograniczenie soli w spożywanych produktach a także rezygnacja ze szkodliwych używek, takich jak papierosy czy alkohol.
Naukowcy odkryli jednak inny czynnik, który może bezpośrednio wiązać się z rozwinięciem choroby nadciśnieniowej.
Najnowsze badania przeprowadzone przez Biobank UK dotyczyły ryzyka wystąpienia nadciśnienia tętniczego u osób narażonych na nadmierny hałas pochodzący z ruchu drogowego.
W badaniu wzięło udział ponad 240 tys. osób, które do tej pory nie chorowały na nadciśnienie tętnicze, a ich średnia wieku wyniosła 55 lat. Obserwacje pacjentów prowadzono aż osiem lat. Podczas badań uwzględniono hałas pochodzący z ruchu drogowego, słyszalny w mieszkaniach, w których żyli badani.
Uwzględniając narażenie na hałas drogowy nieustannie, czyli w wymiarze 24 godzin na dobę, po ośmiu latach obserwacji, potwierdzono wystąpienie nadciśnienia tętniczego u ponad 21 tys. osób badanych.
Ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego wzrastało wraz z natężeniem hałasu oraz z poziomem zanieczyszczenia powietrza w miejscu, w którym mieszkali pacjenci.
Ponadto naukowcy wskazali związek, że częściej do rozwoju nadciśnienia tętniczego dochodzi u tych osób, które chorują na otyłość.
"Jak dotąd jest to pierwsze zakrojone na tak dużą skalę badanie, które dotyczy bezpośrednio wpływu hałasu ulicznego na częstotliwość występowania nowo zdiagnozowanego nadciśnienia tętniczego" - powiedział Jiandong Zhang, specjalista chorób sercowo-naczyniowych na oddziale kardiologii Uniwersytetu Karoliny Północnej.
Badanie to może poprawić regulacje prawne dotyczące przepisów drogowych, związanych z natężeniem hałasu w pobliżu budynków mieszkalnych. Jest to również kolejny dowód na to, jak szkodliwy wpływ ma poziom zanieczyszczenia powietrza na zdrowie człowieka.
Wraz z rozwijającym się nadciśnieniem tętniczym, pojawia się kilka objawów, które są sygnałem alarmowym ze strony organizmu. Do pierwszych objawów podniesionego ciśnienia zalicza się:
- nagłe, pulsujące bóle głowy,
- szybsza męczliwość,
- zaburzenia snu,
- szumy uszne,
- zaburzenia widzenia,
- ból w klatce piersiowej.
U niektórych pacjentów może pojawić się również zmiana nastroju, stają się nerwowi oraz bardziej drażliwi. Chorzy z rozwijającym się nadciśnieniem mogą również odczuwać duszność, zwłaszcza po wysiłku fizycznym lub w sytuacji stresującej. Za charakterystyczny objaw wysokiego ciśnienia uznaje się również krwawienie z nosa, które jest naturalnym mechanizmem obronnym organizmu przed nagłym wzrostem ciśnienia.
Za optymalne ciśnienie tętnicze krwi uznaje się wartość 120/80 mmHg, jednak może być u niektórych osób niższe. Wyższe wartości wskazują, że może dojść do rozwinięcia nadciśnienia tętniczego w niedługim czasie.
Wyróżniamy trzy stopnie nadciśnienia:
- nadciśnienie tętnicze 1. stopnia, kiedy to ciśnienie skurczowe wynosi od 140 do 159 mmHg a ciśnienie rozkurczowe 90 - 99 mmHg;
- nadciśnienie tętnicze 2. stopnia: ciśnienie skurczowe mieści się w granicach od 160 do 179 mmHg a rozkurczowe od 100 - 109 mmHg;
- nadciśnienie tętnicze 3. stopnia rozpoznaje się wtedy, kiedy ciśnienie skurczowe jest równe lub wyższe 180 mmHg a ciśnienie rozkurczowe wynosi 110 mmHg lub więcej.
CZYTAJ TAKŻE:
Objawy "cichego zawału" łatwo przeoczyć. Skąd wiedzieć, że się go miało?
Te produkty jedz jak najczęściej. Zbiją ciśnienie bez tabletek