Najgorsza pozycja. Powoduje stłuszczenie wątroby i miażdżycę, spowalnia metabolizm
Śmiało można powiedzieć, że siedzący tryb życia stał się epidemią współczesnego świata. Niektórzy naukowcy jego szkodliwość dla organizmu przyrównują do palenia papierosów. Gdy siedzimy zbyt długo, cierpi nasze zdrowie - często nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo. Jaki wpływ ma siedzący tryb życia na funkcjonowanie serca i innych narządów? Wyjaśniamy.
Sprawnie funkcjonujące serce i naczynia krwionośne są podstawą dobrze działającego organizmu. Serce jest wyjątkową pompą zbudowaną z mięśni, które podobnie, jak mięśnie szkieletowe, potrzebują treningu, aby zachować odpowiednią siłę skurczu i wytrzymałość. Niestety siedzący tryb życia tego nie zapewnia, co z czasem prowadzi do poważnych problemów.
Brak naturalnego dla człowieka ruchu i umiarkowanej aktywności fizycznej (nie sportu) zwiększa ryzyko chorób serca (m.in. zawału i niewydolności serca) oraz chorób naczyń, szczególnie miażdżycy i związanych z nią konsekwencji (m.in. udaru mózgu czy niewydolności nerek). Regularne ćwiczenia, w szczególności typu "cardio" (np. szybki marsz, jazda na rowerze, jogging) pomagają nie tylko zachować szczupłą sylwetkę, ale także zmniejszają ryzyko chorób układu krążenia.
Siedzący tryb życia ma również wpływ na zdrowie jelit. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że regularna aktywność fizyczna ma ogromny wpływ na pracę przewodu pokarmowego. Poprawia stan ukrwienia błony śluzowej ściany jelit i żołądka, usprawnia trawienie i wchłanianie składników odżywczych oraz dba o prawidłowy skład mikroflory jelitowej. Wysiłek fizyczny wzmacnia również mięśnie ściany brzucha, które uczestniczą w procesie wypróżniania. To wszystko sprawia, że osoby prowadzące siedzący tryb życia często skarżą się na różnorodne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego.
Brak naturalnej aktywności w ciągu dnia sprzyja rozwojowi:
- przewlekłych zaparć;
- niestrawności;
- wzdęć i uczucia dyskomfortu w jamie brzusznej;
- zespołu jelita drażliwego;
- kamicy żółciowej;
- choroby uchyłkowej jelita grubego;
- raka jelita grubego.
Wątroba jest jednym z najważniejszych narządów w organizmie człowieka. To ona unieszkodliwia toksyny, syntetyzuje szereg substancji i magazynuje żelazo oraz niektóre witaminy. Wbrew pozorom długotrwałe siedzenie również wpływa na jej funkcjonowanie. Im mniej się ruszamy, tym więcej gromadzi się w naszym organizmie tkanki tłuszczowej. U osób z tendencją do gromadzenia się tłuszczu w obrębie brzucha może to prowadzić do stłuszczenia narządów wewnętrznych i zaburzenia ich funkcjonowania. Dokładnie to dzieje się w przebiegu niealkoholowego stłuszczenia wątroby - NAFLD. Jeśli choroba ta nie jest odpowiednio wcześnie rozpoznana, może prowadzić do marskości, a nawet niewydolności tego narządu. Jedyną skuteczną metodą leczenia jest zmiana stylu życia - wprowadzenie odpowiedniej diety i więcej ruchu.
Siedzący tryb życia, obok niewłaściwej diety, jest jednym z czynników ryzyka rozwoju przewlekłej choroby nerek. Aktywność fizyczna pomaga m.in. utrzymywać ciśnienie tętnicze krwi w obrębie prawidłowych wartości i poprawia wrażliwość tkanek na insulinę, zmniejszając ryzyko rozwoju insulinooporności i cukrzycy. A oba te czynniki mogą przyczyniać się do pojawienia się przewlekłych problemów z nerkami.
Dodatkowo wiadomo również, że przewlekła choroba nerek zwiększa ryzyko rozwoju innych schorzeń - w tym chorób układu krążenia nawet trzykrotnie po upływie pięciu lat trwania choroby. Zatem dzięki ruchowi możemy nie tylko utrzymać nerki dłużej w zdrowiu, ale również wiele innych narządów, w tym kluczowy dla życia mózg czy serce.
Mimo że choroby tarczycy są bardzo powszechnym problemem w społeczeństwie, wciąż nie jest do końca jasne, co stoi za ich rozwojem. Podejrzewa się, że dużą rolę odgrywają nie tylko skłonności genetyczne, ale także czynniki środowiskowe. Okazuje się, że regularna aktywność fizyczna może mieć ochronny wpływ na rozwój niedoczynności tarczycy. Z kolei siedzący tryb życia i związana z nim otyłość jest znanym czynnikiem ryzyka chorób z autoagresji, jaką jest m.in. choroba Graves’a-Basedowa i niedoczynność tarczycy, oraz choroba Hashimoto.
To, w jakiej pozycji spędzamy większość dnia, ma ogromny wpływ na funkcjonowanie płuc. Długotrwałe siedzenie, w szczególności w wymuszonej, pochylonej pozycji (np. przed komputerem czy smartfonem) może upośledzić pracę przepony i innych mięśni oddechowych. Dodatkowo wpływa na przepływ powietrza przez płuca. Siedzenie sprzyja również przykurczom mięśni w odcinku szyjnym kręgosłupa, co pośrednio może również wpływać na oddychanie.
Niestety obecnie wiele osób ma ograniczone możliwości spędzania aktywnie swojego dnia. Warto jednak wprowadzić kilka drobnych zmian, które pomogą przynajmniej odrobinę zwiększyć codzienną aktywność, na przykład:
- pracując przed komputerem, rób częste przerwy na rozruszanie się bądź pójście do toalety; w miarę możliwości pracuj też na stojąco lub spacerując (np. podczas rozmów przez telefon)
- jeśli jeździsz do pracy lub szkoły autobusem, wysiadaj przystanek lub dwa wcześniej, a pozostałą trasę przejdź spacerem;
- spróbuj jak najczęściej zamieniać auto na rower;
- przeznacz czas w ciągu dnia na pójście na spacer.
CZYTAJ TAKŻE:
Dieta antysmogowa ratuje i wydłuża życie. Jedz konkretne produkty
