Tu też może rozwinąć się grzybica. Objawy łatwo pomylisz ze zmęczeniem
Senność, przewlekłe zmęczenie i próba pobudzenia się kolejnymi słodyczami. Do tego dochodzące bóle brzucha, a nawet wzrost masy ciała to objawy, które często przypisujemy temu, jak żyjemy: ciągły stres, brak czasu na zdrowe posiłki, zbyt mało snu na dobę. Tak jednak może objawiać się infekcja jelit, która rozprzestrzenia się po cichu, atakując błony śluzowe, a nawet skórę. Po czym poznać, że jelita są siedliskiem grzybów?
Istnieje ponad 150 gatunków grzybów Candida, z czego tylko dziewięć uznanych zostało za szkodliwe dla człowieka. Candida naturalnie występuje we florze jelitowej człowieka, nie wywołując żadnych niepokojących objawów. Sytuacja zmienia się w przypadku, kiedy dochodzi do uszkodzenia błony śluzowej jelit czy spadku odporności. Wówczas grzyby mogą zaatakować cały organizm, dając niepokojące objawy nie tylko ze strony układu pokarmowego, ale także innych narządów.
Grzyby w jelitach namnażają się, kiedy sprzyjają im do tego warunki. Do najczęstszej przyczyny kandydozy układu pokarmowego zalicza się przewlekłą antybiotykoterapię. Antybiotyki prowadzą do uszkodzeń flory jelitowej, co sprawia, że grzyby mają lepsze środowisko do rozwoju.
Do czynników ryzyka rozwoju kandydozy zalicza się również antykoncepcję hormonalną, dietę bogatą w drożdże oraz cukry proste, a także ciążę.
Częściej grzybicę układu pokarmowego potwierdza się u pacjentów, którzy mają współistniejące choroby, takie jak nadżerki żołądka, chorobę wrzodową oraz chorobę nowotworową.
Na skutek nadmiernej kolonizacji grzybów w układzie pokarmowym, może dojść do rozwinięcia zespołu nadwrażliwości na Candida. Objawy nadwrażliwości pojawiają się nie tylko ze strony układu pokarmowego, ale także nerwowego czy immunologicznego.
Do objawów sugerujących rozrost grzybów Candida zalicza się:
- bóle brzucha,
- nudności i wymioty,
- biegunki lub zaparcia,
- infekcje pochwy,
- infekcje skóry,
- zaburzenia koncentracji i pamięci,
- zmęczenie i ogólne rozdrażnienie.
Bardzo często zmiany grzybicze pojawiają się w jamie ustnej, a ich wygląd jest charakterystyczny. Na języku chorego pojawia się biały nalot, który może obejmować również dziąsła oraz tylną ścianę gardła. U pacjentów mogą pojawić się problemy z pękającymi kącikami ust oraz krwawiącą śluzówką w jamie ustnej.
Aby ocenić, czy grzybica dotyka również dalszego odcinka układu pokarmowego, czyli jelit, lekarz powinien zlecić badanie kału pod kątem obecności grzybów.
Jeśli grzyby namnożyły się w układzie pokarmowym, konieczne jest wdrożenie odpowiedniego leczenia. Przede wszystkim chory powinien zmienić dietę na niskocukrową. Wyeliminować z diety należy cukier, słodycze, ale także białe pieczywo, owoce oraz alkohol.
Dieta osób zmagających się z kandydozą powinna być bogata w warzywa, produkty mleczne, mięso i ryby. Zaleca się zwiększenie spożycia cebuli i czosnku, które wykazują działanie grzybobójcze.
W zależności od objawów, lekarz może zdecydować o wdrożeniu leczenia farmakologicznego w postaci leków przeciwgrzybicznych, które działają na cały organizm.
Obowiązkowo do diety należy wprowadzić probiotyki, zarówno w kefirach i jogurtach, jak i gotowych wyrobów aptecznych i stosować je zgodnie z zaleceniami dołączonymi w ulotce.
Duża ilość cukru w diecie sprzyja rozrostowi Candidy, dlatego osoby, które nadmiernie spożywają słodycze, są bardziej narażone na objawy grzybicy układu pokarmowego.
Nadmierna ochota na słodkie może wynikać również z innych czynników, niż grzybica. To charakterystyczny objaw u osób, które zmagają się z pasożytami. Jeśli nadmierny apetyt na cukier staje się przewlekły, należy wykonać badanie kału nie tylko w kierunku obecności grzybów, ale także pasożytów.
Hitem z internetu jest domowy test ze śliny na obecność grzybów w układzie pokarmowym. Instrukcja mówi, by tuż po przebudzeniu splunąć do szklanki z czystą wodą.
Jeśli po upływie pół godziny ślina opadnie na dno, organizm jest wolny od Candidy. Jeśli jednak woda stanie się mętna, a ze śliny powstaną "sznureczki" od powierzchni wody, aż po samo dno - to znak, że w naszym organizmie trwa inwazja grzybów.
Takki test jest niemiarodajny i nigdy na własną rękę nie należy rozpoczynać kuracji przeciwgrzybiczej, zwłaszcza farmakologicznie. Aby potwierdzić lub wykluczyć grzybicę, zawsze należy opierać się o wyniki badań laboratoryjnych.
CZYTAJ TAKŻE:
Kaszel nie kojarzy się z refluksem, a powinien. Inne objawy równie mylące
Objawy i leczenie grzybicy układu pokarmowego. Tych produktów unikaj
