Obniża ciśnienie, wspomaga jelita, koi nerwy. Marakuja ma więcej potasu niż pomidory.
Ten egzotyczny owoc, zwany także passiflorą, pochodzi z Ameryki Południowej. Marakuja ma charakterystyczny słodko-kwaśny smak, który pokochało wielu. Warto jednak zakochać się także we właściwościach zdrowotnych marakui. Ogromna dawka błonnika, potasu i witaminy C, jaką zawiera, sprawia, że ma ona naprawdę korzystny wpływ na organizm. Jak ją jeść i kto powinien się jej wystrzegać?
Marakuja ma kwaśno-słodki smak, który orzeźwi w upalny dzień, pasuje do drinka, koktajlu, jogurtu, owsianki, deseru lub ciasta. Istotniejsze od smaku są jednak składniki odżywcze, których dostarcza jedzenie miąższu i pestek owocu passiflory. Owoc ten zawiera:
- witaminę C;
- witaminę A;
- witaminę E;
- witaminy z grupy B;
- potas;
- fosfor;
- magnez;
- sód;
- wapń;
- żelazo.
O marakui w codziennej diecie powinni pamiętać sercowcy. Świeża marakuja ma więcej potasu niż słynące z tego pierwiastka pomidory (pomidory mają około 237 mg potasu na 100 g.) Potas ma właściwości regulujące pracę serca, współodpowiada także za prawidłową gospodarkę wodną ustroju.
Dzięki potasowi marakuja ma właściwości regulujące ciśnienie krwi. Spożywanie owocu pomoże również tym, którzy mają problem z cholesterolem. Dzięki duże zawartości błonnika w tym owocu, po jego zjedzeniu może spaść poziom złego cholesterolu LDL we krwi.
Kolejną właściwością marakui jest działanie przeciwutleniające. Między innymi duża zawartość witaminy C i roślinnych antyoksydantów, karotenoidów i flawonoidów, sprawia, że owoc będzie chronić przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Spowolnione zostaną procesy starzenia się i zmniejszy się ryzyko wystąpienia niektórych chorób jak m.in. Alzheimer czy Parkinson.
Witamina C nada również marakui właściwości wspierających odporność organizmu. Wzmocni go i zapobiegnie wszelkim infekcjom i rozwojowi chorób. Passiflora podziała też przeciwzapalnie, pomoże również szybciej dojść do zdrowia, kiedy jesteśmy przeziębieni lub osłabieni.
Czytaj także: Ma 10 razy więcej witaminy C niż cytryna. Pij, by dodać sobie energii i zapewnić zdrowie
Ze względu na dużą zawartość pierwiastków takich jak potas i magnez, marakuja ma właściwości wspierające układ nerwowy. Owoc pomoże w regulowaniu poziomu stresu.
Ziarna zawarte w miąższu marakui mogą działać uspokajająco i przeciwlękowo. Dzięki ich jedzeniu poprawi się także ogólne funkcjonowanie mózgu, usprawnią procesy myślowe i zapamiętywanie.
Spożywanie marakui dobrze wpłynie na działanie układu trawiennego. Tu kluczową rolę ogrywa zawarty w niej błonnik, którego w marakui jest aż 10 g na 100 g owocu. Błonnik oczyszcza układ pokarmowy i stymuluje jego pracę, dzięki czemu poprawiony zostaje metabolizm. Pomaga także zachować zdrowe jelita.
Okazuje się jednak, że można skorzystać nie tylko z miąższu. Skórka z marakui zawiera ekstrakty, które mogą łagodzić objawy astmy. University of Arizona oraz Mashhad Medical University w Iranie przeprowadzili badania dotyczące wpływu skórki z marakui na tę chorobę. Badani przyjmowali ekstrakty przez miesiąc. Po tym czasie 76 proc. pacjentów miała osłabione ataki kaszlu, a u 14 proc. objawy całkowicie ustąpiły. Jedynie u 10% badanych wciąż odnotowano duszności.
Marakuja zawiera w 100 gramach 97 kcal. Oznacza to, że spożywając miąższ z jednego egzotycznego owocu, dostarczamy organizmowi około 50 kcal, co stawia marakuje mniej więcej w środku listy owoców, nie jest on ani niskokaloryczna, ani bardzo tucząca.
Indeks glikemiczny marakui wynosi 30. Mogłoby się wydawać, że jest niski lub średni. Z pewnością jednak owoc ten zawiera dużo naturalnego cukru (w 1/4 składa się z węglowodanów, a połowa z nich to cukry proste), dlatego nie jest zalecany cukrzykom w przypadku hiperglikemii (przecukrzenia).
Przede wszystkim jedzenie marakui należy zacząć od dokładnego umycia jej skórki. Następnie ostrym nożem przekrawamy owoc na pół. Teraz wystarczy łyżeczką zjeść miąższ marakui z pestkami i można cieszyć się orzeźwiającym smakiem. Skórka jest twarda i skórzasta, dlatego ją zostawiamy.
Pestki marakui są jak najbardziej jadalne, ale także bardzo zdrowe. Mają one jednak gorzki posmak, który nie każdemu może pasować. Jeśli więc chcemy pozbyć się pestek z miąższu, najlepiej będzie użyć sitka.
Miąższ marakui przecedzamy przez sitko. Pomoże to w pozbyciu się niechcianych pestek. Jeśli jednak nie przeszkadzają nam, to można je spokojnie zjeść.
Pestki marakui zawierają bardzo dużo błonnika pokarmowego, który poprawia funkcjonowanie układu pokarmowego. Dostarczają również do organizmu antyoksydantów i dużej ilości magnezu.
CZYTAJ TAKŻE:
Pyszne, ale czy zdrowe? Czy z cukrzycą lub dną moczanową można jeść czereśnie?
Owoce z wysokim indeksem glikemicznym. Arbuz wcale nie wypada najgorzej
Oczyszcza z toksyn, zwalcza pasożyty, wspomaga trawienie. Jedz na diecie odchudzającej